Byłem w Mali w 2009 roku i już wtedy prawie każdy miał tam telefon. W całej Afryce karty sim są niemal wyłącznie prepaidowe, a doładowania bardzo tanie. Stać więc nawet najbiedniejszych. Prąd mają albo z agregatów, albo z akumulatorów samochodowych podłączanych do paneli fotowoltaicznych .

I skąd ta znajomość sportu - lig europejskich, skoro tv nie mają?

A to może XVI wiek tam nadal jest? Bez przesady, to że TV nie było widać w filmie to nie znaczy, że nie ma tam telewizji i nikt jej nie ogląda. U nas za "głębokiej komuny" też większość społeczeństwa nie miała ani telefonu ani TV w domu, a jednak ludzie wiedzieli co się dzieje dookoła nich, ci co się np. piłką interesowali dokładnie wiedzieli co to Real a co Barcelona... Naprawdę, nie popadajmy w paranoje...

Czego nie ma w kadrze, nie istnieje.