To nie jest zły film ale bardzo nierówny. Są tu elementy filmu klasy A (cały sielski początek i kilka fajnych scen dalej plus niektóre pomysły scenariuszowe typu spalenie pieniędzy, przyłapanie pierwszego telefonującego ze statku), klasy B (niektóre sceny akcji) czy nawet klasy C (atak na prom) Aktorzy w niektórych scenach drewniani ale nie wywołujący odrzutu od oglądania.