PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=437090}
4,4 1 409
ocen
4,4 10 1 1409
6,0 3
oceny krytyków
Vinyan
powrót do forum filmu Vinyan

bardziej na jakiekolwiek gore no ale coz rozczarowac sie nie rozczarowalem bo klimat i atmosfera filmu daja sie we znaki i bardzo przyjemnie sie to oglada.Zdjecia filmu sa rewelacyjne,a tak poza tym tak dobre zdjecia buszu(lasow azjatyckich) i oddanie napiecia i smaczku nim towarzyszacym ogladalem "ostatnio" w "Predatorze" wiec jest cos na rzeczy.Ogolnie film jest dobry i zdecydowanie bardziej mi sie podobal niz "Kalwaria".Ocena 7/10.

ocenił(a) film na 8
arielos

Wreszcie ktoś napisał coś sensownego o tym filmie!
Mnie się podobało - może nie tak, że się zachwycam, ale film jest dobry.
Świetny temat, świetnie nakręcony, świetne zdjęcia, muzyka i klimat. No i rewelacyjna Emanuelle! W tym filmie właśnie o to chodzi że niby "nic się nie dzieje", to nie Rambo ani Commando!
Jeśli ktoś oczekiwał filmu akcji - no cóż, może obejrzy jakiegoś Harry Pottera? Bo Vinyan to film dla widza dorosłego, a nie dzieciarni.

ocenił(a) film na 2
danielp

sugerujesz że jak komuś się nie podobał to znaczy że nie jest dorosły? mnie film mocno wynudził, klimatu raczej nie poczułem, a krajobrazy nie specjalnie zrobiły na mnie wrażenie. może dlatego mnie nie kręci w żaden sposób Azja, a może dlatego że jakbym chciał pooglądać widoki to bym sobie odpalił National Geographic a nie film fabularny

arielos

podpisuje się pod tym

arielos

Mam mieszane odczucia. Trochę się ciągnie, to na minus. Ale na plus: doskonałe zdjęcia, klimacik. Do tego ciekawa gra psychologiczna....obłęd i bezsilność ogarniająca bohaterów...hmmm chyba jednak dam 7;)

netis7

owszem, obsada, temat, piękne i niepokojące zdjęcia, duszny klimat dżungi, niepewności, wszystko to OK, tylko o co chodzi? Mam wrażenie, że cała akcja (chociaż trudno to nazwać akcją) dzieje sie w udręczonych umysłach bohaterów, nie mogacych pogodzić się ze stratą dziecka, w zasadzie to nawet jest i happy end, przynajmniej dla głównej bohaterki .......

rzuczek

Mam podobne odczucia. Co mnie się w filmie podobało to ciekawe zdjęcia (moment pod koniec filmu jak para wędruje przez bagno nasunęło mi skojarzenia do którejś z części Thorgala, gdzie główny bohater przemierzał równie "przyjemne" rejony), gra aktorów (pewnie jestem zaślepiony, ale E.Beart jest boska - i do tego jak na swój wiek jest niesamowicie pociągającą kobietą; Sewell też daje radę). Do czego mam zastrzeżenia i co mnie zirytowało, to przede wszystkim fabuła. Młodzi gówniarze zabijające dorosłych - tu się uśmiałem.. Jeszcze te wszystkie reakcje głównych bohaterów - Sewell stojący grzecznie i czekający na zabicie, heh.. Jeśli chodzi o realizm to jakoś tak druga połowa filmu odczuwa jego wyraźne braki. Jeśli film aspirował do miana "artystycznego" to dziękuję bardzo za taki "artyzm".. Koniec filmu to już w ogóle dobija całkiem i zgadzam się z tym co napisał jeden z komentujących (w innym poście), że to była zboczona scena, gdzie dzieci "macają" dorosłą, dojrzałą i co gorsza atrakcyjną kobietę ;). Rytuał, my ass! :P Pięknej pani ma miejscu Sewella grającego jej męża bym dał artystycznego kopa w d... :) , żeby się łaskawie ze snu obudziła.

BartSimpson

Jak tak czytam po pół roku od obejrzenia filmu pojawiające się komentarze okazuje się, że wciąż pamiętam film. Zastanawiam się czy ten psychodeliczny klimat, doskonała gra nie były warte wyższej oceny. Obraz ten wzbudza kontrowersje i to znaczy o nim dobrze. Nie są to bezsensowne kłótnie jak nad - ulubionym dla mnie przykładem - filmem 2012. To autorzy postów zastanawiają się "co to takiego mnie poruszyło".

Myślę, że mamy tutaj "TO COŚ", ale "to coś" na pewno nie jest dla każdego, nie każdy może "je" dostrzec.

ocenił(a) film na 5
netis7

no czytam tak i czytam te Wasze komentarze i spostrzeżenia oraz zachwyt tu i ówdzie, i muszę stwierdzić, że po części podpisuję się pod tym. po części, bo mam mieszane odczucia po seansie. z jednej strony jest bardzo dobrze, a z drugiej bardzo źle. oglądając doszedłem do wniosku, jakoby cała fabuła była pretekstem do ukazania WSPANIAŁYCH ZDJĘĆ, SCENOGRAFII... w jakimś tam stopniu OPEROWANIE KLIMATEM (mimo, że nie jest tu na jakimś wysokim poziomie, to momentami daje się co nieco poczuć). tak więc wizualnie wypada wspaniale. rzadko kiedy zdarza się oglądać takie obrazy. miejscami jest też PRZYTŁACZAJĄCO I CIĘŻKO. minusem jest to, że oprócz tego nic tu się właściwie nie dzieje (PRZYNAJMNIEJ przez jakieś 2/3 filmu). fabuła jest, bo musi jakaś być, a przy tym jest jednocześnie BŁACHA. do aktorstwa nie mam zastrzeżeń. KOŃCÓWKA DOBRA - nawet nie spodziewałem się takiej.
reasumując wszystko, mam problem z wystawieniem rozsądnej oceny. pod względem wizualnym i wprowadzonego klimatu (jaki jest, taki jest) jestem skłonny dać 8 lub 9. za fabułę, akcję (wiem, że to nie jest film akcji) i "NIC-NIE-DZIANIE-SIĘ" naciąganą 3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones