PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3467}

Trzynaście duchów

Thir13en Ghosts
5,9 37 984
oceny
5,9 10 1 37984
5,3 7
ocen krytyków
Trzynaście duchów
powrót do forum filmu Trzynaście duchów

HAHA

ocenił(a) film na 4

jak dla mnie charakteryzacja tych "duchów" to kompletne dno!
w ogóle się nie wystraszyłam, ni razu :)

ale spodobała mi się scena śmierci tego prawnika - to było ostre :D

ocenił(a) film na 7
Nyna90

film miał być bardziej rozrywkowy niż straszny.Bardziej traktować go nalezy jak kino przygodowe.

ocenił(a) film na 4
Movie_Crash_Man

nawet komedia to dobra nir była,huehue :D

ocenił(a) film na 7
Nyna90

komedia to nie była. Film przygodowy aka mumia/indiana jones

ocenił(a) film na 4
Movie_Crash_Man

nic nowego innymi słowy, taki tam film jest bo jest ;)

ocenił(a) film na 7
Nyna90

ufff

Movie_Crash_Man

a ja się wystraszyłam nie raz i nie dwa...

ocenił(a) film na 4
EastJudas

EastJudas, jestem pod wrażeniem :)!

ocenił(a) film na 7
Nyna90

To jest film sprzed 11 lat (może dlatego nie jest tak nowoczesny i nie ma tak fantastycznej charakteryzacji?). Oglądałam 7-8 lat temu,wtedy bardzo mi się podobał... zapadł mi w pamięci(może dlatego że miałam jakieś 14 lat). Może Jak obejrzę teraz to zmienię zdanie...

ocenił(a) film na 4
szumi33

Hm, The Ring (ten oryginalny) czy Lśnienie też nie jest jak to powiedziałaś "nowoczesny" a jednak straszy!

ocenił(a) film na 8
Nyna90

bardzo dobry a charakteryzcja dychów zajsbista

ocenił(a) film na 8
Nyna90

13 duchów można oglądać w przedziale wiekowym 4-12 max! Później to po prostu jak pisał Movie_Crash_Man film przygodowy, nie dziwię się więc, że ani razu się nie wystraszyłeś -.-

Heklo

Ja tam mam 32 lata i za każdym razem jak powracam do tego horroru to te duchy straszą mnie równie mocno.

szumi33

I ja mam podobne odczucie, też doskonale pamietam ten film i bardzo a to bardzo mi się podobał!

Myślę jednak że wtedy bardziej "straszył" niż dzisiaj. Mocne 7

ocenił(a) film na 9
MagicusCaligula

Bylem na nim w kinie ponad 10 lat temu. Teraz ogladalem online i tez mi sie podobal. Ciekawie opowiedziana historia, wartka akcja i ciekawa chalupa. Polece kazdemu.

Nyna90

Co ty piszesz.Ja to robiłem w gacie jak pokazywali te duchy.Musisz mieć chyba bardzo mocne nerwy i mało co cię jest w stanie przerazić.

ocenił(a) film na 3
Nyna90

poza wyglądem domu to chyba jedyna dobra rzecz w tym filmie, reszta to kicha

ocenił(a) film na 8
Nyna90

sam jestes dno charakteryzacja bardzo dobra ale jak sie jest burakmiem i sie nie zna to sie pisze jak daln

ocenił(a) film na 5
hercules38

nie ma to jak odpowiadać komuś po 3 latach... Gratuluje kapitanie bystrzak

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

bo wczesniej nie weslzem na ten post lamo

ocenił(a) film na 5
hercules38

no i co z tego że wcześniej nie wszedłeś? Odkopałeś 3 letniego posta, tylko to się liczy

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

nie wazne liczy sie to ze znam sie lepiej od tg lamusa

ocenił(a) film na 5
hercules38

" znam sie lepiej od tg lamusa"
Czym to możesz potwierdzić?
Ile ty masz w ogóle lat? Liczba popełnionych błędów ortograficznych u ciebie, wskazuje na poziom 6 klasy podstawówki

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

23 i tym ze znam sie na hororoach bardzo dobrze i jak jakis lamus ocenia zle dobry film znaczy ze znam sie lepiej

ocenił(a) film na 5
hercules38

nie, to znaczy że nie spodobał mu się film, który spodobał się tobie. Tak na marginesie, to Trzynaście Duchów nie jest dobrym horrorem... jest nieco ponad przeciętnym

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

chyba cie boli glowa jest dobrym a przecietnym to moze byc laleczka chucky napewno nie 13 duchow widac ze tym co sie nei podoba dobry hoorror nei znaja sie zbytnio ja naleze do specialistow wiec nei odzywaj sie

ocenił(a) film na 5
hercules38

a ty głupi jesteś...
specjalistów, hmm?
Oto moja dłuższa wypowiedź dotycząca filmu:
"Ehh...Nawiedzony i Trzynaście duchów...
Oba filmy wysoko budżetowe, ze świetnymi aktorami... i oba bez klimatu. Różnica między nimi jest taka, że Nawiedzony to film beznadziejnie słaby, bezsensowny, tandetny, a miejscami nawet żałosny. Oceniłem go na 3/10, co i tak jest nadciągnięciem. Trzynaście duchów, to z kolei film... po prostu średni. Fajna historia w tle, sama koncepcja ciekawa, niezły pomysł, podobał mi się też motyw z opowiedzeniem historii rodziny Arthura w 10 sekund (mimo że było to trochę dziwne i głupie). Co zatem nie wyszło? Klimat, klimat, KLIMAT do jasnej cholery! W tym filmie nie ma go w prawie w ogóle. Dzieję się tak z kilku powodów, chociażby ze zbyt szybkiego budowania akcji i przez same dom.
Zacznijmy od tego pierwszego. Rozpierducha zaczyna się już po 5 minutach od wejścia rodzinki (i czarnej niani) do domu. No bez jaj. Spodziewałem się że oni chwile w tym domu pomieszkają, a dopiero potem odkryją jego "sekrety". Cała akcja filmu trwa jakieś 2-3 godziny w jedną noc (na oko), czyli mniej-więcej trwa na bieżąco z rzeczywistym czasem jego trwania (1 godz. 31 min.). Jak to się przekłada? Ano tak, że... SPOILER ALERT!!!
!
!
!
...Tatusiek już po pół godzinie od zaginięcia swoich dzieci powołuje się na: "chęć oddawania za nie życia", poświęcenia, itd. Wszystko po prostu dzieje się zbyt szybko. Gdzie się podziała desperacja, wynikająca z wielogodzinnego poszukiwania swoich dzieci? Gdzie jest budowanie napięcia w związku z tym? Nie ma.
Druga sprawa: sam dom. Wiele osób bardzo chwali tą miejscówkę, ale nie oszukujmy się... ona kompletnie nie pasuje do tematyki horroru. Jest kompletnie wybielona z klimatu. Gdy czytałem opis przed obejrzeniem, miałem przed oczami wiktoriański pałac, a nie chałupkę ze Star Warsów.
Cóż więcej dodać... Pieniędzmi nie zastąpi się brakiem elementu, którego w tym poście użyłem zbyt dużo razy... a tak na prawdę tylko tego mu brakuje by być filmem dobrym. Ode mnie 5/10
PS. Skończyłem oglądać pół godziny temu (leciało na tv4), będąc samemu w domu, przy zgaszonym świetle. Pomyślałem że wspomnę o tym, w razie gdyby ktoś mi coś chciał zarzucić..."

ocenił(a) film na 5
hercules38

a ty głupi jesteś...
Specjalista, hmmm?
Okej, ja też jestem specjalistą i wg. mnie jest średni.
Tutaj masz moją wypowiedź:
"ehhhh... Nawiedzony i Trzynaście Duchów...
Oba filmy wysoko budżetowe, ze świetnymi aktorami... i oba bez klimatu. Różnica między nimi jest taka, że Nawiedzony to film beznadziejnie słaby, bezsensowny, tandetny, a miejscami nawet żałosny. Oceniłem go na 3/10, co i tak jest nadciągnięciem. Trzynaście duchów, to z kolei film... po prostu średni. Fajna historia w tle, sama koncepcja ciekawa, niezły pomysł, podobał mi się też motyw z opowiedzeniem historii rodziny Arthura w 10 sekund (mimo że było to trochę dziwne i głupie). Co zatem nie wyszło? Klimat, klimat, KLIMAT do jasnej cholery! W tym filmie nie ma go w prawie w ogóle. Dzieję się tak z kilku powodów, chociażby ze zbyt szybkiego budowania akcji i samego domu.
Zacznijmy od tego pierwszego. Rozpierducha zaczyna się już po 5 minutach od wejścia rodzinki (i czarnej niani) do domu. No bez jaj. Spodziewałem się że oni chwile w tym domu pomieszkają, a dopiero potem odkryją jego "sekrety". Cała akcja filmu trwa jakieś 2-3 godziny w jedną noc (na oko), czyli mniej-więcej trwa na bieżąco z rzeczywistym czasem jego trwania (1 godz. 31 min.). Jak to się przekłada? Ano tak, że... SPOILER ALERT!!!
!
!
!
...Tatusiek już po pół godzinie od zaginięcia swoich dzieci powołuje się na: "chęć oddawania za nie życia", poświęcenia, itd. Wszystko po prostu dzieje się zbyt szybko. Gdzie się podziała desperacja, wynikająca z wielogodzinnego poszukiwania swoich dzieci? Gdzie jest budowanie napięcia w związku z tym? Nie ma.
Druga sprawa: sam dom. Wiele osób bardzo chwali tą miejscówkę, ale nie oszukujmy się... ona kompletnie nie pasuje do tematyki horroru. Jest kompletnie wybielona z klimatu. Gdy czytałem opis przed obejrzeniem, miałem przed oczami wiktoriański pałac, a nie chałupkę ze Star Warsów.
Cóż więcej dodać... Pieniędzmi nie zastąpi się brakiem elementu, którego w tym poście użyłem zbyt dużo razy... a tak na prawdę tylko tego mu brakuje by być filmem dobrym. Ode mnie 5/10
PS. Skończyłem oglądać pół godziny temu (leciało na tv4), będąc samemu w domu, przy zgaszonym świetle. Pomyślałem że wspomnę o tym, w razie gdyby ktoś mi coś chciał zarzucić..."

ocenił(a) film na 5
hercules38

a ty głupi jesteś...
Specjalista, hmmm?
Okej, ja też jestem specjalistą i wg. mnie jest średni.
Tutaj masz moją wypowiedź:
"ehhhh... Nawiedzony i Trzynaście Duchów...
Oba filmy wysoko budżetowe, ze świetnymi aktorami... i oba bez klimatu. Różnica między nimi jest taka, że Nawiedzony to film beznadziejnie słaby, bezsensowny, tandetny, a miejscami nawet żałosny. Oceniłem go na 3/10, co i tak jest nadciągnięciem. Trzynaście duchów, to z kolei film... po prostu średni. Fajna historia w tle, sama koncepcja ciekawa, niezły pomysł, podobał mi się też motyw z opowiedzeniem historii rodziny Arthura w 10 sekund (mimo że było to trochę dziwne i głupie). Co zatem nie wyszło? Klimat, klimat, KLIMAT do jasnej cholery! W tym filmie nie ma go w prawie w ogóle. Dzieję się tak z kilku powodów, chociażby ze zbyt szybkiego budowania akcji i samego domu.
Zacznijmy od tego pierwszego. Rozpierducha zaczyna się już po 5 minutach od wejścia rodzinki (i czarnej niani) do domu. No bez jaj. Spodziewałem się że oni chwile w tym domu pomieszkają, a dopiero potem odkryją jego "sekrety". Cała akcja filmu trwa jakieś 2-3 godziny w jedną noc (na oko), czyli mniej-więcej trwa na bieżąco z rzeczywistym czasem jego trwania (1 godz. 31 min.). Jak to się przekłada? Ano tak, że... SPOILER ALERT!!!
!
!
!
...Tatusiek już po pół godzinie od zaginięcia swoich dzieci powołuje się na: "chęć oddawania za nie życia", poświęcenia, itd. Wszystko po prostu dzieje się zbyt szybko. Gdzie się podziała desperacja, wynikająca z wielogodzinnego poszukiwania swoich dzieci? Gdzie jest budowanie napięcia w związku z tym? Nie ma.
Druga sprawa: sam dom. Wiele osób bardzo chwali tą miejscówkę, ale nie oszukujmy się... ona kompletnie nie pasuje do tematyki horroru. Jest kompletnie wybielona z klimatu. Gdy czytałem opis przed obejrzeniem, miałem przed oczami wiktoriański pałac, a nie chałupkę ze Star Warsów.
Cóż więcej dodać... Pieniędzmi nie zastąpi się brakiem elementu, którego w tym poście użyłem zbyt dużo razy... a tak na prawdę tylko tego mu brakuje by być filmem dobrym. Ode mnie 5/10
PS. Skończyłem oglądać pół godziny temu (leciało na tv4), będąc samemu w domu, przy zgaszonym świetle. Pomyślałem że wspomnę o tym, w razie gdyby ktoś mi coś chciał zarzucić..."

ocenił(a) film na 5
hercules38

bardzo przepraszam za spam. Je*any filmweb znowu wariuje

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

ehem czasem tak jest ze akxkcja szybko sie rozkreca ale to lepsze niz nudy przez wieksosc filmu nic sie nei dizeje i dopiero pod koniec cos strasznego pzoa tym efekty speicalne i charaktaryzacje duchow nie pzowlaja oceniac go na 5 minimum 7 a co do nawdizonego nwm czy ogladalem ale powiem ci sa takei filmy ktore oceniam na 5 i napewno nie dorownoja 13 duchom a jeszcze nizej ich raczej ocenic nie mg tak wiec 7 minimum dla neiktorych 6 ale napewno nei nizej

ocenił(a) film na 5
hercules38

Koleś, czy ty jesteś poważny?
Za charakteryzację i "efekty specjalne" chcesz dawać filmowi ocenę co najmniej 7? Czyli ocenę "dobrą"?
I ty nazywasz siebie "specjalistą? Na podstawie samych efektów wizualnych, można filmowi wystawić ocenę co najmniej 3, ale nie 7 do cholery! 5 to bardzo sprawiedliwa ocena.

"ehem czasem tak jest ze akxkcja szybko sie rozkreca ale to lepsze niz nudy przez wieksosc filmu nic sie nei dizeje i dopiero pod koniec cos strasznego" - No oczywiście. Szkoda tylko że ta "szybka akcja" pozbawia film klimatu i napięcia, która bardzo by mu się przydał, bo Trzynaście Duchów, w ogóle nie jest straszne

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

nie tylko za to ale to jrest dobry film i efekty i duchy dodoaja sporo ion jest na minimum okolo 7 i jest troche straszny znaczy mnie naprawde zaden nie straszy za bardzo ale jesli mam sie troche inaczej wczuwac to on jest troche straszny i dobry napewno nei na marne 5

ocenił(a) film na 5
hercules38

5 to nie jest marna ocena, a ten film nie ma nic, co zobowiązywało mnie do wystawienia wyższej noty. Nie ma po co ciągnąć tej dyskusji. Ja cię próbuje przekonać, a ty w odpowiedzi, ciągle powtarzasz to samo. Nie widzę sensu w takiej rozmowie

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

5 to taka sb przeciętna a ten film jest dość dobry i zasługuje na więcej ogl to wiem ty jesteś zwykły człowiek który pewnie wolisz inne gatunki więc mało się znasz na ocenie horrorów xd

ocenił(a) film na 5
hercules38

Ocena przeciętna, bo takie właśnie jest 13 duchów.
Nie będę z tobą dalej dyskutować, bo widać że jesteś z tych, którzy na widok "fajnych efektów" ślinią się i staje im pała. Klimatu brak, napięcia brak, odpowiednio poprowadzonej akcji brak, wyrazistych postaci brak (jedynie Rafkin daje radę). W sumie jedyną zaletą tego filmu jest całkiem ciekawa historia. I to tyle

ocenił(a) film na 8
PanSkoczyslaw

chyba cie jajka swedza on nei jets przeciatny tylko dobry znam sie na tym i wiem jaki jest i ma troche klimatu i napiecia pzoa tym fajnei straszy gosica przy szybie jak ktos ogl 1 raz

użytkownik usunięty
PanSkoczyslaw

To zwykły troll, już w niejednym temacie to udowodnił.

ocenił(a) film na 3
PanSkoczyslaw

Tak pojechałeś po filmie, ale i tak 5 jest..uważam, że za wysoka.
Ja chyba nie zalapalem tego filmu wogole.
Wszystkiego w tym filmie brak.
Lubie horrory, ale ten to jakas porażka Freddy i Piatek 13 w tym klimacie byly lepsze, tu nie bylo klimatu, napiecia i jakie efekty kuzwa...dobra moze 3 sie nalezy tez przegialem :)

Nyna90

Głupoty piszesz. Ja srałem w gacie ze strachu na widok tych duchów a mam 33 lata już. Dzisiaj w tv leci, odświeżyłem sobie bo dawno nie widziałem i znowu mnie ciary przechodzą na całym ciele i będe miał kłopoty z zaśnięciem. Nie ogarniam jak można się nie bać na tym horrorze.

ocenił(a) film na 6
Andrzejek324

ten horror to lajcik.Jeśli masz kłopoty z zaśnięciem po tym filmie to lepiej uważaj co ogladasz:)

Eazy96

Po 90 % horrorów mam kłopoty z zaśnięciem. Jestem osobą, którą bardzo łatwo przestraszyć.

ocenił(a) film na 6
Andrzejek324

to radze ci uważać co ogladasz bo można sobie psyche zryć.Sa naprawde straszne filmy po których sa problemy.

Eazy96

Już dawno mam zrytą psyche. Właśnie po to oglądam horrory żeby mieć ją zrytą jeszcze bardziej. Po prostu lubie się bać a koszmary nocne to moje ulubione sny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones