A gdzie tam masz nasmiewanie sie z Polakow? Facet i cala jego rodzinka sa dumni z bycia Polakami przeciez az podchodza do tego lekko z przymruzeniem oka to co?

Nie podoba mi się fakt, że Polak zgodnie ze stereotypem musi być przedstawiony jako zapuszczony facet z nadwagą siedzący na kanapie przed tv z piwem w ręku. W tych okolicznościach jego duma z bycia Polakiem wypada co najmniej ironicznie. Szczególnie w kontraście z biedną, niedocenioną Amerykanką-ideałem, czyli kobietą graną przez Aniston.

W Ameryce jednak widok osoby z nadwagą siedzącego przed TV jest codziennością i nie widzę tu nic ironicznego. Mi się film bardzo podobał i jestem dumny, że reżyser dostrzegł to, że nie ważne gdzie Polacy się znajdują, to są dumni ze swojego kraju- bo moim zdaniem właśnie to było przesłanie. Na prawdę oglądam dużo filmów i mnóstwo widziałem, a jeżeli chodzi o komedie romantyczne produkcji USA to SZUKAM takiej, której nie oglądałem i film ten był zrobiony schematycznie do innych, więc w przeciwieństwie do Ciebie ja czuję w tym momencie dumę, że taki reżyser jak Peyron Reed wrzucił do filmu zagorzałego patriotę.

Polacy są szanowani w USA warto nadmienić. Niedługo szykuje się naprawdę ciekawa jazda film o egzekutorze mafii Polaku Ice Man. To może być naprawdę ciekawa jazda widziałem o nim dokument facet ma jazdę na maksa.

W złym świetle przedstawiają w Stanach Polaków żydzi bo taką prowadzą międzynarodową politykę aby świat myślał, że nie zasługujemy na polskie ziemie i bez krzyków stworzyli europejski Izrael, już taka próba była w 1918 roku co dobrze opisał Henry Ford w Międzynarodowym żydzie.

każdy ma jakieś wady jak i każdy dostosowuje się do kultury panującej w danym rejonie nadwagę to ma już w Polsce każdy Polak powyżej 30 roku życia.

Zrób sobie taki rekonesans usiądź w niedzielę na głównej alei twojego miasta i zaobserwuj sobie jakie brzuchy, bęcole mają twoi ziomkowie po 30 roku życia.

Chyba masz jakiś kompleks polskości

Jak można mieć kompleks z bycia Polakiem? Mamy jedną z piękniejszych historii ze wszystkich krajów na tej planecie. Palikociarz?

Jeśli ktoś doszukuje się problemu tam, gdzie go nie ma, to chyba wskazuje na przewrażliwienie. W filmie zostały ukazane wady jednego mężczyzny. To, że był Polakiem, nigdzie nie jest wskazane jako powód jego słabości.

Co do historii Polski - owszem jest piękna, ale czy znasz tak wnikliwie historię Chile, Bostwany, Hondurasu, czy chociażby Albani? Każdy kraj, naród ma swoje wielkie i wzniosłe chwile, ale też upadki i powody do wstydu, jak każdy człowiek zresztą. Istnieją Polacy dumni, zarozumiali, ale też zakompleksieni.

Nie, żaden Palikociarz, przeciwnie.

Według mnie nie było nic co ośmieszało by polaków, tak jak SymXio sądze, ze to dobrze, ze reżyser coś o polakach wcisną w film. A co do tego, ze Aniston była ideałem, jest nieprawdą(sama się do tego przyznała...) Ale podziwiam cie za wnikliwość, ponieważ mi nawet przez myśl nie przeszło, że to przez to, ze był polakiem, opisywano go jako grubego, siedzącego przed TV z piwskiem. Pomyślałam o tym dopiero po przeczytaniu twojego komentarza :) Heh... Ah my polacy... Z resztą trochę niepokoi mnie fakt, ze napisałeś "zgodnie ze stereotypem". Jaki 'stereotyp" mówi o polakach jako o zapuszczonych... po prostu prosiakach...? Znowu zgodzę się z SymXio, ze to raczej amerykanie sa tak przedstawiani... Heh...

Witaj. Aniston Ameryki nie odkryła mówiąc, że nie jest ideałem. Wystarczyło, że była skromna i ma w domu lustro ;)
Odwołałam się do stereotypu z jakim spotykam się na co dzień w moim zawodzie. Mam do czynienia z wieloma obcokrajowcami, którzy przyznają, że mimo tego, że Polacy są naprawdę bardzo pracowitymi i porządnymi ludźmi, poza granicami niestety nadal funkcjonuje stereotyp Polaka- leniwego cwaniaka, którego głównym zajęciem jest piwkowanie i uchylanie się od pracy i odpowiedzialności.
Szanuję Twoje zdanie; zazdroszczę, że nie odczułaś tego, co ja oglądając tę żenadę. Serdecznie pozdrawiam i życzę szczęśliwych świąt!

Po części muszę się z tobą zgodzić. Nie wiedzieć czemu polacy zyskali taką reputację (nie mówie o tych którzy siedzą pod sklepem i... nic... no właśnie...) Ale co do filmu to naprawdę dopiero po przeczytaniu komentarza zaczełam coś "podejrzewać" "zauważać", że to mogło odnosić się do narodowości. Ale o co miało chodzić i do czego dążył reżyser się nie dowiemy...
Wesołych Świąt

Wyluzuj gościu. Jak dla mnie mogą sobie robić bekę z Polaków ile chcą. My sobie robimy bekę w naszych kawałach z Ruskich, Niemców, czy Żydów i nikt nie narzeka. To tylko narodowość, a jeśli Ciebie dotknęły te żarty, to znaczy, że utożsamiasz się ze stereotypem w nich zawartym. Shalom.

W tym roku byłam we Włoszech w ramach programu zrzeszającego studentów AIESEC, i spotkałam wielu ludzi z wielu krajów : Stany Zjednoczone, Chiny, Taiwan, Brazylia, Egipt, Rosja, Francja.
I jak wspomniałam o stereotypach to oni żadnych o Polakach nie znali, a jak im opowiedziałam, to stwierdzili, że nawet nie wiedzieli, że takie istnieją. Myślę, że to my sami mamy problemy ze sobą, bo ciągle się zamartwiamy o to jak jesteśmy postrzegani. Bądźmy sobą ale jednocześnie dbajmy o nasze kontakty.
Negatywne stereotypy znikną, a pojawią się dobre. :)
Myślę, że koledzy i koleżanki z wycieczki bardzo dobrze i miło mnie zapamiętali.

dokładnie, Amerykanie oglądając ten film raczej odbierali na falach typu Vince Vaughn, Polak, sympatyczny i fajny koleś, zabawny, lubimy go, jajcarz. Na dodatek miał amerykańskich kumpli do siebie podobnych. Nie był to film o epatowaniu bohaterstwem i poświęcaniu życia dla jakichś idei, tylko lekka komedia. Powinniśmy potrafić się z siebie śmiać, to znacznie wyższy poziom niż bycie zakompleksionym, wymaga dużej pewności siebie (nie mylić z butą itp.).

Tymi stereotypami karmi nas od ćwierćwiecza "GW" i "Polityka", a teraz Lis z Wojewódzkim. Dlatego tylu jest Polaków przewrażliwionych.

Ah Gazeta Wybiórcza...Czy ktoś traktuje teraz ten szmatławiec poważnie? A co do Lisa i Powiatowego to się nie będę wypowiadać, gardzę tymi ludźmi.
Na szczęście społeczeństwo budzi się, i liczę, że wkrótce dojdzie do pozytywnych zmian. :)

A gdzie w tym filmie naśmiewano się z polskości?

żeby naśmiewać się z polaków to najpierw trzeba znać takie państwo jak Polska a z tym jest problem u nich :D więc naśmiewanie odpada.

Oj...pewnych mechanizmów nie rozumiesz.

w USA stoi najwięcej pomników Washingtona na drugim miejscu jest Kościuszko zaraz za Washingtonem zajmuje 2 (drugie) miejsce w ilości postawionych pomników następnie jest Pułaski który jest nazywany "the father of American cavalry" który jest jednym z największych bohaterów wojny o niepodległość w USA.
Dzień Pułaskiego jest narodowym świętem w USA. Wierz mi, że Amerykanie wiedzą kim są Polacy chyba, że ta meksykańsko czarna część i nowo przybyli z jakiegoś zadupia to i skąd mają wiedzieć.
O wojnie o niepodległość i o Savannah uczy się każde dziecko w USA.

Problem w Stanach z Polakami i innymi Słowiańskimi nacjami jest taki, że nie potrafią wymawiać nazwisk, imion i miejsc co znacznie zniechęca to leniwe społeczeństwo do jakiejkolwiek chęci zapoznania się z czymkolwiek o takich trudnych nazwach.

Wystarczy zobaczyć, że aby sława przyszła za oceanem najlepiej zmienić/zamerykanizować nazwisko.
Jak np. Paltrow -> Paltrowicz

mam rodzine w usa od 20lat, ciocia pracuje w szpitalu i przeprowadzała ankiete czy wiedzą gdzie leży Polska to 3/4 nie widziało o istnienie takiego kraju więc co ty kolego pi*******, nawet mój profesor od angielskiego mówi że oni ledwo wiedzą co to jest europa a co dopiero mają wiedzieć że istnieje coś takiego jak Polska.

też mam rodzinę i to nie małą w stanach i to od ponad 100 lat i jakoś w ich środowisku radzą sobie z takimi rzeczami więc napisałem, że ta napływowa to mało co wie.

Ankiety hmmm

Statystycznie ja i mój pies mamy po trzy nogi.

oj nie przesadzaj, "patrioto"

z Polaków kazdy się naśmiewa, nawet ja :D , its true

chybaś żyd bo żydzi się tylko z Polaków nabijają którzy piszą i mówią po Polsku.
We włoskiej telewizji był Big Brother w którym występowała Polka i jak powiedziała coś złego na Polaków że dużo piją to prowadzący psycholog zaraz ja zjechał i dodał, że Polska ma tak piękną historię i kulturę, że samo to już daje olbrzymie poczucie dumy. Tylko prostaki i patologia która jest w każdym kraju w ten sposób się wypowiada.

Nie zauważyłam żeby się w filmie nabijali z Polaków. Jakbyś ogladał uważnie to byś nie pisał tych bzdur.

Popieram. Pomijając całkowicie "polskie wątki" film jest żenujący. Połowa filmu jest przewrzeszczana, żarty na bardzo niskim poziomie i jeszcze w dodatku nieśmieszne. Lubie komedie z Jen ale ta jest najgorsza jaką do tej pory widziałam. Daje 2/10 ze względu na Jen.

https://www.filmweb.pl/film/Sztuka+zrywania-2006-207816/discussion/Apropos+polsk ich+akcent%C3%B3w+-+wyja%C5%9Bniam+o+co+chodzi.,664284

tu se poczytaj to zobaczysz o co chodzi.