Jeden z najlepszych współczesnych reżyserów tworzy jeden z najlepszych filmów tej dekady. Na marginiesie: Frances McDormand odbiera Oscara za najlepszą kreację aktorską kobiecą za rolę podobnie przepełnioną bólem za stracone życie najbliższego członka rodziny. Więc to nie jest ten Prawdziwy Sprawiedliwy Świat, śmiem mniemać, ponieważ w tym Prawdziwym paeny spływają na Diane Kruger, której postać/rola wgniada w fotel, a na reżyserską maestrię Fatiha Akina nie da się powiedzieć żadnego złego słowa. To Kino, które nie tyle pozostaje z Tobą, ale wnika w Ciebie, stając się cząstką, która już na zawsze będzie częścią Ciebie. Totalnie aktualne, a zarazem wieczne Kino. Na kolana.