a machne sobie wyświechtanym frazesem który można znaleźć pod połową filmów w
komentarzach na tym portalu.. zmarnowany potencjał!! nie no ale poważnie, parę wątków w tym
filmie było fajnych ale generalnie bardzo schematyczny i nudnawy, naprawdę mogłoby być
lepiej. To podobno jest pastisz no i momentami faktycznie to widać, ale tylko w paru scenach.
Największą bolączką tego filmu jest bezbarwna gra Shraon Stone który wcina się
niepotrzebnie w każdy kadr, ale tak to chyba jest jak się jest równocześnie aktorem i
producentem? Według mnie jej postać byłaby o wiele ciekawsza gdyby poświęcono jej mniej
czasu i gdyby zniknęła w połowie filmu lub zginęła na końcu - od taki pstryczek od reżysera.
Film warto obejrzeć dla ciekawych kreacji bardzo młodego Dicaprio i nie tak młodego Russela
C. No aż by się chciało nakręcić remake :D