Dokładnie. Świetna część. A oceny 2 czy 3 to już przesada.

Ten film to zwykle gówno naszpikowane akcja i rozwałka i tylko łeb przez to Napier.... Tak samo było w części 3 ale to aż chciało się oglądać

Zgadzam się w większości.

Dla mnie 9/10.

Z kolei oceny 1-4 dla tego filmu są śmiechu warte,a jak czytam argumenty ludzi co je dali, to widać że to typowa durna gimbaza ;(

Mi tez sie nie podoba te badziewie. I nie chodze do gimbazy ani umyslu gimnazjalisty tez nie mam ;)

To spoko skoro tak ;)

właśnie technicznie się broni kiepsko, a to powinien być największy atut filmu.
1. co chwilę, prawie z każdym cięciem w scenach akcji obraz się zmienia - czarne pasy na dole i górze, raz duże raz małe, żenada. wiem że format się zmienia bo sceny kręcone pod IMAX ale jak juz kręci to nie może całego filmu?
2. za duzo cgi, ten sam problem od 2 częsci, szybkie ruchy autobotów klatkuja jak cholera. Reżyserowi brak wyczucia z efekatmi, kieruje się logiką - im więcej gówna na ekranie tym lepiej. I ku*wa nic nie widac.

Nie należę do gimbów. Jestem wydaje mi się, że odpowiedzialną istotą i zanim dałem taką ocenę, a nie inną wszystko dokładnie przemyślałem. Chodzi o złe wrażenie. Oglądając tę część często wyobrażałem sobie reżysera, który kręcił ten film i to czym się kierował. Do czego doszedłem? Że zamiast skupić się na fabule, to zajął się tym jak będą wyglądać podczas każdej akcji efekty specjalne. Uznał, że efekty specjalne wystarczą by przyciągnąć ludzi do kina. Cóż, mnie nie. Ja liczę na coś więcej i cenię sobie swój czas. Nie zmarnuję dwóch godzin tylko po to, by sobie popatrzeć na starania pirotechników. Takie rzeczy mogę luknąć na youtube i to w parę minut, a nie godzin. To trochę taki brak szacunku ze strony producentów filmu. Myślą, że jak gówno się błyszczy to jest złotem. Mylą się i dlatego dałem tak niską ocenę.