PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30391}

Walentynki

Valentine
5,5 11 750
ocen
5,5 10 1 11750
Walentynki
powrót do forum filmu Walentynki

Ten film jak na slasher ma naprawdę dopracowany scenariusz i psychologię postaci oraz nie urąga
inteligencji widza, więc dziwi mnie tak niska ocena; ode mnie ma mocne 7 :)
Widzę jednak, że sporo ludzi nie mogło się w nim połapać, ja też musiałam trochę pogłówkować, by
poskładać wszystkie fakty w logiczną całość; więc pochwalę się efektami tej wytężonej pracy
mózgowej ;) Może moje wypociny się komuś przydadzą.

Teraz nastąpi MEGA SPOILER !!!!!!!!!!!!









Mordercą jest oczywiście Jeremy Melton / Adam. Najwyraźniej pomogli mu w tym psychiatryku
do którego trafił w dzieciństwie; nabrał pewności siebie, zadbał o aparycję (zamienił okulary na szkła
kontaktowe, wyprostował zęby, poćwiczył :) i postanowił zawalczyć o jedyną spośród swoich
młodzieńczych miłości, która dała mu wtedy jakąś nadzieję (Kate powiedziała, że może zatańczy z
nim później). Zatrudnił się więc w jej firmie i udało mu się ją zdobyć. Jednak z jakimiś
wspomnieniami sobie najwyraźniej nie radził i zaczął popijać, co doprowadziło do kryzysu w ich
związku. Do tego jeszcze przyjaciółki namawiały Kate żeby z nim zerwała, umawiały ją na randki;
co zapewne ożywiło w nim na nowo nienawiść z dzieciństwa i chęć zemsty. Jeśli dodamy do tego,
że właśnie odstawił znieczulacz (morderstwa zaczynają krótko po tym, jak przestał pić) i że zbliżają
się Walentynki - rocznica jego upokorzenia - mamy sytuację aż nadto sprzyjającą uaktywnieniu się
slasherowego mordercy:)
Zabija więc dziewczyny w sposób nawiązujący do słów, jakie usłyszał od nich wtedy na balu:
1. Shelly odpowiedziała coś w rodzaju „Chyba śnisz” i usnęła na zawsze w worku na zwłoki
2. Lily okazała mu swoje obrzydzenie i dostała coś obrzydliwego - czekoladki z robakami i
pochówek w kontenerze na śmieci (pewnie dlatego tak długo nie znaleziono jej ciała)
3. Paige powiedziała, że woli spłonąć żywcem niż z nim zatańczyć i została porażona prądem w
jacuzzi
4. Dorothy oskarżyła go fałszywie o gwałt, więc postanowił wrobić ją na koniec w swoje
morderstwa.
5. Co ciekawe, złożył też morderczą wizytę Kate ale jako, że ona na balu powiedziała „Może
później”, on też odłożył ewentualne morderstwo na później i tylko symbolicznie zostawił maskę.
Oprócz dziewczyn zginęło też parę osób postronnych:
1. Sąsiad Kate, ponieważ się do niej przystawiał i kradł jej bieliznę - zginął w jej mieszkaniu podczas
jej przymierzania.
2. Campbell - moim zdaniem nie zginął przypadkowo zamiast Dorothy jak uważają niektórzy, po
pierwsze w piwnicy nie było na tyle ciemno, by morderca mógł się pomylić, po drugie - przecież
zamierzał ją na koniec wrobić. Wydaje mi się, że zabił go, by Dorothy cierpiała (wrobienie w
zbrodnię po śmierci nie boli, a ją chciał skrzywdzić bardziej niż pozostałe) i jak się okazało dobrze
wymierzył cios - tak się cieszyła, że wreszcie ma przystojnego chłopaka, że nie musi czuć się
gorsza od koleżanek, a tu ten olewa ją w Walentynki (bo przecież nie wiedziała, że nie żyje) -
przejęła się tym bardziej niż śmiercią koleżanek.
3. Dziewczyna wcześniej wykorzystana i okradziona przez Campbella ginie, bo widziała jak
morderca pozbywa się zwłok pokojówki.
4. Pokojówka zginęła zapewne, bo albo też coś widziała albo w każdej chwili mogła coś zobaczyć
pętając się po domu - jednym słowem: zawadzała mu.
5. Policjant - bo mógł mu przeszkodzić w realizacji planu gdyby przybył do domu.
No i scena końcowa - nie ma wątpliwości, że Adam/Jeremy ogłuszył Dorothy i przebrał ją w
strój mordercy (w jej pokoju Kate zastała istne pobojowisko = ślady walki), a następnie pchnął
nieprzytomną na Kate. Po upadku ze schodów ocknęła się i wtedy ją zabił, a Kate była świadkiem,
że przecież zabił mordercę, który ją napadł. No a po wszystkim nastąpiła chwila próby dla Kate -
czy z nim zatańczy „później”.

No to (aż) tyle :)

ale_ale

Wspaniała interpretacja ale zbędna ten film jest prosty w zrozumieniu nawet nie trzeba patrzeć na szczegóły końcowa scena wszystko zdradza

ocenił(a) film na 8
Arturek22

Mnie sie podobal film jeden z niewielu horrorow ktory lubie :)

ocenił(a) film na 5
Arturek22

Gdybyś przeglądnął parę innych wątków, to jeszcze byś się zdziwił jak bardzo ten film jest "prosty" w zrozumieniu dla niektórych ;) Też byłam w szoku, ale znalazło się wiele osób, które dalej podejrzewały, że mordercą była Dorothy albo że oboje ze sobą współpracowali.

ocenił(a) film na 3
ale_ale

Ładna interpretacja tego horroru. Jak dla mnie ten horror jest taki sobie, właściwie to nie za bardzo mnie zaciekawił :/ Nic nadzwyczajnego w tym filmie nie widzę, są lepsze horrory tego typu. Dlatego taka niska ocena :/

ocenił(a) film na 5
ale_ale

Interpretacja bardzo dobra. Jedyne co mi nie pasuje to wygląd mordercy. Kiedy był przebrany nie był taki 'duży' jak Adam, ale to już taki mały szczegół.

ocenił(a) film na 7
ale_ale

Pytanie odnośnie podpunktu 1 z osób postronnych. Zabił sąsiada w domu u Kate jej żelazkiem? Jakim cudem nie zorientowała się że w jej sypialni doszło do morderstwa? Tak szybko wszystko posprzątał?

ocenił(a) film na 7
aniadolan1

no jak widąć posprzątał

ocenił(a) film na 7
ale_ale

sztos :))

ale_ale

Solidna interpretacja. Dodatkowo chciałem nadmienić, że w ostatniej scenie Jeremy/Adam mówi "ja też cię kocham, zawsze cię kochałem".
Co moim zdaniem sugeruje że znali się wcześniej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones