Irytujące i częste sceny seksu w kanałach , to mi sie nie spodobało , prawie jak film erotyczny
W całym filmie trzy, z czego dwie w kanałach: 1. Leopold z żoną, 2. Chaja z Janem, 3. Mundek z Klarą. Nie rozumiem, czemu się ludzie oburzają, wszystkie te sceny mają znaczenie fabularne i są bardzo zgrabnie zrobione i zmontowane tak, że nikogo nie powinny oburzać ; )
Jeżeli to jest Dramat Wojenny , raczej nie potrzeba aż tylu scen seksu , tym bardziej że mogą to oglądać młodsi widzowie
Reżyser tłumaczyła, że na prośbę Marka Edelmana, któremu film jest zadedykowany, chciała przedstawić, że w tamtych czasach miłość i namiętność odgrywały ogromną rolę w życiu tych ludzi. Sam temat jest szerzej rozwinięty został w książce Edelmana ,,I była miłość w getcie''
Powinni dać tytuł "Pornol w kanale". :)
Budził mój niesmak, same sztampowe rozwiązania, brak jakiejkolwiek świeżości, tylko wyświechtane schematy. Po Holland spodziewać się jednak można było czegoś lepszego.
Przynajmniej wiem dlaczego OSKARA nie zdobył, ja bym nagrody za ten film mu nie dała, więc zgodzę się z komisją :) Jak przedmówca na samej górze wspomniał film w moim odczuciu przeciętny. Samo to, że połowy filmu nie zrozumiałam, tak szybko mówił Więckiewicz. Tam gdzie były napisy to jeszcze uszło. Zmusiłam się do obejrzenia do końca ale nie trzymał w napięciu.