i wcale nie jest przede wszystkim o życiu, które potrafi być brutalne (jak twierdzą co niektórzy poniżej, których ,,inteligencję skopano"), a o pasji, która generuje siłę. Nie jest to także film o zamotanej ,,niedojdzie", jak uważają ci sami ,,błyskotliwcy", a o kobiecie z naiwnością i świeżością dziecka, która dokonuje wyborów powodowana miłością doskonałą, bezinteresowną. Wybory, których pochodną jest w sensie dosłownym zaprzeczenie sobie i swemu egoizmowi (pamiętajmy o tym, że to on powołał do życia syna - bohaterka chciała go bowiem ,,potrzymać w ramionach) - powoduje, że film zyskuje zupełnie niezrozumiały dla niektórych, heroiczny wręcz wymiar.
Wielki ukłon dla Larsa - to geniusz bez dwóch zdań.
P.S. Muzyka i sama Bjork - REWELACJA!!!!!!
Serdecznie polecam.
i po co te wstawki",,błyskotliwcy", (jak twierdzą co niektórzy poniżej, których ,,inteligencję skopano"),, że film zyskuje zupełnie niezrozumiały dla niektórych- aha to merytoryczne argumenty - zapominałam
sprawdziłaś już co znaczy sformułowanie ,,estetyka postrmodernizmu" ???? Merytoryczne argumenty masz za nic!!! Jesteś gadułą - onanistą!! Na dodatek - z kompleksami......
dziękuje, ja nie muszę obrażać innych aby podwyższyć swoją samoocenę
wiesz . jak działa podświadomość - mechanizm obrony projekcji
mianowicie na tym, że w innych ludziach widzimy to czego u siebie nie akceptujemy
Podpisuję się dwoma rękoma pod tym co napisałaś, jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i wciąż nie mogę dojść do siebie, po ostatniej scenie długo ryczałem jak małe dziecko i nie wiedziałem co z sobą zrobić. Fantastyczna muzyka i gra Bjork, choć przecież nawet nie jest aktorką, no i Lars von Tier...w tym filmie poniekąd wydało by się mrocznym, ale jak że przepełnionym miłością i wrażliwością, pokazał miłość matki i przede wszystkim poczucie odpowiedzialności za to że urodziła dziecko wiedząc że będzie nie w pełni sprawne, bo miała marzenie "potrzymać je w ramionach" te słowa zapamiętam do końca życia bo tak jak napisałaś, mają heroiczny wymiar! lecz niestety, mało kto potrafi to zrozumieć... Pozdrawiam
Ten film stał się jednym z wilu moich ulubionych ale zdecydowanie jest w pierwszej dziesiątce :D Uwielbiam Bjork, jej głos, grę aktorską w tym filmie ;) wspaniałe dzieło Larsa ;) jestem zachwycona.