też się zgodze z Tobą przeglądałem ranking to jakiś absurd ten film jest kultowy wiele fajnych filmów jest zle oceniana choć by Szklana pułapka 1 trolle żądzą :)

A przed tym filmem naiwne obrazy jak Trener, Pamiętnik i wiele innych. W imdb top250 T2 jest w najlepszej 40, tam doceniają klasyki.

...i ma przy okazji ocenę 8,5 a nie 7,5 jak u nas. O czymś to niewątpliwie świadczy.

Świadczy o beznadziejnym guście większości polskich gimbusów (ACHTUNG! Gimbus to stan umysłu!)

Bo pewnie efekty specjalne (jakby w ogóle ktokolwiek z tego powodu specjalnie film oglądał?) są "przestarzałe", bo mają ponad 20 lat -,-'

Jak dla mnie to raczej brak gustu...

W sumie... masz racje. Teraz, jeśli coś nie ma efektów a'la "Avatar" jest niczym, zwyczajnym gniotem. Smutne, ale prawdziwe

Znaczy się "teraz", czyli dla gimbusów zawsze tak jest ; D Normalnym przecież to nie przeszkadza. "Terminator 2" jest super i tyle. Mnie te "narysowane" błyskawice całkowicie nie przeszkadzają.

Być może w tych nowszych filmach, jak "Iron Man 3", efekty się liczą, fajnie na nie popatrzeć, ale nie są jakąś niesamowitą zaletą, lub czymś w tym rodzaju.

Chociaż widziałem (przez ok. 20 minut) film "Thor Wszechmogący" i to była katastrofa... Efektów żadnych tam nie było i po prostu nie dało się tamtego czegoś oglądać... Także w obecnych filmach są raczej obowiązkowe.

Kpina, arcydzieło gatunku zasługuje na minimum 8,5.

To wszystko wina... Avatara, po ogromnym sukcesie tego filmu wiele osób na filmwebie zaczęła niemiłosiernie hejtować Camerona i jego filmy. Sam nie wiem dlaczego, chyba z zazdrości. Kiedyś oba Terminatory, Aliens i Titanic były w pierwszej setce.