PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1044}

Wściekły Byk

Raging Bull
7,8 64 464
oceny
7,8 10 1 64464
8,4 31
ocen krytyków
Wściekły Byk
powrót do forum filmu Wściekły Byk

Nie wiem czy ktoś z was miał okazję zapoznać się z albumem od Taschen'a "Movies of the 80s" albo jego skróconej wersji "Best Movies of the 80s". Chodzi o to że wszystkie zdjęcia z filmu Wściekły Byk zamieszone są tam w kolorze. Ewidentnie są to kadry z filmu, a nie zdjęcia cykane na planie. Nie chcę mi się wierzyć aby ktoś cyfrowo kolorował te zdjęcia do samego albumu (do wszystkich pozostałych filmów w czerni i bieli Taschen zamieszał zdjęcia oryginalne). Wychodzi więc na to, iż to najprawdopodobniej sam film kręcony był na filmie kolorowym, a następnie "sztucznie" przerobiony na czarno-biały. Taki zabieg wydaje mi się bardzo dziwny ze względu na same koszta. Rozumiem, iż przy dzisiejszych kamerach cyfrowych tak by się to zapewne odbywało ale przy zdjęciach analogowych zdecydowanie bardziej opłacalne byłoby kręcenia na filmie czarno-białym. Takie filmy są bowiem zdecydowanie tańsze od kolorowych. Rozumiem, iż pod koniec lat 70-tych filmy czarno-białe wyszły z użytku i różnica w cenie nie byłaby już aż tak znaczna ale ciężko mi uwierzyć aby bardziej opłacalne było kręcenia na filmie kolorowym. Jeżeli ktoś ma informację odnośnie tej sytuacji to prosiłbym o wyjaśnienie. Może w jakiś dodatkach (chociaż ja nic nie znalazłem) jest to wyjaśnione? A może rzeczywiście krążyły też zdjęcia cyfrowo koloryzowane?

ocenił(a) film na 10
MishaPl

Aby nie być gołosłownym wklejam też linki do zdjęć albumu:
http://imageshack.com/a/img713/5761/g1ew.jpg
http://imageshack.com/a/img577/9356/uj74.jpg
http://imageshack.com/a/img21/9905/tp0x.jpg

ocenił(a) film na 10
MishaPl

Może nie planowali tego od początku? Być może zrobili ten piękny opening w b&w, a potem Scorsese doszedł do wniosku, że cały film będzie taki? Czy to nie dzięki temu zabiegowi film jest bardziej "noir"? (neo-noir?)

ocenił(a) film na 10
Muzycznygumis

Może. No ale wyrzucić w błoto kilkadziesiąt tysięcy dolarów, tylko dlatego, że nie wpadł na ten pomysł wcześniej? Takie rzeczy planuje się przed realizacją filmu. To nie Europa, gdzie produkuje się pseudoartystyczne gnioty za pieniądze podatników. W Stanach trzeba na film wyłożyć z własnej kieszeni. Na miejscu producentów trochę bym się zdenerwował na Scorsese, jeżeli wersja ze zmianą koncepcji jest prawdziwa.
Nie widzę nic z noir w tym filmie.

ocenił(a) film na 10
MishaPl

Poszukałem i znalazłem tylko informacje, że Scorsese nakręcił to od początku w b&w.

"One of the major stylistic choices in the film was to shoot it in black and white. The catalyst was some 8mm footage Scorsese shot of De Niro in the gym, boxing. At a living room screening on the wall, it was pointed out that the gloves were too red, especially for the era that La Motta was fighting in.

Scorsese coupled the solution to that problem with another issue he was having, which was the poor quality of film stock. At that time, the film would rapidly lose its color and fade. He shot Raging Bull in black and white to both make a point about color film and to protect the quality of Raging Bull."

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 10
MishaPl

Chętnie bym to zobaczył w kolorze, do czaro-białego nie mogę się zabrać :/ (nie widziałem żadnego takiego filmu w całości)

ocenił(a) film na 10
tomciog18

Film w kolorze wyglądałby gorzej. Niewiele jest filmów w których użycie czerni i bieli byłoby uzasadnione. Przypadki typu Psychoza, gdzie kolor wręcz zniszczyłby film, należą do wyjątków. We Wściekłym byku czarno-biały obraz jest jednak w pełni uzasadniony i sam film na nim zyskuje.
Jeżeli jednak dla ciebie takie rzeczy stanowią problem to lepiej odpuść sobie ten film, jak i klasykę w ogóle. Proponuje pozostać przy najnowszych produkcjach.

MishaPl

No właśnie to jest dość duży problem, z jednej strony chciałbym, obejrzeć, a z drugiej się boję, że taka błaha sprawa i mnie odrzuci znowu :/. Jak najbardziej zostaję przy nowych produkcjach, ale trochę klasyków oglądałem i były bardzo w porządku (np. ojciec chrzestny), więc nimi też nie gardzę. A szkoda, bo dużo klasyków sprzed 1980 jest już w kolorze właśnie, a tutaj tak dziwnie :/.

ocenił(a) film na 10
tomciog18

Film kolorowy ma już prawie 100 lat. Technika technicolor powstała bowiem już w 1916r. Dodatkowo jeszcze wcześniej można było oglądać filmy z ręcznie kolorowanymi klatkami (twórcy ręcznie kolorowali każdą pojedynczą klatkę). Takie kolorowe filmy można już było oglądać w XIXw. (sic!). Pierwszy takim filmem był Annabelle's Dance, który wyszedł w 1895r. W międzyczasie używano jeszcze innych technik do barwienia filmów.
Jak widać żadna to wielka sprawa z tym kolorem. Wiele klasyków to i przed 1940 była w kolorze. Kolor w filmach zaczął być standardem w latach 50-tych. W latach 60-tych już mało który film był czarno-biały.
Tak jak mówiłem - Wściekły byk jest czarno-biały ze względów artystycznych i taki jest lepszy (w kolorze prezentowałby się gorzej). Taki miał być i taki jest. Jest to jedyny czarno-biały film Scorsese. Rok wcześniej podobny zabieg wykonał np. Woody Allen w filmie Manhattan. Również ze względów artystycznych, również uzasadniony i również jedyny taki film w dorobku tego reżysera. Zresztą nie ma nawet co sięgać tak głęboko. W zeszłym roku wyszedł film Nebraska (nominowany do tegorocznych Oscarów), który również jest czarno-biały. Chociaż akurat w tym przypadku użycie czerni i bieli nie było uzasadnione.

ocenił(a) film na 8
MishaPl

Pozwolę sobie przytoczyć ciekawostki z IMDB, gdzie ta kwestia jest poruszona:

"Zgodnie z tłumaczeniem Martina Scorsese w wydaniu DVD, kiedy miał miejsce pierwszy pokaz testowego fragmentu na taśmie 8 mm, walki bokserskiej Roberta de Niro, poczuł on, że coś jest nie tak z obrazem. Michael Powell, który wówczas stał się kimś w rodzaju mentora i dobrego przyjaciela Scorsese, zasugerował, że to kwestia mylącego koloru rękawic [pierwotnie w filmie były one czerwone - przyp. moje]. Zdając sobie sprawę, że jest to prawda, Scorsese zdecydował na nakręcenie filmu w czerni i bieli" źródło: http://www.imdb.com/title/tt0081398/faq

Uzupełnienie stanowi angielska wikipedia: "(...) brytyjski reżyser, Michael Powell, wskazał, że w tamtych czasach rękawice bokserskie były w kolorze kasztanowym, czerwonobrązowym lub nawet czarnym. Scorsese uznał to za jeden z powodów do nakręcenia filmu w czerni i bieli. Kolejnymi powodami mającymi wyróżnić ten film spośród innych kolorowych produkcji z tamtych czasów, były potwierdzone informacje, że kolorowa taśma płowieje - o czym wiedział Scorsese."

Kolejna informacja z IMDB dotyczy sekwencji rozgrywajacych się w domu: "Domowe sekwencje były wykonane w kolorze, żeby odróżnić je od reszty filmu. Innym powodem było poczucie realizmu, ponieważ w czasach gdy rozgrywała się akcja filmu (..) domowe kamery używające 8 mm taśmy były bardzo popularne".

Był też jeszcze jeden powód, mianowicie w filmie pojawia się dużo krwi, więc Martin postanowił zrobić to co 20 lat wcześniej Hitchcock, czyli zamiast atakować widza widokiem czerwonej krwi, pokazać ją na czarno-biało. źródła: http://www.imdb.com/title/tt0081398/trivia?ref_=tt_ql_2

Z tego co widzę na załączonych fotografiach, częśc zdjęć może pochodzić własnie z kolorowej sekwencji "domowej roboty", część z footage'u nakręcone w kolorze czyli walki de Niro.

ocenił(a) film na 10
gowniarz_wyniosly

Mogłoby to tłumaczyć tą rozbieżność. Jednak jedna rzecz nie pasuje. Sam cytowałeś, że do testowego fragmentu filmu użyto rękawic w kolorze czerwonym. Na zdjęciach są jednak widoczne rękawice czarne.
A tak poza tym to trochę dziwna wydaje się zagrywka Taschena, który dobrał do albumu kolorowe zdjęcia. Myląca sprawa.

ocenił(a) film na 8
MishaPl

Właśnie też mnie to intryguje, ale anegdotka o czerwonych rękawicach jest przytaczana w różnych źródłach i pochodzi od samego Scorsese.

ocenił(a) film na 10
gowniarz_wyniosly

Możliwe że zdjęcia zostały po prostu pokolorowane do albumu. Przy dzisiejszym oprogramowaniu to kwestia jednego kliknięcia. Jeżeli tak to decyzja bezsensowna.

ocenił(a) film na 10
MishaPl

Nie mam żadnych dowodów, ale jak dla mnie te zdjęcia są pokolorowane. Wyglądają po prostu zbyt sztucznie by były tymi prawdziwymi.

ocenił(a) film na 10
Kamileki

Też mi się tak wydaje. Są zbyt dobrej jakości. Scorsese użył czerni i bieli między innymi z obawy przed płowiejącą taśmą kolorową i miał w tej kwestii rację (oczywiście mowa o tej tańszej taśmie kolorowej). Wystarczy spojrzeć jak wygląda dzisiaj Taksówkarz. Nawet po rekonstrukcji cyfrowej na potrzeby BD niektóre sceny są widocznie wypłowiałe. Dlatego raczej niemożliwe aby ewentualne kolorowe taśmy Wściekłego byka zachowały się w tak dobrej jakości. A to że ktoś je rekonstruował cyfrowo na potrzeby albumu jest już zupełnie nierealne.

ocenił(a) film na 10
MishaPl

Taksówkarz faktycznie wygląda słabo mimo remasteringu. Zbyt mało znany był wtedy Scorsese więc nie miał za wiele środków i to o czym piszesz że w USA nikt nie rzuca pieniędzy nie będąc 100 % pewnym czy inwestycja się zwróci. Trochę szkoda bo po rekonstrukcji cyfrowej to już taki Czarnoksiężnik z Oz lepiej wygląda nie wspominając o filmach Hitchcocka. Wściekły Byk natomiast po renowacji wygląda wyśmienicie. Można stwierdzić więc, że biało - czarna taśma wyszła dziełu Scorsese na dobre.

ocenił(a) film na 10
Kamileki

Zdecydowanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones