Trochę pogubiłem się z całą historią tych trupów. Jonah był medium to fakt ale kim dokładnie był ten człowiek w okularach, który został później "przypalony" podczas seansu? To był ten sam gość, który w piwnicy zajmował się zwłokami? Nie do końca też rozumiem po co były potrzebne te zwłoki do tych seansów spirytystycznych? Poza tym kto zabił Jonaha? Te duchy? Po tym seansie gdzie wydarzyła się tragedia ten starszy gość mówi do Jonaha, że teraz będą jego ścigać. O co w tym chodziło? Jonah próbuje uciec i trafia do krematorium ale kto podkłada wtedy ogień? Czy dobrze też zrozumiałem że Jonah chwilami wcielał się w ciało Mata?