Ja rozumiem, że psychopaci mogą być bardziej odporni na ból, ale pochlastani, podpaleni, rozpruci po kilka razy dokonują zmartwychwstania? Bez jaj, a trzecia część to już totalny absurd, potworek z rozbitym mózgiem wstaje żywy jakby nigdy nic...
totalne gówno, dałem 3 /10 i tylko dlatego że były cycki :)
Udawajmy że trzeciej części nigdy nie było :)
Po obejrzeniu 2 skończylam temat tego tytułu, tragedia no :)
Ten psychopata był duchem odradzającym się co noc, co w jakiś sposób tłumaczy jego niezniszczalność.