Bardzo fajny pomysł, z realizacją, moim zdaniem, troszkę gorzej. Postacie tych wszystkich
policjantów, analityków i lekarzy nie wydały mi się zbyt przekonujące, natomiast same taśmy, na
których nie było prawie nic widać, nadawały bardzo fajnego, mrocznego klimatu.
Podobała mi się kreacja mordercy, a szczególnie pomysł na jego przerażające kostiumy (maski były
chyba najstraszniejsze :D). W paru momentach naprawdę nieźle się wystraszyłam i to nie za
sprawą czegoś wyskakującego z krzykiem na ekran, ale napięcia.
Ogólnie film jak najbardziej warty obejrzenia, ode mnie dostaje mocną siódemkę.
Mi się osobiście film bardzo podobał i dałabym mu 8 jednakże mocno zawiodłam się zakończeniem. Poczułam lekki niedosyt, czegoś mi tam zabrakło, reszta jak najbardziej na plus. Maski rzeczywiście były przerażające, momentami zasłaniałam oczy! :D Najbardziej jednak podobały mi się same taśmy, jak dla mnie były niezwykle realistyczne. Czasem wręcz zapomniałam, że to fikcja co jeszcze bardziej potęgowało moje przerażenie.