ale dobrze się oglądało jak na horror bliźniaczo podobny do setki innych gdzie mamy mordercę który zabija bohaterów nie widząc jego twarzy i na koniec rozwiązuję się kto zabijał.Wiadomo słabo trzyma w napięciu niczym nie zaskakuję a aktorsko też wypada blado prócz Briana Evigan.Dobra rozrywka na wieczór ale nie można się nastawiać na dobre kino które przestraszy czy wiję w fotel.