Kto ustawia te tragiczne plakaty do filmów? Gdybym przypadkiem wpadł na niego na filmwebie to w życiu bym się nie zdecydował na jego obejrzenie.
Obejrzałem, bo tytuł ten przewinął się kilka ładnych razy podczas wszystkich sezonów serialu "Jak poznałem waszą matkę". Głównych bohaterów można spokojnie porównać do Teda i Barneya. Sam film jest dosyć solidną komedią przypadku i można naprawdę się pośmiać. Polecam.
Miła odmiana od współczesnych, naprawdę głupkowatych komedii o cyckach i seksie. Całkiem przyjemna, śmieszna komedia. Były momenty w których z chłopakiem nieźle sie uśmialiśmy. Drugiej części jeszcze nie widzieliśmy, znając życie pewnie gorsza ale zobacze i ocenie :) Tą polecam i niech ktoś powie, że komedie z lat...
Oglądałem go kilka razy i za każdym razem sie śmieję, a nie łatwo mnie rozśmieszyć. A więc musi być dobry, albo ja nienormalny.
Obawiałem się, jak to będzie wrócić po latach do tej kasety. Początkowo byłem sceptyczny, ale od połowy filmu trafiło się kilka naprawdę śmiesznych akcji i muszę powiedzieć, że Bernie nadal śmieszy, polecam w szczególności fanom klimatu z wypożyczalni kaset. Najlepsza scena? Może Bernie w wodzie, przypięty liną do...
jak się okazuje, całkiem fajna komedyjka z lat 80-tych, o której kiedyś coś tam słyszałem, ale nie było mi dane nigdy obejrzeć. Za często nie sięgam po komedie, jeszcze rzadziej po takie, których nie znam, więc nie pamiętam kiedy się tak ostatnio uśmiałem, szczególnie za sprawą tytułowego bohatera (swoją drogą ciekawa...
więcejPo raz pierwszy Weekend u Berniego obejrzałem około 10 lat temu, jeszcze na kasecie VHS z wypożyczalni. Ze względu na niezbyt zaawansowany wtedy wiek, każdy z gagów rozmśmieszał mnie aż do łez ;). Niedawno film zauważym w jednej z sieci supermarketów w promocyjnej cenie. Nie zastanawiałem się długo i go zakupiłem ;)....
więcejKiedyś śmieszny, teraz już nie. Niestety film bardzo się postarzał, a kanony zabawności bardzo się zmieniły. Sentyment do tego filmu to zbyt mało. Szkoda. Ale taka kolej starych komedii, starych horrorów.
Pierwsza połowa filmu bardzo nudna, potem w miare ciekawie, ale ogólna ocena 5. Bardzo przeciętna komedia.
Nagromadzenie tylu idiotyzmów w jednym filmie to nie lada wyczyn,ale pozostaje jedno
pytanie dręczące widza przez cały film: po co oni wozili się z tym trupem przez cały weekend
na litość boską?Wygląda na to,że jak w pewnym filmie Bunuela "Anioł zagłady" z
niewyjaśnionych przyczyn byli przykuci do do tych zwłok i...