PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=105711}

Szkoła dla łobuzów

Song for a Raggy Boy
7,8 16 968
ocen
7,8 10 1 16968
Szkoła dla łobuzów
powrót do forum filmu Szkoła dla łobuzów

Żeby nie było obrońcą kościoła to ja nie jestem i w żaden sposób nie zamierzam negować
patologii jakie mialy/mają miejsce w tej instytucji. Jednak propagandowy charakter tego filmu
czuć na kilometr. Szkoda tylko że " ci szlachetni i wrażliwi komuniści" podczas wojny domowej
w hiszpanii nie byli jakoś wrażliwi wobec zwykłych ludzi- właścicieli małych sklepików i
zakładów których rozszarpywali na ulicach i wieszali na latarniach za sam fakt bycia
człowiekiem przedsiębiorczym. Głownym wrogiem komuszej swołoczy nigdy nie był kościoł to
tylko ideologiczny dodatek, dla nich najgorszym wrogiem zawsze był biznes, ludzka
pomysłowość zaradność i przedsiębiorczość, oczywiście w tego typu szmatławcach stara się
ich przedstawić jako szlachetnych bohaterów walczących o sprawiedliwość i wolność religijną.
Bzdura co jak co ale komuniści najbardziej nienawidzą wolności. Aha i komunista też może być
wierzący to akurat nic nie wnosi i nie ma nic do rzeczy.

ocenił(a) film na 9
marjarek666

Myślę, że nie należy przyklejać nikomu łatki. Nie każdy ksiądz jest dobry, nie każdy komunista był mordercą bez skrupułów. Najlepiej to przedstawić to na naszym przykładzie. Czy podczas wojny, każdy Niemiec był pozbawiony serca? A niestety byli Polacy, którzy sprzedali by swojego za przysłowiową paczkę fajek. Myślę, że postać Franklina ma zburzyć pewne stereotypy, ale oczywiście, każdy ma prawo do własnego zdania.

ocenił(a) film na 5
marjarek666

Właśnie obejrzałem ten film i miałem napisać z grubsza to samo.
Od początku przymykałem oko na to, co reżyser chciał przemycić w filmie, czyli lekkie wybielanie komunistów, anarchosyndykalistów, socjalistów i wszelkiej maści drobnych zbrodniarzy walczących po czerwonej stronie w wojnie domowej, którzy gdyby wygrali to Hiszpania i jej naród podzieliłyby los Kambodży.
Jednak scena gdy ten John bije Merciera i wykrzykuje, że komuniści nienawidzą kościoła to już jest głęboka propaganda, zwłaszcza, że przez cały film przewija się motyw wojny- bohater wracający z wojny, wiersze o wojnie, akcja zbiegająca się z wybuchem IIWW no i oczywiście wojna Franklina z księdzem.
Zestawienie jakie otrzymuje widz jest typowo 1/0 i niezainteresowanemu nie pozostawia żadnych złudzeń.
Po jednej stronie nauczyciel z powołania, mający ideały, który utracił ukochaną, lubiany.. no i nie ma zmiłuj komunista.
Zaś po drugiej stronie barykady- tępawy ksiądz o wyglądzie SS manna, przedkładający siłę nad rozum, nielubiany, materialista, morderca wykrzykujący, że komuniści nienawidzą kościoła.

To mógłby być przecież dobry film. Mógłby się skupić na problemach, o których należy mówić głośno i które mają miejsce w kościele katolickim. Tu znów miałbym zastrzeżenie, do sposobu w jaki w tym filmie został przedstawiony problem pedofilii, bo to też zakrawa na żart. Była scena molestowania, potem chłopaczek się wyspowiadał i dostał po mordzie za to, że komuś powiedział, a jeszcze potem gdzieś się przewinęło przez chwilę jak wymiotuje (więc domyślamy się, że też z tego powodu).
Raptem 2-3 minuty poruszania tego tematu, podczas gdy o wojnie między komunistami i nacjonalistami przewija się przez cały film.

A szkoda..

ocenił(a) film na 5
bialyjakbialas

Podpisuję się pod Twoją oceną filmu, który był zagrany na jednej nucie.

ocenił(a) film na 10
bialyjakbialas

1. A skąd wiesz że komunista?
2. Gdzie jest pokazany jako bohater? Jest ewentualnie uczestnikiem wojny.
3. Czy problem pedofilii nie został pokazany właściwe tj. morda w kubeł i szybkie przeniesienie na inną parafię? Do tej pory zamiata się temat pod dywan jedynie większa jest świadomość społeczna i środki masowego przekazu nagłaśniają afery.
4. Czemu lekkie wybielanie komunistów? Czyli na froncie hiszpańskim byli źli komuniści i dobrzy frankiści. Komuniści byli źli bo wspierał ich ZSRR a frankiści dobrzy bo po ich stronie stała III Rzesza.

ocenił(a) film na 5
odszczep

Na początku pozwolę sobie wtrącić drobną dygresję- po avatarze widać, że twoje zdanie nie jest obiektywne.

1/2. Irlandczyk- pojechał do Hiszpanii walczyć po stronie komunistów. Czy główny bohater jest zwykłym awanturnikiem, który szukał emocji jako uczestnik wojny? No nie bardzo. Więc pozostaje opcja, że wierzył w ideały za które walczył.
Wskazują na to wspomnienia, które przewijają się co jakiś czas oraz wątek miłosny oraz wiersze- wskazuje to na to, co napisałem- bohater miał swoje ideały, za które oczywiście walczył.
3. Nie, moim zdaniem nie jest. Wątek nie został rozwiązany. Nikt nie poniósł tak na prawdę za to kary, chłopiec właściwie zniknął w tym wszystkim, a jego losy nie stanowiły większego punktu zainteresowania- więc moim zdaniem, ten wątek został przedstawiony bardzo szczątkowo i został całkowicie przykryty przez polaryzację dwóch głównych bohaterów, którymi byli ksiądz czubek i "uczestnik wojny"
4. Nigdzie nie napisałem, że byli dobrzy faszyzujący frankiści i źli komuniści. Zarówno komunizm jak i faszyzm to zbrodnicze ideologie. Nie mniej w tym filmie to komunista(lub jak wolisz "uczestnik wojny") został przedstawiony jako ten całkowicie i nieskazitelnie dobry, a ksiądz czubek został przedstawiony jako uosobienie zła, wyzysku i egoizmu.
Warto też sięgnąć trochę do historii- to Front Ludowy był agresorem. To front ludowy ma na koncie jakieś 3x więcej morderst i dokonanych zbrodni. Na terenach "zarządzanych" przez FL dominowała szalejąca inflacja, głód, bieda, bezprawie i dyktat mas zbrodniarzy, którzy z urzędu mordowali m. in. księży czy tych, którzy uznawali za wrogów rewolucji.

ocenił(a) film na 7
odszczep

"3. Czy problem pedofilii nie został pokazany właściwe tj. morda w kubeł i szybkie przeniesienie na inną parafię? Do tej pory zamiata się temat pod dywan jedynie większa jest świadomość społeczna i środki masowego przekazu nagłaśniają afery."
Nigdy nie rozumiem ludzi, którzy tak piszą. Jak jest ofiara, jest znany sprawca i jest oskarżenie to co za problem aby prokuratura ścigała księdza po całej Polsce/innym kraju?
Co niby daje to przeniesienie na inną parafię? To jak kogoś zabiję i ktoś się o tym dowie, będzie znał moje dane osobowe to powiadasz, że wystarczy, że sobie pojadę na drugi koniec Polski i jeszcze będę tam jakieś publiczne funkcje pełnił?
A może ot jest tak, że część tych wielkich oskarżeń o pedofilię to jest ściema, a że kościół nie chce trzymać w parafii osoby, która się może źle kojarzyć to ja przenoszą gdzie indziej?
Oczywiście pedofilię trzeba tępić i kościół powinien śledztwa na własną rekę prowadzić i tych cweli wydawać sądom ale nie rozumiem opinii wielu antyklerykałów, którzy właśnie piszą o tych wielkich ukryciach księży na innych parafiach heh
Z tego co wiem to przed wymiarem sprawiedliwości nie tak łatwo się schować, a na dodatek schować tak, że się jest osobą publiczną w innym mieście/wiosce.

marjarek666

Ile ekscytacji w połowie twojej wypowiedzi przestałem odróżniać czy piszesz o komunistach czy katolikach.

ocenił(a) film na 7
marjarek666

Starałem sie za bardzo nie oceniać fabuły przez pryzmat obrażają kościół/wybielają komuchów ale jednak jak dla mnie propaganda aż za mocna. Film to w sumie tylko film ale są jakieś granice, bo jak się zbyt przesadzi to wychodzi własnie propaganda. Dobry komunista i wszyscy księża psychopaci, chłostają dzieciaków w Boże Narodzenie, gwałcą ich, walą z liścia za byle co, jednego zabijają. Bez przesady.
Wiadomo, że ksiądz pedofil to ostatnia łajza i nic wspólnego z kościołem nie ma ale żeby aż tacy byli księża co się ciągle nad dzieciakami znęcają, starszą ukrzyżowaniem itp. Myślę, że nawet taki śmieć pedofil w sutannie to na co dzień się zachowuje normalnie i pozór normalnego księdza stwarza. Tutaj to księża byli jak jacyś strażnicy w obozie koncentracyjnym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones