draznila mnie glowna bohaterka, a raczej jej sposob bycia, wygladala wyjatkowo nieurodziwie, wiecz obrzydzala, ale staram sie wyzbyc uprzedzen wizualnych wiec oceniam na 8 :)
A czy wszystko musi ociekać seksem, być urodziwe, gładkie i bez jakiejkolwiek skazy? Film jest o normalności, więc i bohaterka filmu ma po prostu normalną urodę, nie odznacza się ponadprzeciętną urodą modelki czy jakiejś tam seksbomby...pewnie jak większość kobiet na naszej planecie, która prowadzi normalny styl życia ;)