Dziecko ,które ma 13 lat i jest gwałcone?? Bez przesady i to jeszcze przez starszego kolegę?? !!!!!!! Brak słów!Fajna gra Stewart ale fabuła bez sensu, aczkolwiek film calkiem niezły. W zasadzie zbulwersowało mnie jeszcze to ,że nagle 'odkrywa niby' talent plastyczny. Jak ktoś nie ma talentu to nie ma i koniec. No ale to podobno przenośnia dojrzewania okej może wy się wypowiedzcie.......................................
a dlaczego niby 13 lat i gwałcone ? to właśnie ten wiek, wiek na który czeka najwięcej zboczeńców...
Dokładnie. Tak się składa że kiedyś dziewczynę z mojej klasy zgwałcił starszy o 4 lata chłopak. Dziewczyna miała 14lat Chłopak jest cały czas na wolności, a dziewczyna zaszła w ciąże i w dodatku musiała poronić. 14 lat i takie przeżycia. Gdybym to od kogoś usłyszał to by mi sie w głowie nie mieściło! Takie rzeczy są i będą to nie wymysł filmowy.
Jeśli ktoś myśli, że takie sytuacje nie mają miejsca to się bardzo myli.
Dzieją się często wokół nas ale o tym nie wiemy.
Nie dalej niż latem 2013 roku miałam styczność z przypadkiem, że na Policję zgłosił się ojciec pewnej 13 dziewczynki, którą przez kilka miesięcy wykorzystywał seksualnie kolega z klasy. Dziewczyna upiła się na imprezie a on to wykorzystał i zrobił jej komórką nagie zdjęcia w kompromitujących pozach, kiedy leżała nieprzytomna. Później tymi zdjęciami zaczął ją szantażować. Za milczenie żądał "przysług" seksualnych - głównie seksu oralnego. Gdy próbowała się buntować groził ujawnieniem zdjęć wśród rodziny, znajomych, w szkole i wrzuceniem ich do internetu. Dziewczyna była tak przerażona, że przez kilka miesięcy godziła się na wszytko ale psychika zaczęła jej siadać. W końcu wyznała wszytko matce. Rodzice natychmiast zgłosili to na Policję i do Dyrekcji szkoły. Sprawa skończyła się w sądzie a dziewczyna zmieniła szkołę i zaczęła chodzić na terapię.
Kto uważa, że "takie rzeczy tylko w filmach" jest albo naiwny albo zwyczajnie głupi.
Caludette_2 nie twierdzę, że takie rzeczy się nie zdarzają tylko, że fabuła filmu była kulawa. Główna bohaterka w filmie jest przedstawiana jako traumatycznie doświadczona przez los i oczywiście jest faktem, że "ucieczka w milczenie" się zdarza - to jeden z klasycznych schematów behawioralnych.
Problem filmu polega jednak na tym, że nie poczułem tego jej dramatu, tak jak mógłbym poczuć... Tak sobie myślę - chcesz obejrzeć dramatyczny film? Taki gdzie nie tylko poczujesz dramat głównego bohatera, ale jeszcze znienawidzisz świat?
Polecam film "Serce jest zdradliwsze ponad wszystko". Nie czytaj o nim, tylko obejrzyj - będziesz miała porównanie. link do tytułu poniżej.
http://www.filmweb.pl/film/The+Heart+Is+Deceitful+Above+All+Things-2004-107717
Pozdrawiam.
W dzisiejszym świecie to wszystko jest możliwe, nawet 10 letnie dzieci są gwałcone. Bohaterka była w takim wieku w jakim ujawniają się dopiero talenty, dlatego całkiem możliwe że odkryła swój talent wtedy ;)
ziecko ,które ma 13 lat i jest gwałcone?? Bez przesady i to jeszcze przez starszego kolegę?? !!!!!!! Brak słów!Fajna gra Stewart ale fabuła bez sensu, aczkolwiek film calkiem niezły. W zasadzie zbulwersowało mnie jeszcze to ,że nagle 'odkrywa niby' talent plastyczny. Jak ktoś nie ma talentu to nie ma i koniec. No ale to podobno przenośnia dojrzewania okej może wy się wypowiedzcie...
Szczerze, to bardzo głupia opinia. Co cię tak dziwi? Kobiety są gwałcone w każdym wieku, nie jeden dewiant by się połasił na noworodka. Niewiele najwyraźniej wiesz o tym co się dzieje na świecie. Dalsza część nawet jeszcze głupsza... " Jak ktoś nie ma talentu to nie ma i koniec." - zaprawdę cóz za głębokie przemyślenia... można mieć talent i go nigdy nie odkryć. albo odkryć go w wieku 60 lat