... w dodatku większość scen było już setki razy widzianych w wielu filmach akcji z elementami sztuk walki. Przez większą część filmu niestety niewiele się dzieje, mało walk, trochę ładnych dziewczyn i nic poza tym. Na uwagę zasługuje jedynie ostatnie 7 minut filmu, kiedy to akcja mocno się rozkręca (walka z Matthiasem Huesem). Niestety, to zbyt mało, by dorównać takiemu klasykowi, jak "Misja sprawiedliwości". Niemniej jednak, da się obejrzeć. Polecam fanom każdego filmu kopanego z lat 90.