Z racji tego że filmu tego dalej nie można obejrzeć po polsku w internecie, nikt się tutaj nie udziela
na jego temat. Tom był lepszy niż się spodziewałem, nwet lepszy niż trailer który oglądałem z milion
razy! Xavi udowodnił, że nie tylko w konepcji glamour jest dobry. Brawo.
Właśnie obejrzałam. Świetny film. Fajnie, że jest inny niż wcześniejsze. Miał świetny klimat. Uwielbiam patrzeć na tego faceta, no i rewelacyjna ścieżka dźwiękowa. To tyle tak na świeżo xD
Pozdrawiam :)
Podpisuję się pod Waszymi postami. Jego filmy mają świetny klimat, doskonale dobraną muzykę... no i doskonale są wyreżyserowane przez tego młodego wielce obiecującego reżysera. Już jestem JEGO wielbicielką :)
Syndrom sztokholmski. Fajnie narastające napięcie. Wg mnie najlepszy z filmów Dolana, które widziałem. No i ta muzyka w klubie z czasów mojej młodości :)
Dzięki :) jest w spisie soundtracku i tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=56HSPQHSqEE
To jest przełomowy moment w filmie. W scenie gdzie jest ten podkład muzyczny główny bohater opamiętuje się w końcu. Nawiązując do piosenki - (w przenośni) zakłada ciemne okulary i obserwuje z pewnym dystansem całą sytuację. Kawałek Sunglasses At Night puszczany był parę dobrych lat temu w klubach disco jako remix. Pewno stąd Dolan zna ten utwór. Prywatnie ta muzyka niesie dla mnie wiele wspomnień. Ma jakąś głębię, niepokój w porównaniu do płytkiego techno jakie wtedy puszczano.
Też przychylam się temu, że to jego najlepszy film, ale z sentymentu do Wyśnionych Miłości stawiam go na równi. Muszę przyznać, że film do końca trzymał w napięciu, spodziewałem się jakiegoś dramatycznego zaskoczenia, a tu zaskoczenie. Rola Francisa świetnie zagrana, aktor genialnie wcielił się w postać!
Mam tylko jedno pytanie... co ten Dolan miał na głowie?! ;)