No właśnie, gdzie ten upiór? Ja tam widziałam tylko chłopa w pelerynie (nawet im się nie chciało jakiejś ciekawej charakteryzacji robić), a prawdziwego upiora możecie zobaczyć w wersji z 1925 roku.
Ten film jest po prostu nudny z lichym scenariuszem i tak samo słabym aktorstwem. Ratuje go kilka pojedynczych scen, głównie tych krwistych oraz w miarę pasujące udźwiękowienie.