Bardzo prosty w formie, płynąca lekko fabuła, bez nieoczekiwanych zwrotów akcji rodem z Hollywood. Zblizenia na oczy, usta i dłonie rewelacyjne.
Kiimatyczny i bardzo spokojny był ten film, a najlepsze moim zdaniem role zagrali aktorka grająca Anne i aktor wcielajacy się w jej ojca. Ocean prawdziwych emocji! Taka historia poniekąd ocierajaca się o banał, ale sposob jej podania naprawdę cudowny. Kino na wysokim poziomie