Tatarak
2009
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Tatarak 
Kolejna (według mnie, zwykłego konsumenta sztuki filmowej) wpadka Wajdy próbującego się mierzyć z dziełami polskiej literatury. Dlaczego? Bo tandem Wajda - Janda wcale nie oznacza, że musimy wchodzić do kina na klęczkach. Janda jak zwykle, tak jak Maja Komorowska przez całe życie (aktorskie) gra jedną rolę te same gesty, ta sama intonacja głosu z tym, że Janda robi to w sposób wręcz nie do zniesienia. Piękne i być może najlepsze literackie dokonanie Iwaszkiewicza zostało zmielone przez ten duet. Na dodatek jeszcze ten amerykańsko polski aktorzyna, który tutaj na forum został trafnie przyrównany do celebryty Majdana (taki sam z niego aktor jak z Majdana piłkarz) i mamy komplet. Czyli bez instrukcji obsługi nie wchodzić do kina.
Zgadzam się całkowicie. Idealne podsumowanie tego filmu. Jest to film o Jandzie i z prozą Iwaszkiewicza b. niewiele ma wspólnego. A że Janda jest mierną aktorką i zawsze jednakową- więc i film dużo na tym stracił.
Poczytajcie sobie trochę o filmie i może o samym Iwaszkiewiczu, zanim zaczniecie wypowiadać się na forach. Wielki podziw dla Krystyny Jandy, która jest naprawdę świetną aktorką. To, że zdecydowała się powiedzieć głośno o swojej tragedii (BO JAK PEWNIE WIECIE, SKORO TAK JEDNOZNACZNIE SIĘ WYPOWIADACIE NA TEMAT TEGO FILMU, zostały w nim wykorzystane prywatne zapiski pani Jandy), było naprawdę odważnym krokiem, no i w jakiś sposób rozliczeniem się z przeszłością.
Wajda bardzo symbolicznie, poprzez znajomość pani Marty oraz Bogusia, nawiązał to niezbyt chlubnego epizodu z życia samego Iwaszkiewicza. Bardzo ciekawe posunięcie...
Ogólnie film nie powala na kolana, jedynie fragmentami naprawdę mnie zainteresował, ale ludzie! Jak można pisać takie głupoty! [*]
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
