Będzie trzecia część na pewno... na 100%

Masz jakieś potwierdzone info na 100% że tak pewnie to mówisz? Jeśli tak to podaj linka.

Hiszpańska to też żenada, mam nadzieje że nie będzie 3 części chyba że jakoś efektywnie zabiją tego Acze np. podczas strzelaniny w burdelu, to by było piękne i poruszające zakończenie tej historii. Choć fakt fajną ma WSK-e.

Jeśli tak bardzo nie podobały Ci sie oba filmy to po prostu nie oglądaj 3 czesci i przynajmniej nie bedziesz musiał sie denerwować ze H nie zabili :) w ogóle to jestem szczerze zdziwiona ze obejrzales 2 cześć bo przecież 1 tez oceniles na ocenę 1.

Hehe szczerze?? Obejrzałem fragmentami w momencie, kiedy zobaczyłem jak płytki jest ten film ( przystojniak na motorze wysportowany nażelowany i cała reszta tych płytkich aspektów które sprawiają że dziewczyny piszczą) stwierdziłem że to kolejny zmierzch, po obejrzeniu fragmentów 2 części?? HAHA już znalazł drugą, chwila czy tamta poprzednia nie straciła dziewictwa bo obiecywał jej miłość po wieki itp?? A teraz zabawia się z kolejną. Żenada jak dla mnie koleś to typowy przystojny dupek który dmucha co popadnie, a wszystkie panienki na około za nim piszczą. Śmieszy mnie że dziewczyny lecą na takich, a potem płaczą bo je zdradził i zasadził kopa w d... . Jak dla mnie to film dla dziewczynek które dalej szukają księcia z bajki zamiast znaleźć normalnego prawdziwego chłopaka który może nie będzie takim kozaczkiem, ale je doceni i nie zdradzi. W życiu bym nie nazwał tego filmem romantycznym, czy poruszająca historią miłosną.Chyba że dla was dziewczyn zdradzanie was i dyma.... obiecując wieczną miłość jest romantyczne, no to w takim razie przepraszam;p.

Choć przyznam że z oceną przesadziłem ;p powinno być z 4

Aaa widzisz :p czyli mam rozumieć ze cos tam Ci sie jednak podobało? Chociaż mala jedna scenka czy cos? :D

Ok nie unoś sie, nie wiedziałam ze nie widziałeś całego, tylko fragmenty. Hmm.. Ja juz tam znalazłam mojego księcia z bajki i nie marze o takim przystojniaczku z filmu możesz mi wierzyć :) ale powiem Ci ze dziewczyny po prostu lubią czasem obejrzeć taka wzruszajaca historie (wiem, wiem dla Ciebie w żaden sposób ta historia nie jest wzruszajaca) ale dziewczyny maja inne podejście i mysle ze Wy faceci tego nie zrozumiecie (wiem to z doswiadczenia) no chyba ze to ja sie mylę wiec mnie popraw ;) a co do filmu to jak dla mnie tylko pierwsza cześć była taka romantyczna i miejscami wzruszajaca, druga pod pewnymi względami była pomyłka, no ale cóż to nie ja pisałam scenariusz :p

No raczej żadna scenka szczególnie mi się nie podobała, ale bądźmy obiektywny jeśli pominąć to co wcześniej mówiłem, no to żenady nie ma, jakiś tam ten film przekaz ma nie będę się kłucić. No niestety nie zrozumiemy bo faceci trochę bardziej logicznie myślą. I nawet jak są płytcy to przynajmniej nie robią z tego jakiegoś sacrum tak jak kobiety. Sądzę że żadna mi nie powie że jest płytka bo się zachwyca tym Acze , czy Ashem ( to chyba ten z pokemonów), a jak dla mnie zachwycanie się takim kozaczkiem nie różni się wiele od zachwycania się wytapetowaną lalką z dużymi uszami ( jeśli rozumiecie mój przekaz:D). No ja też znalazłem swoją księżniczkę;) i jak to zobaczyła stwierdziła mniej więcej to samo co i ja, tylko bez gadania jakie to dziewczyny zabawne są;p.

Ja sie tam nim nie zachwycam, ma ładna buzie jak dla mnie, ale nie wierze ze ni widziałeś nigdy filmu (jakiegokolwiek gatunku) i główna bohateraka Ci sie w jakiś sposób nie spodobała ;) i owszem Ash to ten z pokemonow :p i jeśli mam być szczera co do H (lub po prostu do Mario) to przystojny jest ale te bicepsy mnie przerażają, są za duże jak dla mnie xD

Hehe, nie no pewnie że czasem jakieś aktorki są ładne, ale się nimi nie zachwycam ;p jak niektóre dziewczyny jakimiś Edwardami, Bieberami, Mariami ( to ten co ma brata Luigiego?) i całą resztą;p. Hehe widzę że ta dyskusja zmierza w dziwnym kierunku, jak zaczyna się temat apropos jego przerażających bicepsów hehe. Nie no szczerze też lubię filmy romantyczne, ale takie z fajną, miła, fabuła. To, to nie obraź się ale coś w stylu Zmierzch czy High Shool Musical ( tylko w wersji dla starszych), choć w sumie jeśli o jakieś romantyczne wartości to te wcześniej wymienione są lepsze. Tam przynajmniej ten cały Edek nie zdradza dziewczyny której tyle naobiecywał przy okazji ją raniąc. No ale każdy lubi co lubi.

No ale powiedz mi jak on ja zdradził skoro ona go zostawiła? Wiec nie byli juz razem jak wrócił, wiec to nie była zdrada. A po za tym czemu mówimy tylko o nim? A ona to co? Znalazła sobie narzeczonego i ma zamiar wyjść za niego za mąż, wiec nie czepiajmy sie tylko jego osoby. A poza tym przecież to jest tylko film, zmyslona historia ;) i tak Mario to brat Luigiego xD

a kto to jest ten Luigi?? :D

Wydaje mi się, że tylko gimbazja szaleją za Mario Casas :D Oczywiście w ten taki swój żałosny sposób... innym dziewczynom może się podobać, bo jest atrakcyjnym mężczyzna ( w tym też dla mnie), ale ja tez nie rozumiem tego szału typu: "Och! Ach! On jest taki przystojny! Kocham go! On jest mój! To mój chłopak/mąż/narzeczony!" a i tego typu komenatrze widziałam.. masakra ! :D wiec myslę, że to jest mentalnosc glupitukich nastolatek ;p

tak jest przystojny ale mi jakos serca nie skradl jako aktor zreszta wogole jako mezczyzna ,tak tego typu komentarze zapewne pisza nastolatki ja tez widzialam i jest to smieszne

Totalnie sie z Tobą zgadzam :D dla mnie tez jest przystojny, no ale bez przesady z tego typu szałem. No cóż gimbaza była jest i bedzie xDD

Hehe :), no miło mnie zaskoczyłyście swoimi poglądami;p. W sumie, to o to biega film jak film tylko trochę z dystansem podchodzić trzeba, a ja zaraz zmienię ocenę na bardziej obiektywna. No ale ogólnie moim zdaniem taka bajka, ta historia trochę naciągana i typowa ( wystarczy se Step Up obejrzeć i inne tego typu filmy żeby zobaczyć ile podobnych motywów się przetacza), ale kto co lubi, ja w każdym razie życzę miłego oglądania kolejnych filmów;).

No tak, do każdego filmu trzeba podchodzić z dystansem, bo przecież to fabuła wymyslona, a nie tworzona na faktach ;-) Tylko, że moim zdaniem oglądanie filmu bez jakichkolwiek emocji jest beznadziejne :P takie drewniane i sztuczne... zawsze są jakies odczucia względem filmu..negatywne, pozytywne, z wybuchami euforii, bo aktor, grajacy Hache taki booskiii :D hahaha:D szalenie nam sie podoba i chcemy go obejrzec jeszcze raz... i w moim przypadku tak było z tymże filmem... i z wieloma innymi... bo lubię oglądać, zwłaszcza melo/dramaty... a hiszpańskie filmy oglądam z najwieksza przyjemnościa, bo UWIELBIAM ten język !!!! ;-) Ponadto uważam, że filmy hiszpanskie są najlepsze.. lepsze od amerykanskich... u nas w Polsce, kino hiszpańskie jest w ogóle nie doceniane.. a szkoda.. :) ale masz racje, film to film... ;-) Ps. Z Twoich wcześniejszych komenatrzy można odsnieśc wrażenie, że poniekąd możesz zazdrościć takiemu "kozakowi" (Hache), na widok którego dziewczyny sikają wgacie :D ale to tylko takie moje skromne zdanie, z gory cie przepraszam ;p poza tym myślę, że to bardziej film dla plci żenskiej :) Nam kobietom zawsze będą się podobały tego typu filmy i tego typu faceci:D Tak jak Wam, facetom, laski z długimi nogami, wielkimi uszami ;p i czym tam jeszcze... ;p Tak już jest stworzony ten świat... takie życie ;p Pozdrawiam !

Hehe nie raczej śmieszy głupota co poniektórych dziewczyn, osobiście mam inne wzorce męskości;). Napewno nie takie lalusiowate z wydepilowaną klatą żeby lepiej mięśnie pokazać, dodatkowo nasmarowaną jakąś wazeliną;). To nie mój styl;p.

Nie wiem czy głupotą dziewczyn jest to, że podoba im się z wyglądu Hache... może i dla facetów t śmieszne.. ale w takim razie dlaczego nikogo nie śmieszy to, że facetom podoba się tak ideał kobiety, o którym pisałam wcześniej??!!! To już nikogo nie razi, bo od zawsze facetom wolno było leciec na sex-bomby, a jak dziewczyny leca na umieśnionych, z fajnym kaloryferkiem;p i łaną buźką to już źle o niej świadczy...

Hmmm.. Tobie raczej nie musza podobać sie faceci. I nie rozumiem po co dalej ciągnąć ten temat.. Tobie przeszkadza wygląd H nam sie podoba i tyle. Dziewczyna podoba sie co innego a facetom co innego proste. I podkreślam ze my cały czas mówimy ze podoba nam sie ze tak powiem z twarzy, a Ty dalej o tych miesniach. Jak chce sobie golic klate i mieć takie mięśnie to niech sobie, to jemu sie ma podobać i on ma sie czuć dobrze sam ze sobą

Hehe ja już nie drążę tematu bo rozumiem wasze zdanie;), to była tylko odpowiedź na tekst że mu zazdroszczę;p, tak że luzik już się nie odzywam;).

no bo ja myslę, że tak jest ! no ale ok, ja tez koncze :D:P:P

To mniej myśl;p.

Bo teraz to mnie obrażasz;p

nie, bede myslala wiecej ;p ot co;p to bylo moje zdanie i tyle;p a nie obraza;p

jak czytam wasze komentarze to mnie krew zalewa po prostu!
konradosi - jeśli ci się film nie podobał to się nie wypowiadaj na jego temat. tzn inaczej, powiedz co o nim sądzisz i tyle. przestań wyśmiewać się z kogoś, komu się on podobał. to po pierwsze. a po drugie bardzo ci współczuję skoro nie zauważyłeś żadnej głębi w tym filmie, szczególnie w pierwszej części. to fakt, że facetów nie ruszają zwykle takie rzeczy, wiadomo oni nie ryczą na co drugiej scenie, ale uważam że inteligenty człowiek powinien umieć odczytać sens tego filmu.

i jeszcze jedno - nie rozumiem waszej nienawiści do Babi. To ona waszym zdaniem źle potraktowała Hache? a przepraszam jak on traktował ją? próbował siezmienić, ok, dla niej, dzieki niej, ale przesadził pod koniec pierwszej części filmu. i wy się dziwicie że Babi od niego odeszła? kochała go. i nie zostawiła go bo jej się znudziło. ale cierpiała kiedy z nim była.. i właśnie tutaj jest pokazana piękna, trudna miłość.. burzliwy związek, agresja. w drugiej części Babi ma narzeczonego.. to takie dziwne? próbuje sobie ułożyć życie. minęły dwa lata, miała cały czas wypłakiwać oczy za Hache, którego nie było? to samo on. nie zdradził jej z Gin. po prostu próbował budować nowy związek. po DWÓCH LATACH! ale kocha ją nadal, tak samo jak ona, czego dowodem jest scena na plaży (jak ktoś ogląda tylko fragmenty to może nie zauważyć wielu rzeczy). łączy ich nadal uczucie, ale w życiu nie jest prosto, prawdziwa miłość nie jest prosta.. Lubię ten film, dlatego z chęcią obejrzałaby 3 część. i nie ukrywam, wolałabym żeby Hache był z Babi. i nie dlatego że lubię dobre zakonczenia, ale dlatego że wierzę w prawdziwą miłość.
a co do wyglądu aktora to nie ma się co oszukiwać, jest przystojny i wiadomo że będzie podobał się kobietom. tak jak tu któraś pani napisała, nikogo nie dziwi, że faceci uwielbiają sex bomby z wielkim biustem, sexi tyłeczkiem i długimi nogami. tak kobiety lubią przystojnych, wysportowanych, umięśnionych (bez przesady) mężczyzn.
i jeszcze jedno... każdy kiedyś był "gimbazą" i każdy zachowywał sie w mniejszym lub w większym stopniu podobnie więc nie rozumiem tej nienawiści w ich stronę..

Mądre słowa galla, popieram ;) wszyscy widzą zlą Babi ale nikt nie zauważył tak na prawdę sensu filmu.. i zachowania Hache w pierwszej części. To wygląda tak jak by Babi zmieniła sie i była taka jak Hache wcześniej a Hache jak Babi ona bardziej porywcza bo zabrala Hache na plaze po czym sama wskoczyla mu na plecy a potem zaczela calowac i rozbierac. A Hache spokojniejszy i mysli nad tym co robi. A Gin od poczatku zaczela sie rozbierac przy Hache probujac za wszelka cene zostawic go przy sobie. Dobrze wiedziala ze hache jest dopiero co po rostaniu jesli od poczatku robila mu zdjecia nawet bedac z Babi a potem wykorzystala sytuacje. Dobrze wiedziala ze Hache moze odejsc od niej i probowac o zwiazek z Babi.To wlasnie magia jest w tym ze Hache i Babi mieli inne charaktery i dopelniali sie a Gin z czasem znudzila by sie Hache. Nie rozumiem wszyscy tak kochaja Gin ale to Babi zaczela te historie i ona ja powinna zakonczyc.

dokladnie zgadzam sie z Toba:)

Omg piszesz jak potłuczona!

Najfajniejsze w tym wszystkim jest to że Babi bronią przede wszystkim dziewczęta...chciałbym przypomnieć że to jemu zależało na Babi, on się o nią starał, on o nią walczył, a zarozumiałe babsko zrozumiała dopiero po czasie co straciła....off.

nie pasuje to nie czytaj..

Nie pasuje to nie odpowiadaj;0

hahahahahahaha xD

;p widzisz jak cię rozbawiłam tak jak ty mnie:)

zgadzam się z tobą w 100%

a na jakiej podstawie będzie trzecia część filmu? bo ja nie znalazłam trzeciej części książki

Na podstawie sfrustrowanych dziewcząt broniących, idolkę Babi, która jak to się i ma w życiu chciała mieć ciasto i zjeść ciasto a ostała się ino gorzka herbata, w której można topić herbatniki...Pozdrawiam

no właśnie sama się dziwię tym wszystkim dziewczynom, które mogą bronić Babi, przecież ona była wkurzająca, delikatnie mówiąc Gina choć była porąbana była bardziej normalniejsza niż Babi. Babi sama nie wiedziała co chciała niby kochała Stepa czy Heche w wersji hiszpańskiej nie walczyła o tą miłość. Oglądając wersję włoską miałam wrażenie że tylko Step walczy o tą miłość i o Babi. Babi bała się chyba przeciwstawić się rodzicom, mam nadzieje ze już nie wrócą do siebie, bo to niemożliwe za wiele lat minęło od tego wszystkiego. Każdy chciałby przeżyć taką miłość ale jak nie walczą obie strony o nią to nie będzie istniała nawet jeśli minie x lat.

Można wiedzieć kto napisał tą książkę ? Nie ukrywam, że jestem pod wrażeniem filmu i chętnie bym takową przeczytał ??;)

Książkę napisał Federico Moccia :)

Dzięki :)

ja oglądałam dwie części z 15 razy oby była trzecia . co do książki to akcja rozgrywa się w Rzymie i zamiast Hugo jest Step ? bo nwm czy dobrą znalazłam :)

Tak w książce H ma na imię Step

czytałam gdzieś, że autor piszę teraz 3 część książki, ma się nazywać mów mi Heche. Ma zostać nakręcona albo w tym roku albo w przyszłym.

Tez tak słyszałam, ale co do tego tytułu to ja tam w to nie wierze, bo zupełnie nie pasuję do poprzednich tytułów, i to moim zdaniem zwykła plotka

dla mnie to byłaby głupota pisząc trzecią część tylko po to aby Babi była ze Stepem. Obejrzałam włoską wersję i bardziej mi się podobała od hiszpańskiej. Dla mnie hiszpańska była śmieszna zwłaszcza scena kiedy po bójce Babi z dziewczyną rozmawiała z Achem a za nimi bilbord coca coli :D hahaha. Gdyby jednak miała być już trzecia część to wolałabym aby Heche był z Giną albo z byłą przyjaciółką Babi (nie pamiętam jak w wersji hiszpańskiej miała na imię)

Taa fakt, to było zabawne ;p Jeśli zrobią trzecią część to raczej nie będą pokazywali H z Gin, bo przecież na tym skończyła się druga. a Z Katiną też raczej nie będzie no bo to przecież była dziewczyna jego przyjaciela

dla mnie mogliby pokazać H z Gin i ich związek jak przez ten czas wzmocnił. Dla mnie byłoby dziwne gdyby H i Babi byli razem, zwłaszcza po tym co ona mu zrobiła (przespać się tylko po to by sprawdzić czy się jeszcze kocha??) to dopiero głupota. Jestem też ciekawa czy nakręcą jeszcze włoską część