jak to mówią krytycy. Zżynki chyba ze wszystkiego- "Pewnego razu na dzikim zachodzie", "Dobry, zły i brzydki", "W samo południe", Hackman niemal dublujący własną rolę w "Bez przebaczenia", ogólnie słabizna.
Mocno się zawiodłem na tym filmie. Mimo imponującej obsady i ciekawego pomysłu zakończenie było z góry znane, a ja oglądając co chwila spoglądałem na zegarek kiedy koniec... dziury po kulach... ludzie - jeżeli to jest pastisz to słaby, jeżeli nie to jeszcze gorzej.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.