Tom Cruise jako Claus von Stauffenberg w filmie ?Walkiria?
?Führer obiecywał nam życie w pokoju i dobrobycie. Nie dotrzymał słowa. Kraj chyli się ku upadkowi, a dokonania Hitlera i SS są hańbą dla niemieckiej armii. Wielu żołnierzy brzydzi się tym, czego pod dowództwem Hitlera dokonuje wojsko. Jesteśmy przeciwni mordowaniu cywilów, torturom i znęcaniu się nad więźniami, a także eksterminacji Żydów. Nie mogę dalej patrzeć na to, co dzieje się w mojej Ojczyźnie. Nie tylko ja. Wielu dzielnych patriotów chce działać. Hitler jest nie tylko wrogiem innych narodów ? jest wrogiem Niemiec. Tak dłużej być nie może??
Jak wyprawa do Berlina sprawia, że Bryan Singer, Christopher McQuarrie i Nathan Alexander postanawiają nakręcić film o niemieckim ruchu oporu. Pierwszym filmem Bryana Singera byli świetnie przyjęci przez krytykę ?Podejrzani? (?The Unusual Suspects?). Wyreżyserował też ?X-mena?, a także ?Supermana: Powrót? (?Superman Returns?). Słynie z pełnych napięcia filmów o nieprzeciętnej narracji. Tym razem zmierzył się z opartą na faktach historią opowiadającą o nazistowskich Niemczech. Opisywani bohaterowie i wydarzenia są prawdziwe, jednak wpisują się w pewien schemat, który zawsze zwracał uwagę Singera. Jak mówi jego długoletni współpracownik, Chris Lee ? ?Bryan kręci filmy o skomplikowanych ludziach. Takich, które życie nie jest czarno-białe, a pełne szarości. Już w ?Podejrzanych?, czy ?X-menie? można było zaobserwować jego zainteresowanie złożonością ludzkiego charakteru.? Wyreżyserowanie ?Walkirii? zaproponował SingerowiChristopher McQuarrie. W 2002 roku McQuarrie pojechał do Berlina, gdzie trafił na ulicę Stauffenbergstrasse nazwaną na cześć Clausa von Stauffenberga, członka ruchu oporu. Odwiedził także budynek Bendlerblock, na którego placu znajduje się pomnik upamiętniający niemiecki ruch oporu. Przewodnik powiedział mu, że Berlin jest miastem pełnym pomników, ale ten był jedynym wzniesionym na cześć walczących w II Wojnie Światowej. ?Zaintrygowało mnie to. Nigdy nie słyszałem o niemieckim ruchu oporu, ani o tym, że wysoko postawieni wojskowi, współpracownicy Hitlera, postanowili przeprowadzić zamach na jego życie. Uznałem, że można nakręcić o tym fantastyczny film? ? wspomina McQuarrie. McQuarrie zgłębił historię zamachu przeprowadzonego dwudziestego lipca 1944 roku, przyjrzał się też sylwetce Clausa von Stauffenberga. Zaciekawiło go, co sprawia, że niektórzy decydują się na tak ryzykowne czyny. Postanowił, że film skupi się na tym, czym jest odwaga. ?Fascynują mnie ludzie, którym nie brakuje odwagi, by wyjść przed szereg i zrobić to, czego boją się inni. Stauffenberg i jego współpracownicy mieli żony i dzieci. Wiedzieli, że ich plan może się nie udać, i że w takim wypadku czeka ich śmierć. Mimo to, zdecydowali się go zrealizować. Tym filmem chcemy oddać im cześć? ? tłumaczy McQuarrie. Wraz z Natanem Alexandrem zgłębił biografię Stauffenberga, a także szczegóły planu ?Walkiria?. Przeczytali mnóstwo książek, artykułów, a także materiałów archiwalnych. ?Stauffenberg był niesamowitym człowiekiem. Niemieckim żołnierzem bez oka i ręki. Badanie jego życiorysu było niezwykle ciekawe.? ?Pisząc scenariusz, początkowo bazowaliśmy wyłącznie na faktach. To kontrowersyjna historia, o jej bohaterach (Stauffenbergu, Becku, czy Olbricht?cie) krążą różne opinie. Najważniejsze było jak najwierniejsze przedstawienie wydarzeń? ? tłumaczy McQuarrie. Scenarzyści nieświadomie podzielili się pracą ? Alexander skupiał się na wiernym oddawaniu historii, a McQuarrie na zachowaniu napięcia i pisaniu w taki sposób, by przykuć uwagę widzów. ?W pewnym sensie każdy robił swoje, a potem połączyliśmy efekty pracy we wspólnym dziele? ? mówi McQuarrie. Jedyną istotną różnicą jaką wprowadzili, były zmiany czasowe (musieli zamknąć się w dwugodzinnym filmie) i ilość przewijających się przez historię postaci. Za współpracę z ruchem oporu stracono dwieście, a aresztowano siedemset osób. W filmie skupiono się na kluczowych bohaterach. Wyzwaniem dla McQuarrie?ego i Alexandra było przedstawienie historycznych zdarzeń w atrakcyjny dla współczesnego widza sposób. Zbierając informacje do scenariusza odkryli, że to, co działo się po zamachu, było niemniej ciekawe od planowania go. O nudzie nie ma więc mowy. ?Widzowie będą w ciągłym napięciu. Obserwowanie przez co przechodzili bohaterowie i ile kosztowało ich podjęcie decyzji o przyłączeniu się do spisku jest naprawdę fascynujące? ? obiecuje McQuarrie. Film opowiada historię niemieckiego ruchu oporu, jednak początkowo żołnierze służyli Hitlerowi. Zbierając informacje, scenarzyści odkryli, że wielu z nich nie wiedziało co dokładnie działo się w obozach koncentracyjnych. Działanie przeciw führerowi kłóciło się ze składanymi wcześniej przysięgami; była to dla nich moralna rozterka. ?Naród niemiecki jest bardzo słowny. Żołnierze przysięgali Hitlerowi lojalność, a spiskowanie przeciw niemu było łamaniem tej przysięgi. Wiedzieli jednak, że muszą go powstrzymać, nawet jeśli oznacza to zdradę? ? tłumaczy McQuarrie. Wielu żołnierzy pochodziło z arystokracji i patriotycznych rodzin, służyli podczas I Wojny Światowej. Krytykowali też politykę Hitlera. ?W tamtych czasach arystokracja czuła się odpowiedzialna za naród. Dlatego wielu mężczyzn (między innymi Stauffenberg, Tresckow i Olbricht) wstępowali do wojska? ? tłumaczy McQuarrie ? ?Niestety, zbyt wielu ludzi uwierzyło Hitlerowi i za późno dowiedziało się, co spotyka Rosjan, czy Żydów? Informacje o tym stawały się coraz powszechniejsze i stały się punktem zwrotnym w życiu wielu ludzi. ?Najciekawsze dla mnie było to, że członkowie ruchu oporu często byli byłymi zwolennikami Hitlera.? ? mówi Singer. W Ogólnym Urzędzie Sił Zbrojnych członkowie ruchu oporu korzystali z wcześniej spreparowanego planu działania. Zamierzeniem było wcielenie w życie planu pod kryptonimem ?Walkiria?, który miał umożliwić Ogólnemu Urzędowi Sił Zbrojnych przejęcie kontroli nad Rzeszą w razie zamieszek wewnętrznych, gdzie komunikacja z dowództwem wojskowym miała być zablokowana. Jak na ironię, plan ten został potwierdzony przez Hitlera i miał stać się niebawem środkiem prowadzącym do próby pozbawienia go władzy. ?Sam zamach nie był wystarczający. Zabicie Hitlera nie gwarantowało obalenia nazistów. Stauffenberg i inni członkowie ruchu oporu opracowali niezwykle precyzyjny plan, dzięki któremu mieli obalić najbliższych współpracowników führera? ? tłumaczy McQuarrie. Czy plan Walkiria mógł się powieść? ?Nie da się rozstrzygnąć tej kwestii. To były trudne, niepewne czasy ? nie można było przewidzieć, co się stanie. Teraz też nie da się ocenić, czy mogło się udać. Choć niewątpliwie była taka możliwość. Myślę jednak, że spiskowcy odnieśli pewien sukces ? pokazali światu, że nie wszyscy Niemcy byli zwolennikami Hitlera. Działali przeciw jego reżimowi? ? mówi McQuarrie.
Bryana Singera film oparty na faktach
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Singer zrealizował film zupełnie inny, niż dotychczasowe. Jednak jak mówi producent, Gilbert Adler ?Stauffenberg był prawdziwym bohaterem ? zwykłym człowiekiem zdolnym do niezwykłych czynów. Miał swoje wady, ale dla dobra własnej rodziny i całego kraju podjął działanie, które wymagało od niego wiele odwagi.? Singerowi bardzo zależało na tym, aby oddać atmosferę jaka panowała w nazistowskich Niemczech. ?Pasjami Bryana są film i historia. Mógł je połączyć? ? mówi Chris Lee. Singer od dziecka interesował się II Wojną Światową (zwłaszcza, że z pochodzenia jest Żydem). ?Od lat fascynuje mnie Trzecia Rzesza. Udało mi się trochę zgłębić ten temat, gdy kręciłem ?Ucznia diabła? (?Apt Pupil?), a z kolei w ?X-menie? umieściłem scenę rozgrywającą się w obozie koncentracyjnym? ? mówi Singer ? ?Jednak dopiero ?Walkiria? dała mi możliwość opowiedzenia historii dziejącej się w tych ciężkich dla całego świata czasach? Jak wspomina reżyser ? ?Od dziecka interesowałem się historią, więc wiedziałem o istnieniu niemieckiego ruchu oporu. Nie znałem konkretnych nazwisk, ale zapamiętałem sobie, że nawet wśród wysoko postawionych wojskowych znajdowali się ludzie przeciwstawiający się Hitlerowi. Nie wszyscy Niemcy byli nazistami.? Przygotowując się do realizacji filmu, Singer sięgał do literatury. ?Jedną z pierwszych książek, jakie przeczytałem było ?Powstanie i upadek Trzeciej Rzeszy? Williama Shirera. Jest rewelacyjna. Polecam ją każdemu, kto chciałby zrozumieć jak to się stało, że cały naród dał się omamić takim ludziom, jak Hitler, Göring, czy Himmler. Kręcąc film o obalaniu Hitlera musiałem najpierw zrozumieć jak to się stało, że w ogóle był u władzy? ? mówi Singer. Filmowcy spotykali się też z ludźmi, którzy mogli opowiedzieć im o tamtych czasach. ?Spotkałem się między innymi z członkami rodziny Stauffenberga, ale także byłym ochroniarzem Hitlera, który jako ostatni widział go żywego. To było niesamowite przeżycie? ? wspomina Singer. Singerowi zależało na zachowaniu pewnej stylistyki. Chciał, by film wiarygodnie przedstawiał tamte czasy, a jednocześnie trzymał widza w napięciu. ?Nie kręciliśmy dokumentu. Film miał wciskać w fotel, niczym dobry thriller? ? tłumaczy reżyser. Singer postanowił, że członkowie obsady mają mówić ze swoim oryginalnym akcentem. ?W Walkiria Martínez?Walkirii? zagrali przedstawiciele różnych krajów. Wcielali się w trudne role, sam film nie należy do najłatwiejszych. Uznałem, że pozwolenie im na zachowanie akcentów doda postaciom realizmu. Widzowie przeniosą się w świat niemieckich żołnierzy służących w latach czterdziestych. Ważne było, żeby aktorzy wypadli jak najbardziej wiarygodnie.? ? tłumaczy Singer.
Pułkownik Claus Schenk Graf von Stauffenberg / Tom Cruise
Głównym bohaterem ?Walkirii? jest pułkownik Claus von Stauffenberg - człowiek, który zdecydował się na umieszczenie bomby w kwaterze w Wilczym Szańcu. Scenarzyści (McQuarrie i Alexander) zgodnie twierdzą, że był dość tajemniczą osobą. ?Ciężko było zebrać o nim informacje i nie da się w pełni odpowiedzieć na pytanie ?Kim był??. Docieraliśmy do wielu, nie raz zupełnie różnych opinii. Jedyne, co wiemy na pewno, to że był patriotą, który wykazał się wielką odwagą? ? mówi McQuarrie. Wychowywał się w Bawarii, pochodził z jednej z najstarszych i najwybitniejszych arystokratycznych rodzin. W latach dwudziestych wstąpił do wojska i szybko zapracował na miano oddanego i odważnego żołnierza. Mówiono o nim, że był stworzony do bycia wojskowym. Podczas odbywania służby w Tunezji w 1943 roku został ciężko ranny ? stracił oko, prawą dłoń i trzy palce u lewej dłoni. Mimo to, po wyzdrowieniu z odniesionych ran został umieszczony na stanowisku oficera sztabowego Ogólnego Urzędu Sił Zbrojnych w biurze mieszczącym się przy ulicy Bendlerstrasse w Berlinie. Osobiście spotykał się z Hitlerem i stał się jednym z najpoważniejszych kandydatów na zamachowca. Historyczka, Annedore Leber napisała o nim ? ?Był jak idealny żołnierz. Mimo, że nie musiał martwić się o swoją przyszłość, wstąpił do wojska. Czuł odpowiedzialność za własny kraj, naród i podlegających mu żołnierzy.? Scenarzystów zafascynował silny kręgosłup moralny Stauffenberga. ?Działał z poczucia obowiązku i odpowiedzialności. Ciężko określić kiedy dokładnie zaczął sprzeciwiać się polityce Hitlera, ale gdy tylko się to stało, przeszedł do działania. Czuł się do tego zobowiązany jako Niemiec, a przede wszystkim prawy człowiek?? ? mówi Alexander. Nie ma żadnych wątpliwości, że Stauffenberg był bohaterem. To także niesamowita ( i trudna) rola do zagrania, jednak twórcy od początku widzieli w niej Toma Cruise?a. ?Potrzebowaliśmy charyzmatycznego aktora. Niewielu z nich potrafiłoby sprostać tej roli, ale Tom świetnie się nadawał. Na dodatek bardzo się zaangażował w ten projekt. W dużej mierze właśnie dzięki niemu udało się zrealizować film. Zagrał z pasją i dał z siebie wszystko? ? mówi Singer. Cruise niewiele wiedział o postaci, w którą miał się wcielić, ale przed rozpoczęciem zdjęć postanowił dowiedzieć się o Stauffenbergu jak najwięcej. ?Scenariusz od razu mnie zachwycił. To fantastyczny film historyczny, ale i znakomity thriller. Fabuła trzyma w napięciu, od samego początku, aż do końca. Wierzyć się nie chce, że jest oparta na faktach? ? opowiada Cruise. Aktora ucieszyła też możliwość współpracy z Bryanem Singerem. ?Zawsze chciałem u niego zagrać. To fantastyczny reżyser. Do przyjęcia roli w ?Walkirii? przekonało mnie także to, że od dziecka pasjonował się II Wojną Światową? ? wspomina Cruise. Poruszyła go także historia niemieckiego ruchu oporu. ?Ogromne wrażenie zrobiła na mnie odwaga Stauffenberga i innych członków ruchu oporu. Ryzykowali nie tylko własne życie, ale i życie swoich bliskich. Przeciwstawili się złu i działali, mimo grożącemu im niebezpieczeństwu? ? wspomina aktor. Cruise podszedł do tej roli osobiście. ?Zastanawiałem się, jak ja postąpiłbym na miejscu Stauffenberga. Pod tym względem film jest uniwersalny ? opowiada o odwadze, wartościach. Widzowie mogą zadać sobie to samo pytanie, co ja ? co byliby w stanie poświęcić w walce o dobro? Nie sądzę, by Stauffenberg postrzegał siebie jako bohatera. Miał silne poczucie tego co dobre, a co złe i całe życie walczył w obronie wartości, które wyznawał. Jako jeden z nielicznych aktywnie przeciwstawił się Hitlerowi, mimo iż wiedział, że może przypłacić to życiem? ? opowiada Cruise. Niełatwo było zagrać okaleczonego człowieka. Cruise musiał między innymi nosić przepaskę na oku. ?Z początku nie mogłem się do tego przyzwyczaić, miałem problemy z utrzymaniem równowagi. Nie mówiąc o tym, że istotną częścią aktorstwa jest mimika i granie oczami? ? wspomina. Również noszenie munduru było problematyczne. ?Dziwnie się czułem nosząc ten mundur, mając na sobie odznaczenia. To było ciekawe, choć nieprzyjemne doświadczenie. Pomogło mi zrozumieć rozterki, jakie przeżywał Stauffenberg; był spiskowcem, a na co dzień musiał nosić mundur? ? mówi Cruise. Duże wrażenie zrobiło na Cruise?ie to, że kręcili między innymi w Berlinie. ?Nie potrafię opisać co czułem, przechadzając się po Benderblocku. Wszyscy dobrze wiedzieliśmy do czego tam doszło. Znalezienie się w tamtym miejscu było niesamowitym przeżyciem? ?Tom zaangażował się w tę rolę w stu procentach i zagrał świetnie. Ma charyzmę, której nie mogło brakować filmowemu Stauffenbergowi. Gdy po raz pierwszy pojawił się ucharakteryzowany na planie, uznałem że właśnie tak musiał się prezentować Stauffenberg. Pomagał nam też przy scenariuszu i budowaniu postaci; był nieoceniony? ? wspomina McQuarrie. Sam Cruise jest zachwycony filmem. ?Jest fantastyczny. Trzyma w napięciu jak dobry thriller, wręcz wbija w fotel. Bardzo się cieszę, że ten film powstał i jestem dumny, że miałem w tym swój udział.?
Nina Schenk Gräfin von Stauffenberg / Carice van Houten
Poślubiła Clausa von Stauffenberga w 1933 roku. Nie brała udziału w spisku, ale Claus zdecydował się na działanie głównie ze względu na nią i resztę rodziny. Nina od początku wspierała go i trwała przy nim, aż do końca. Jako jedna z nielicznych przeżyła wydarzenia dwudziestego lipca 1944 roku. Umieszczono ją w obozie koncentracyjnym Ravensbruck (gdzie urodziła piąte dziecko), z którego wypuszczono ją po pięciu miesiącach. Zamieszkała w Zachodnich Niemczech, zmarła w 2006 roku w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat. Podczas pisania scenariusza, McQuarrie?ego i Alexandra zainteresowało przede wszystkim to, czy Nina wiedziała o planach męża. ?Okazało się, że została w nie wtajemniczona i popierała męża. Nie znała szczegółów, nie brała udziału w konspiracji, ale miała do stracenia tyle samo, co inni. Rozmawialiśmy z jej krewnymi ? z tego co opowiadali wynikało, że choć Claus nie opowiadał Ninie o detalach, to bez przerwy rozmawiali o spisku. Historia ich miłości jest kluczowa ? właśnie dla tej miłości, dobra własnej rodziny i reszty kraju Claus zdecydował się na działanie? ? tłumaczy Alexander. W rolę Niny wcieliła się Carice van Houten ? holenderska aktorka nagrodzona za udział w ?Czarnej księdze?Paul Verhoeven?a. ?Obejrzeliśmy ten film i wiedzieliśmy, że znaleźliśmy naszą Ninę? ? mówi McQuarrie. ?To świetna aktorka. Zrobiła na nas ogromne wrażenie.? Carice przyjęła rolę Niny, ponieważ zaciekawiła ją możliwość zaprezentowania kobiecego punktu widzenia. ?Film opowiada o spisku, ale nie mniej ważna jest historia miłosna Niny i Clausa. Z ust mojej bohaterki nie pada wiele kwestii, ale jej postać jest dla filmu istotna? ? mówi van Houten. ?Nie tylko Claus i inni spiskowcy wykazali się odwagą. Nina musiała znaleźć w sobie siłę, aby wspierać męża. Rozumiała go i przedłożyła dobro ojczyzny nad bezpieczeństwo własnej rodziny?
Generał-major Henning von Tresckow / Kenneth Branagh
Był jednym z największych wrogów Hitlera. Pochodził z pruskiego rodu o tradycjach wojskowych, był świetnym strategiem. Już w 1938 roku zaczął szukać sprzymierzeńców, którzy podobnie jak on chcieli obalić rząd. Jego pomysłem było umieszczenie bomb na pokładzie samolotu Hitlera. Postać Tresckowa była dla filmu kluczowa. ?Zanim Stauffenberg zaczął działać, to właśnie Tresckow kierował konspiracją wśród wojskowych. Wierzył w to, co robił i powtarzał, że nawet jeśli się nie uda, ważne jest by próbować? ? mówi Alexander. W Tresckowa wcielił się czterokrotnie nominowany do Oscara Kenneth Brannagh. ?To fantastyczny aktor, który wspaniale się odnalazł w filmie opowiadającym o zamachu na Hitlera? ? mówi Chris Lee. Brannagh sam jest scenarzystą i właśnie scenariusz przykuł jego uwagę. ?Trzymał mnie w napięciu, aż spociły mi się dłonie. Bohaterowie byli niesamowici, role zostały świetnie napisane? ? wspomina Brannagh. ?Film opowiada o ciekawym aspekcie II Wojny Światowej ? niemieckim ruchu oporu. Okazuje się, że wielu Niemców było przeciwko Hitlerowi i nie wahało się działać w obronie swoich przekonań? Brannagha urzekły także realistyczne dialogi i naturalizm, na który postawił Bryan Singer. ?Wciąż nam powtarzał, że nasi bohaterowie to ludzie z krwi i kości; mieliśmy pokazać nie tylko ich zalety, ale i wady? ? wspomina Brannagh. Zaciekawiła go także możliwość pracy z międzynarodową obsadą. ?Udział w tym filmie był dla mnie zaszczytem, a praca z Singerem to wielka przyjemność. Nie dziwię się, że tylu wspaniałych twórców przyłączyło się do Walkiria Martínez?Walkirii? ? podsumowuje Brannagh.
Generał Friedrich Olbricht / Bill Nighy
Podobnie jak von Tresckow, Olbricht był bohaterem wojennym, odznaczono go nawet Żelaznym Krzyżem. Od 1940 roku szef Allgemeine Heeresamt Naczelnego Dowództwa wojsk Lądowych. W tym samym roku przyłączył się do ruchu oporu, brał czynny udział w organizowaniu opozycji wśród wyższych oficerów. W przededniu egzekucji napisał w liście do zięcia, że zginie w imię przekonań, których nigdy się nie wyrzeknie i dla Niemiec, które kocha. W filmie pokazano jego wahania - jeden z losowych czynników, który mógł wpłynąć na niepowodzenie Operacji Walkiria. ?Zależało nam, by pokazać Olbrichta w sposób jak najbardziej ludzki. Nie było to łatwe, ale Bill Nighy świetnie poradził sobie z tą trudną rolą. Sprawił, że współczujemy Olbrichtowi i jesteśmy w stanie zrozumieć presję pod jaką działał i niepokoje, jakie nim targały? ? mówiMcQuarrie. Bill Nighy to zdobywca Złotego Globu, świetny komik i aktor znany z takich filmów, jak ?To właśnie miłość? (?Love Actually?), ?Dziewczyna z kawiarni? (?The Girl in the Café?), ?Wierny ogrodnik? (?The Constant Gardener?), czy ?Notatki o skandalu? (?Notes on a Scandal?). O ?Walkirii? mówi, że zachwyciło go napięcie, w jakim ten film trzyma. ?Jest jak najlepszy z thrillerów, a moją (i nie tylko moją) fascynację potęguje fakt, iż opowiada prawdziwą historię? Nighy z zaciekawieniem zapoznał się z historią niemieckiego ruchu oporu. ?Tacy jak Olbricht byli zażenowani tym, iż podlegają Hitlerowi, nie mogli pogodzić się z tym, że tysiące żołnierzy ginęły w imię poglądów führera? ? mówi Nighy. ?Ogromne wrażenie zrobiła na mnie odwaga jaką wykazali się członkowie ruchu oporu. Nie bali się działania i nie ograniczali tylko do krytykowania Hitlera.? Nighy chciał pokazać nie tylko szlachetność Olbrichta, ale i targające nim wątpliwości, które opóźniły realizację Operacji Walkiria. ?Olbricht bez wątpienia był dzielnym, bohaterskim i inteligentnym mężczyzną, ale nie potrafił poradzić sobie z presją. Należy mu się nie tylko szacunek i podziw, ale także zrozumienie. Popełniał błędy, jak każdy z nas? ? tłumaczy aktor. Twórcy byli zachwyceni, gdy Nighy przyjął rolę. ?Większość zna go z lżejszych, komediowych wcieleń. W ?Walkirii? zagrał zupełnie inną postać i zaangażował się w stu procentach. Gdy po raz pierwszy zobaczyłem go w mundurze, przeszły mnie ciarki? ? wspomina Gilbert Adler.
Generał Ludwig Beck / Terence Stamp
Był szefem niemieckiego sztabu generalnego na początku rządów partii nazistowskiej w Niemczech, jednym z twórców Wehrmachtu. Mimo to był niechętny Hitlerowi i temu, by Niemcy brały udział w wojnie. Doprowadził do powstania antyhitlerowskiej opozycji w łonie Wehrmachtu, był jednym z głównych organizatorów nieudanego zamachu w kwaterze Hitlera w Wilczym Szańcu. Mówi się, że stanąłby na czele rządu, gdyby Operacja Walkiria zakończyła się powodzeniem. ?Beck bardzo szybko dostrzegł niebezpieczeństwo związane z rządami Hitlera. Był przeciwny polityce führera, nie chciał służyć w jego armii. Wszyscy ci, którzy mieli podobne obawy zwracali się do Becka z prośbą o radę i często dołączali do ruchu oporu? ? mówi McQuarrie. Rolę generała Becka powierzono nominowanemu do Oscara Terence?owi Stampowi (którego można było ostatnio oglądać w ?Dorwać Smarta? (?Get Smart?)). O swoim bohaterze aktor mówi, że zaintrygował go, bo jako jeden z pierwszych dostrzegł w Hitlerze szaleństwo i nie bał się temu przeciwstawić. Ucieszyła do także możliwość współpracy z pozostałymi członkami obsady i resztą twórców. ?Aktorzy dali z siebie wszystko, a twórcy idealnie ich dobrali. Film jest fantastyczny? ? podsumowuje Stamp.
Generał Friedrich Fromm / Tom Wilkinson
W 1944 roku przełożonym Clausa von Strauffenberga był Friedrich Fromm ? dowódca armii rezerwowej. Prawdopodobnie wiedział o konspiracji, ale nie zrobił nic, by jej przeciwdziałać. Mimo to, brał udział w represjach (na jego rozkaz rozstrzelano Stauffenberga). W rolę Fromma wcielił się dwukrotnie nominowany do Oscara Tom Wilkinson. ?Udało mu się pokazać, że Fromm nie był po prostu złym człowiekiem. Próbował przeżyć w ciężkich czasach, dbał wyłącznie o własne interesy. Wilkinson zagrał wspaniałe? ? podsumowuje McQuarrie.
Generał Erich Fellgiebel / Eddie Izzard
Był szefem wydziału łączności. Wstąpił do ruchu oporu po namowach Ludwiga Becka i brał czynny udział w przygotowaniu spisku. Miał do wykonania ważne zadanie ? pozbawienie Wilczego Szańca łączności. W rolę Fellgiebela wcielił się brytyjski aktor Eddie Izzard, który niedawno debiutował w amerykańskiej telewizji serialem ?The Riches?. ?Może się wydawać, że wybór Eddie?ego był nietypowy, ale o to nam chodziło. Zagrał rewelacyjnie ? wcielił się w mężczyznę, który ma wątpliwości i do końca nie wiadomo, jaką podejmie decyzję? ? mówi McQuarrie. Izzard od dawna interesuje się historią i zaciekawiła go postać Fellgiebela. ?Był zawodowym żołnierzem, specem od technologii komunikacyjnej. Współpracował z Hitlerem, a jednak w 1944 roku przyłączył się do spiskowców. Myślę, że chciał się w ten sposób zrehabilitować za dotychczasową pomoc Hitlerowi? ? mówi aktor. Jedną z pierwszych scen, w której zagrał Izzard była pełna napięcia rozmowa między Fellgiebelem, a Stauffenbergiem (Cruise?em). ?To był ciężki dzień. Stauffenberg namawiał Fellgiebela do wzięcia udziału w sekretnym spotkaniu. Mój bohater nie był do tego przekonany, ale Claus (czyli Tom) potrafił obalić każdy jego argument? ? wspomina Izzard.
Porucznik Werner von Haeften/Jamie Parker
W 1943 roku został adiutantem Clausa von Stauffenberga i dołączył do ruchu oporu. Zanim wstąpił do wojska, studiował prawo. Podobnie jak Stauffenberg, odniósł poważne rany podczas służby. W von Haeftena wcielił się Jamie Parker (znany z roli w filmie ?Męska historia? (?History Boys?)). ?Jamie świetnie sprawdził się w tej roli. Zagrał młodego chłopaka, z którym wielu widzów będzie mogło się identyfikować? ? mówi Chris Lee. Parker bez wahania podjął wyzwanie, jakim było pokazanie, jak jego bohater jest wciągany w działalność ruchu oporu. ?Z początku Werner jest tylko obserwatorem. Z czasem zaczyna też działać? ? mówi aktor. Młodego aktora ucieszyła też możliwość współpracy z Tomem Cruise?em. ?Byłem trochę onieśmielony, w końcu miałem grać u boku TEGO Toma Cruise?a. Okazało się jednak, że to fantastyczny facet. Ma w sobie mnóstwo energii, którą zaraża wszystkich wokół. Udział w tym filmie był dla mnie wspaniałym doświadczeniem.
Berlin z 1944 roku: scenografia ?Walkirii?
Bryan Singer nie chciał, aby jego film przypominał klasyczne obrazy osadzone w czasach II Wojny Światowej. Zależało mu na nawiązaniach do kina lat czterdziestych, ale także współczesnych thrillerów. W opracowaniu scenografii pomagał mu wieloletni współpracownik ? operator zdjęć Newton Thomas Sigel. Sigel pracował ostatnio przy takich filmach, jak ?X-men?, czy ?Superman: powrót? (?Superman Returns?). ?Walkiria? znacząco różni się od adaptacji komiksu. ?Byłem zachwycony możliwością zrobienia filmu historycznego. Pasjonuję się historią i polityką. Bardzo się cieszę, że Bryan zaprosił mnie do współpracy? ? wspomina Sigel.?Walkiria? ma dla niego osobiste znaczenie. ?Moja matka urodziła się w Berlinie. Wyjechała stamtąd w 1938 roku, przed wydarzeniami Nocy Kryształowej. Dzięki pracy nad tym filmem, miałem możliwość porozmawiania z nią o tych trudnych czasach? Singerowi i Sigelowi zależało na tym, by scenografia oddawała niepokój i emocje targające spiskowcami. ?Stosowaliśmy rozwiązania typowe dla filmów z lat czterdziestych, ale także te ze współczesnych thrillerów. Uwielbiam kręcić ekranizacje komiksów, ale przy ?Walkirii? musiałem pamiętać o tym, czego ten film dotyczy. Zmieniłem nieco styl pracy i skupiłem się na realizmie opowiadanej historii? ? mówi Singer. Zdjęcia również nie są jednolite. ?Pierwsza część filmu jest kręcona w klasyczny sposób, przy pomocy wsporników. Natomiast drugą część kręciliśmy w zasadzie z ręki ? za wsporniki służyły nam własne ramiona. Taki efekt wzmaga napięcie.? Aby odtworzyć świat Trzeciej Rzeszy, twórcy zapoznali się z filmami archiwalnymi, między innymi prywatnymi nagraniami Hitlera nakręconymi prze Ewę Braun. ?Dzięki nim poznaliśmy panującą wtedy modę, sposób bycia. Były bardzo pomocne? ? mówi reżyser. Sigel skupił się na podkreśleniu różnych odcieni czerwieni. ?To był kolor nazistowskiej flagi, symbolizuje też przelaną w tamtych czasach krew. Z początku w filmie widzimy intensywne czerwienie, które blakną wraz z rozwojem akcji.? Ważnym elementem filmu jest oświetlenie, zwłaszcza że zarówno Singerowi, jak i Sigelowi zależało na oddaniu pełnej napięcia atmosfery Berlinu nocą. ?Władze kazały obywatelom gasić nocą światła i zaciągać zasłony, na wypadek bombardowań. To było dla nas duże wyzwanie, miasto musiało być naprawdę mroczne. Z różnych zapisków dowiedzieliśmy się, że nawet egzekucje na Bendlerblocku odbywały się przy światłach samochodowych? ? opowiada Sigel. Berlin był dla twórców źródłem inspiracji. ?To miasto pełne duchów przeszłości. Możliwość odwiedzenia go była niesamowita. Od wojny minęło wiele lat, ale będąc w Berlinie wciąż się o niej myśli. To nie tylko mobilizowało nas do pracy, ale i pomagało zrozumieć ludzi, o których kręciliśmy film? ? mówi Sigel. Kręcenie w Niemczech było dla ekipy dużym przeżyciem. Zwłaszcza zdjęcia odbywające się w Benderblocku, w którym narodził się pomysł przeprowadzenia Operacji Walkiria. ?To było niesamowite. Gdy tylko tam przyjechaliśmy uczciliśmy pamięć poległych minutą ciszy. Potem przeczytaliśmy list od jednego ze spiskowców. Napisał w nim, że ma nadzieję, iż zostaną zapamiętani jako patrioci, a nie zdrajcy. Ciężko opisać to, co przeżyliśmy podczas pracy nad ?Walkirią? ? mówi McQuarrie. Scenografią zajęli się dwukrotnie nominowana do Oscara Lilly Kilvert oraz współ-scengoraf Patrick Lumb. Przed nimi było niełatwe zadanie ? oddanie realiów II Wojny Światowej przy jednoczesnym stworzeniu napięcia typowego dla współczesnych thrillerów. Dodatkową przeszkodą było to, że po wojnie nie odbudowano wielu charakterystycznych dla okresu wojennego budynków. Cześć zdjęć udało się jednak nakręcić ? między innymi w dawnej kwaterze sił powietrznych (obecnie Ministerstwo Finansów), na lotnisku Tempelhof, czy w Messe (wybudowanym przez nazistów w 1933 roku). Ekipie pozwolono też nakręcić fasadę budynku, w którym mieszkał Stauffenberg. Aby odtworzyć nieistniejące budowle, scenografowie sięgnęli po prace Alberta Speera ? architekta i jednego z przywódców hitlerowskich Niemiec. Jego budynki były monumentalne i obrazowe, gdyż ?wypełnianie funkcji reprezentacyjnych i propagandowych wymaga wrażenia trwałości i stabilności.? Najtrudniej było odtworzyć Berghof ? dom i oficjalną rezydencję Hitlera znajdującą się w Alpach Salzburskich. Scenografom udało się go stworzyć głównie dzięki prywatnym filmom nakręconym przez Ewę Braun. Kwaterę w Wilczym Szańcu zbudowano w lesie ? zajęło to dwanaście tygodni, a twórcy starali się, by jak najwierniej przypominała faktyczną kwaterę znajdującą się w dawnych Prusach Wschodnich. Efekty ich pracy są piorunujące. ?Gdy przyjechałem na stworzony przez nich plan, poczułem jakbym cofnął się w czasie? ? mówi Gilbert Adler. Wnętrza Naczelnego Dowództwa Wermachtu (między innymi gabinety Stauffenbegra, Olbrichta, czy Fromma) zbudowano w Babelsberg Studios. Problemem było zdobycie takich rzeczy, jak swastyki ? posiadanie tego typu insygniów jest nielegalne. Jednak dekoratorowi planu, Berhardowi Heinrichowi, udało się wypożyczyć je z muzeów, czy kolekcjonerów (zdobył między innymi wyposażenie pochodzące z biurka Hitlera).
Ubrać Trzecią Rzeszę: kostiumy Joanny Johnston
Kostiumy były niemniej istotne od scenografii. Bryanowi Singerowi zależało na tym, by jak najwierniej przedstawiały ubiory (czy mundury) z epoki nazistowskiej. Joanna Johnston pracowała już przy filmie wojennym ? ?Szeregowcu Ryanie? (?Saving Private Ryan?) Stevena Spielberga. ?Filmy wojenne zawsze są wyzwaniem, ale byłam wniebowzięta możliwością zaprojektowania kostiumów do ?Walkirii?. Dzięki temu sporo się dowiedziałam o fascynujących czasach II Wojny Światowej? ? wspomina Johnston. Johnston współpracowała z konsultantem, Davidem Crossmanem; odwiedzała także takie miejsca, jak Muzeum Niemieckiego Ruchu Oporu w Berlinie. Korzystała z dostępnych fotografii i materiałów archiwalnych, zwłaszcza tych, które dotyczyły konkretnych bohaterów. ?Uważnie przyglądałam się ubiorom. Z detali można nauczyć się czegoś o człowieku. Wydawałoby się, że mundury były do siebie bardzo podobne, ale w rzeczywistości różniły się. Każdy z oficerów miał własnego krawca, stąd każdy mundur był inny. Na podstawie zdjęć starałam się w inny kostium ubrać Tresckowa, a w inny Olbrichta? ? opowiada Joanna. Jej wizja pokryła się z wizją pozostałych twórców. Bryan i Tom entuzjastycznie podeszli do moich pomysłów. Chcieliśmy pokazać widzom coś, czego jeszcze nie widzieli? ? wspomina Johnston. Większość kostiumów dla odtwórców głównych ról była szyta ręcznie. Pomagał przy tym Michael Sloan, którego Johnston bardzo chwali. Udało się również zdobyć oryginalne stroje pochodzące z czasów II Wojny Światowej. ?To było fantastyczne. Oryginalne stroje zawsze są najlepsze i niepowtarzalne. Na dodatek mamy świadomość, kto mógł je nosić i czego w nich doświadczać? ? wspomina Joanna. Johnston skupiła się na strojach dla Stauffenberga; między innymi mundurze, w którym służył w Tunezji, czy specjalnym, w którym chadzał na spotkania z Hitlerem. ?Mieliśmy tylko kilka fotografii, więc projektowaliśmy kierując się przeczuciem. Z dostępnych źródeł wiedzieliśmy, że jego styl ubierania nie był odświętny. Stauffenberg często nie nosił kompletu odznaczeń, nie chciał zwracać na siebie uwagi? ? tłumaczy Joanna. Wyzwaniem było również kalectwo Stauffenberga. ?Z początku nie wiedzieliśmy jak poradzić sobie z brakującą dłonią. Zdecydowaliśmy się na efekty komputerowe, ale projektując kostiumy musiałam pamiętać o takich detalach, jak na przykład ułożenie rękawów. Współpraca z Tomem świetnie się układała. Wykazał się dużą cierpliwością i nie zapominał o tym, by jedna z rak wciąż była nieruchoma? ? wspomina Johnston. Projektując stroje dla Niny, Joanna mogła puścić wodze wyobraźni. ?Nina była piękną kobietą o wyśmienitym guście. Chciałam podkreślić jej kobiecość i pobawić się kolorystyką, która kontrastowałaby z szarym, wojennym Berlinem? ? mówi Johnston. Najtrudniejsze było odtworzenie strojów Hitlera, w którego wcielił się David Bamber. Kino często pokazywało go w przerysowany sposób, a Joanna chciała uniknąć jakiejkolwiek karykatury. ?W 1944 roku Hitler nie miał już tak silnej pozycji, jak kilka lat wcześniej. Zaczął tracić grunt pod nogami, Bryanowi zależało na tym, by to pokazać. Wielokrotnie spotykałam się z Davidem Bamberem i wspólnie dyskutowaliśmy w czym najlepiej wygląda i co wypada najbardziej realistycznie? ? wspomina Joanna. Gdy w końcu Bamber pojawił się na planie w kompletnym mundurze, wszyscy byli w szoku. ?To było wręcz niepokojące. Projektując stroje skupialiśmy się na detalach, nie zawsze myśleliśmy o kontekście. Zobaczenie Davida w naszym kostiumie było niesamowite? ? mówią Johsnton i Crossman. Stroje projektowano konsultując się z aktorami. ?Niemieckie mundury są bardzo charakterystyczne. Spodnie, buty ? większość ludzi od razu je rozpozna. Każdy z aktorów prezentował się w nich inaczej; to było bardzo ciekawe? ? mówi Johnston. Jak wspomina Bill Nighy ? ?Kostiumy są bardzo istotne, zwłaszcza w takich filmach. Mając na sobie mundur człowiek czuje się zupełnie inaczej, zachowuje się inaczej, a nawet porusza? Praca nad ?Walkirią? była dla Johnston ważnym przeżyciem. ?To nie jest zwykły film, podobnie jak nie był nim ?Szeregowiec Ryan?. Jestem zaszczycona tym, że mogłam przy nim pracować i na swój sposób oddać hołd niezwykłym ludziom? ? wspomina.
Krótka historia niemieckiego ruchu oporu
Jednym z mitów dotyczących II Wojny Światowej jest to, że wszyscy Niemcy byli zwolennikami Adolfa Hitlera. Wielu z nich było jego przeciwnikami i otwarcie przeciwstawiali się jego rządom, gdy tylko doszedł do władzy ? między innymi studenci (członkowie słynnej organizacji antynazistowskiej Biała Róża), ugrupowania religijne i polityczne (między innymi socjaliści, komuniści). Należy wspomnieć też o tych, którzy ryzykowali własne życie, by pomóc prześladowanym przez nazistów Żydom. Postaci takie, jak Oskar Schindler czy Peter Niemöller na zawsze zapisały się na kartach historii. Najmniej mówi się o tych, którzy zasługują na szczególny szacunek ? konspiratorach działających w strukturach wojskowych. Przerażeni tym, w jakim kierunku podążą Hitler, zdecydowali się na radykalne rozwiązanie ? próbę obalenia rządu. Motywy jakie nimi kierowały mogły się różnić ? niektórzy nie chcieli, by ich krajem rządził dyktator, inni liczyli na zmianę systemu politycznego. Wszyscy wiedzieli, że rozwiązanie jest jedno ? należy odsunąć Hitlera od władzy. Istnieją dowody na to, że już w 1936 roku oficerowie pod dowództwem generała Hansa Ostera planowali zamach na Hitlera. W 1938 generał Ludwig Beck (który potem brał udział w Operacji Walkiria) również organizował zamach, ale plan upadł. W 1939 roku stolarz Georg Elser skonstruował bombę, którą podłożył pod podium, gdzie przemawiał Hitler. Führer skrócił jednak swoje przemówienie i bomba wybuchła za późno (choć w zamachu zginęło osiem osób). Elsera aresztowano, przebywał w obozach koncentracyjnych Sachsenhausen i Dachau, został stracony w 1945 roku. W 1943 roku zamach planował Henning von Tresckow. Współpracował z pułkownikiem Heinzem Brandtem. Umieścili bombę w samolocie, którym leciał Hitler; jednak nie doszło do wybuchu. Tresckow nie został zdemaskowany i zaangażował się w inny spisek mający na celu obalenie führera. Zamach z dwudziestego lipca 1944 roku był najambitniejszym z planów. Spiskowcy nie tylko chcieli zgładzić Hitlera, ale i obalić nazistowski rząd. Niestety ich plan się nie powiódł, a w efekcie zdemaskowano niemal wszystkich konspiratorów działających w strukturach wojskowych. Zgładzono dwieście osób, niemal natychmiastowo aresztowano kolejne siedemset. W sumie do więzień trafiło aż pięć tysięcy osób, których określono wrogami Trzeciej Rzeszy. Egzekucje osób związanych z zamachem odbywały się niemal do ostatnich dni wojny. Mimo, iż plan się nie udał, to świat dowiedział się o niemieckim ruchu oporu. Spiskowcy biorący udział w Operacji Walkiria byli uważani za zdrajców, ale po latach uznano ich za bohaterów. W 2004 roku Gerhard Schröder oddał hołd członkom spisku przeciwko Adolfowi Hitlerowi (a także uczcił pamięć bojowników Powstania Warszawskiego, powołując się na wspólnotę ich dążeń do wolności.) KALENDARIUM 30 stycznia 1933 Hitler zostaje kanclerzem Niemiec 30 czerwca 1934 Noc Długich Noży: akcja schwytania i wymordowania przeciwników Adolfa Hitlera wewnątrz ruchu hitlerowskiego. 18 sierpnia 1938 Ludwig Beck rezygnuje z funkcji szefa sztabu generalnego (akt protestu przeciw polityce Hitlera) Lato 1938 roku Generał Hans Oster organizuje zamach na Hitlera; jego plan nie udaje się 9 listopada 1938 Noc Kryształowa : pogrom Żydów w hitlerowskich Niemczech 1 września 1939 Niemcy najeżdżają Polskę; początek II Wojny Światowej 8 listopada 1939 Georg Elser przeprowadza nieudany zamach na Hitlera Lato 1941 roku Henning von Tresckow zaczyna werbować konspiratorów wśród wojskowych 13 marca 1943 Nieudany zamach bombowy na Hitlera; pomysłodawcą podłożenia bomby był von Tresckow 7 kwietnia 1943 Claus von Stauffenberg zostaje ciężko ranny podczas służby w Tunezji 24 stycznia 1943 Franklin D. Roosevelt i Winston Churchill żądają, by Niemcy się poddały Lato 1943 roku Tresckow, Friedrich Olbricht i Claus von Stauffenberg zaczynają pracować nad Operacją Walkiria Październik 1943 Claus von Stauffenberg zostaje oficerem sztabowym Ogólnego Urzędu Sił Zbrojnych; jednym z jego przełożonych jest Olbricht 11 lipca 1944 Stauffenberg rezygnuje z pierwszej próby zamachu 15 lipca 1944 Rezygnacja z drugiej próby zamachu 20 lipca 1944 Stauffenberg podkłada bombę w kwaterze Hitlera w Wilczym Szańcu. Tej samej nocy Stauffenberg, Olbricht, Albrecht Mertz von Quirnheim i Werner von Haeften zostają straceni na placu przy Bendlerstrasse 30 kwietnia 1945 Wojna ma się ku końcowi; Adolf Hitler popełnia samobójstwo 8 maja 1945 Niemcy się poddają
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.