No wreszcie ktoś mądry!!!! Zresztą takiego arcydzieła jak "Przeminęło z wiatrem" nie można porównywać z tym czymś bo od razu widać, że PzW kładzie tego całego "titanka" na łopatki! :)

dobrze powiedziane

Ktoś mądry? Nie sądzę. Mądry człowiek krytykuje, ale jego krytyka jest konstruktywa, nie obraża nikogo ani niczego, nie opiera argumentacji na swoich własnych upodobaniach. Tak nie robią ludzie mądrzy.
Nie można jedną miarą porównywać dwóch tak sprzecznych historii, mentalności oraz produkcji, bo między jednym a drugim filmem minęło ok. 60 lat. Człowiek mądry to wie.

Tylko człowiek mądry dostrzega komercyjność i brak artystycznych ambicji filmu. Człowiek żądny akcji, sensacji i prostych historyjek tego nie dostrzeże.

Oczywiście. Jest to film komercyjny. Nie uwłacza to jego świetnej realizacji, wiarygodnym zdjęciom, dobremu aktorstwu, pięknym kostiumom i doskonale dobranej ścieżce dźwiękowej. Dla Amerykanów to nic więcej jak komercyjny sukces, bo jest tym ten film. jest komercyjnym sukcesem. Ale jest też jednocześnie najlepszym komercyjnym sukcesem tamtej dekady. Ten film to coś więcej niż komercja. Na Titanicu, naprawdę był ktoś nazwiskiem Jack Dawson. Więc nie do końca jest to też przypadek. A że ktoś miał pomysł na zrobienie z tej tragedii filmu z wątkiem miłosnym to jeszcze nie tak źle. Wiesz co byłoby znacznie gorsze niż komercyjny sukces tego filmu? Jakby nieliczni znali tylko historię RMS Titanic. Przed filmem, mało kto wiedział o istnieniu tego statku, o prawdziwej katastrofie jaka miała miejsce.
Film jak każdy film ma swoje dobre strony jak i te złe.Są w nim zawarte niesamowite sceny jak i te bezsensowne i błędne. Najważniejszym jest, że w taki czy inny sposób pamięć o ludziach którzy zgineli przeżyła. Przeżyła świadomość, że nie ma rzeczy, która jest niezniszczalna. A wiara w takie rzeczy to próżność, zaślepienie i głupota.
Uważam, że spłycenie filmu tylko do wątku Jacka i Rose to nie tylko głupota, a ocena 1/10 jest oceną wielce niesprawiedliwą.

słyszałem o RMS Titanicu, zanim obejrzałem film,
zdjęcia i muzyka są bardzo dobre, ale aktorstwo słabe, reżyseria przeciętna, lepsze kostiumy zobaczysz w Śmierci w Wenecji

Śmierć w Wenecji?! Jeden z najgorzej zrealizowanych filmów jakie widziałam.
Dobrze, ty słyszałeś o Titaniuc, ale nie każdy. Zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie? A w ten sposób rozbudza sie czyjąś ciekawość, zainteresowanie.

Niby co jest złe w Śmierci w Wenecji ? Przecież to genialny film z genialną muzyką mojego drugiego ulubionego po Wagnerze kompozytora. AVE MAHLER !!!
Nie znam żadnej osoby po 10 roku życia, która by nie słyszała o RMS Titanicu

No właśnie. Dzisiaj. Ale kiedy ja o to pytałam przed '96-97 to mało kto wiedział.
Mahler jest fantastyczny. Uwielbiam Mahlera.
Smierć w Wenecji? W pewnym momencie reagowałam już tak: Zzz Zzz Zzz Zzz Zzz

pisałaś o złej realizacji Śmierci w Wenecji, a teraz piszesz tylko, że zasypiasz na ambitnych filmach

Nie jest to ambitny film, jest to nieziemsko nudny film. Pomysł był bardzo ciekawy, scenariusz także. Realizacja koszmarna. Jak dla mnie - spłycająca ten film. Dlatego mnie znudził, bo są tam sceny męczące nudą i monotonią, przewidywalne i usypiające.
A film jest ambitny, nie zaprzeczam. Ale zrealizowany został źle. Zauważ jednak, że nie używam nigdzie określeń "gó*wno" jak ty to robisz.

Nie używasz określenia :gó*no" do nazwania Śmierci w Wenecji, bo to, obiektywnie pisząc, dobry film. Titanic się nie obroni.

halo halo Sasayaki odpowiadaj, to brzydko nie kończyć dyskusji

Mądry człowiek, to człowiek który nie ocenia "Titanica" na 10.

Dziękuję, ale doskonale wiem, że jestem osobą mądrą. Nie muszą mi obcy podnosić samooceny.

Fakt, że nie widziałam Przeminęło z wiatrem, ale i tak pewnie lepszy od Titanic'a

Nie widziałaś, ale się wypowiadasz? Jak dobrze, że wakacje się kończą, gimby będa mieć mniej czasu na pisanie bzdur w internecie

A ty się nie odzywaj, bo jak dla mnie Titanic jest słaby i większość filmów jest od niego lepsza (nawet, jeśli go nie widziałam). A co do gimbusa, to fakt, że idę do gimnazjum, ale nie piję, nie palę, nie ćpam i jest mi dobrze.

A ty nie naruszaj konstytucji i praw człowieka. Co mam ci pogratulować, że nie pijesz i nie ćpasz? To jakiś sukces? Dla ciebie pewnie i Zmierzch jest lepszy, skoro jako arcydzieło oceniasz filmy klasy B i C typu Rocky. Titanic może być dla ciebie słaby, ale nie mając żadnej wiedzy by cokolwiek porównać milczysz i pozostawiasz podejrzenie o swojej..."inteligencji" a nie odzywasz się i rozwiewasz wszystkie wątpliwości. Idź zeszyty pakuj i włoż podręczniki w okładki.

Szkoda tylko, że Zmierzch oceniłam na 1. Czy wagą ciebie ja wyglądam na osobę, która na coś (Zmierzch, jak dla mnie nie jest filmem) mogłaby ocenić na 10, a Rocky'iego na 1 lub mniej? Oczywiście, że nie. Zresztą nie mam zamiaru kłócić się z takimi jak ty. Najlepiej to idź już sobie książkę poczytać albo w coś zagraj. Zaczynasz mnie irytować.

Więc leć na skargę do mamy, albo pani wychowawczyni. Obawiam się moja droga, że wy irytujecie wszystkich wokół, a jednak trzeba znosić was, wasze pierniczenie i głupotę charakterystyczną dla tego wieku.
Nie powiedziałam, że masz oceniać Rocky'ego na 1 lub mniej, tak samo nie powiedziałam tego o sobie. Powiedziałam, że nie masz prawa głosu, nie znając czegoś. Nie znasz - nie wypowiadasz się.
Obawiam się także, że nie pójdę sobie w nic zagrać, bo z gier wyrosłam, nim ty w ogóle pojawiłaś się na świecie.

Sama leć na skargę. Do pierniczenia to spokojnie, są gorsi ode mnie. Jak nie chcesz grać to najlepiej idź się zajmij własnymi sprawami, ok?

Wypad

nie wrzucaj wszystkich gimnazjalistów do jednego worka

cóż ciekawe stwierdzenie że to było marnotrawstwo pieniędzy bo z tego co wiem ''Titanic'' Camerona przy nakładach sięgających 200 milionów dolarów zarobił prawie dwa miliardy dolarów! czyli dziesięć razy tyle co wydali na produkcje i ogólnie film to w sumie całkiem niezły efekty, muzyka, reżyseria i wiele innych zdobyło oskary więc można rzec że jest to arcydzieło więc twoje ględzenie że to marnotrawstwo pieniędzy jest bez sensu a biadolenie że film beznadziejny jest tylko twoją dziwną oceną .

marnotrawstwo w tym sensie - miliony ludzi nie mają pieniędzy na godne życie, a wrzuca się 200 milionów dolców na produkcję takiego Titanica, słaby scenariusz nie zasługuje na taką kosztowną realizację

W przeminęło z wiatrem także wpakowano prawie 4 miliony dolarów, a biorąc pod uwagę czas i wartość dolara, jest to i z 10 razy tyle niż obecnie. Wtedy 2 tysiące dolarów było równowartością ok. 50 tysięcy dzisiejszych. I arcydziełem kina nie jest. Poza tym Cameron był producentem, to były jego pieniądze, wiec co ci do tego jak je wydaje? Skoro tak ci przeszkadza głod na świecie to wpłacaj kasę na walkę i tyle. Nie wtrącaj się innym do portfela.

Przeminęło z Wiatrem osiągnęło sukces komercyjny oraz ARTYSTYCZNY - dobrze wydano pieniądze. Titanic tego drugiego nie osiągnął - źle wydano pieniądze.

Pieniądze Camerona więc jego sprawa. Przeminęło z Wiatrem nie osiągnęło żadnego sukcesu artystycznego, nie bredź.

Lubię takie przekomarzania .
Oglądałem "Przeminęło z Wiatrem" i zasnąłem.... A więc sukces jakiś jest - nigdy nie mogę się zdrzemnąć w ciągu dnia, a ten film okazał się "złotym środkiem".
Titanica oceniłem na 9. Podobały mi się dialogi, kostiumy, efekty specjalne, sama historia, muzyka....

No to masz racje. Jakiś sukces jest. Chociaż odpocząłeś :)

PzW osiągnęło duży sukces komercyjny, nie pleć

Titanic- ma to coś, bardzo romantyczny film, fajnie go się ogląda, jest wzruszający i pokazuje młodzieńczą miłość

jfs1999- mogę tylko domniemywać, że 1999 to rok twojego urodzenia, bo nikt poważny na takie wypisywanie takich głupot nie miałby czasu. Zastanawia mnie, dlaczego i po co? Twoją domeną jest chyba ciągłe hejtowanie filmweba, ten film to taki ten to sraki. Koleś, weź sobie dziewczynę, zrób jej kolację, przytul i załączcie Titanica. Może wtedy na ten film spojrzysz trochę inaczej. Zastanawianie się, ile musiało pójść kasy na ten film JEST JAKIEŚ NIEDORZECZNE. Titanic to legendarny film, włącza się go i na koniec przy telewizorze płaczą całe rodziny. Nie wiem co ma na celu wywoływanie kłótni, która ma xx postów.

NIE CHCESZ NIE OGLĄDAJ, ALE WIEDZ, ŻE PO TYM FILMIE ZAPEWNE PADŁO XXXXXXX ROZKOSZNYCH POCAŁUNKÓW PAR W RÓŻNYM WIEKU, A TY JAK STARY ZGRED wolałeś polecieć przed kompa i kłócić się na filmwebie wystawiając wcześniej "zasłużoną" 1

tylko do takich celów ten film się nadaje

Co racja, to racja!