Przetrwała bo przecież ten mężulek czały czas ją karmił, tak samo jego matka. Teściowa Vanessy wiedziała przecież że ona żyje sobie w piwnicy. Oni wszystko wiedzieli.

I jakiego niewinnego? Przecież on o wszystkim wiedział i chciał zabić Christy gdy ta się dowiedziała że w trumnie nie leży jego żona tylko kochanka

Karmił ją tak jak jego matka? To dlaczego zabiła jego matkę a jego napadła i pozbawiła przytomności? To taka nowa forma okazywania wdzięczności ;)? To jest bezsensowne wytłumaczenie, które nie jest odpowiedzią na postawione przeze mnie zapytanie.

A co do Christy to nie wiadomo czy chciał zabić. Chciał jej coś wyjaśnić i raz ją zdzielił po nogach kijem ale zamiast dobijać to zebrało mu się na zwierzenia i wolał pogadać. Ona zresztą tłukła go nim wcześniej, możliwe, że chciał się nieco odegrać zamiast drugi policzek nadstawiać :P. Zastrzeliła zanim zdążył wyjaśnić o co chodzi, nie działała w sytuacji bezpośredniego zagrożenia gdyż on sam się wycofał z dalszego ataku i cofnął nawet.

Skoro wszystko wiedzieli i karmili to dlaczego także byli zaatakowani? Bezsens... nie gryzie się reki, która karmi :). Poza tym teściowa sama mówiła młodej, że tam coś jest nie tak, że coś żyje w ścianach a zatem czuła się najwyraźniej zagrożona i jeszcze młodą straszyła :). Gościu wiary nie dawał ale reszta coś przeczuwała. To się kupy nie trzyma pod żadnym względem :D.

1) Pogrzeb był, trumna zamknięta, on lekarz także stwierdził zgon. Trumna nie otwierana, bo sobie nie zyczyli bo cała w bliznach. Poza tym było napisane jak byk: brak zgody na balsamowanie.
2) W trumnie leżała martwa opiekunka żony.
3) W wyniku zamknięcia dostała na głowę+ zdrada męża z opiekunką.

Chyba inny film oglądaliśmy.
Po 1 to nawet przy scenie z kolacją teściowa zabrała jedzenie i wyszła bo "ona jada w samotności", czyli jak sie później okazuje zanosi jedzenie Vanessie.
Po 2, ciekawe czy jakby Ciebie mąż i jego jebnięta mamusia zamknęli w piwnicy na 648383 spustów, odcięli kompletnie od innych ludzi i wszystkim wokół gadali, że nie żyjesz to byłbyś im za cokolwiek wdzięczny. Raczej ciężko żeby jej na łeb nie padło jak od 6 lat ją zamykali w piwnicy...
Po 3, gość ewidentnie chciał ją zabić, widać przecież było jak podchodzi do niej z uniesionym ciężkim przedmiotem i bierze zamach, to raczej nie chciał jej nim pogłaskać po policzku.
Film jest specyficzny, wiele rzeczy można tam było zrobić lepiej ale moim zdaniem nie jest on bezsensowny. Na końcu wszystko się układa w całość i jest w pełni zrozumiała.

Trudno tu mówić o absurdach, ten film zwyczajnie obok logiki nawet nie stał. Cały sens zdarzeń, przyczyna-skutek, zdrowy rozsądek - na ekranie nie zagościły ani razu (pewno wykreślono je z listy płac przy cięciach budżetowych).

Zdecydowanie najgłupszy film jaki ostatnio widziałam. Istne kuriozum w każdym aspekcie. Gra aktorska leży i dogorywa, fabuła jest niedorzeczna w każdym calu, a cała intryga tak grubymi nićmi szyta, że Macierewicz byłby tą produkcją zachwycony.

Szkoda że nie przyznają takim popłuczynom z TV Złotych Malin, triumfowałby.

Ona nie była zmutowana leszczu sklepowy.