Właściwie po 5 minutach można wyłączyć film i dać 10 tylko za dialogi w których Bruce i jego mistrz wyjawiają transcendentalną ponadczasową czystą świadomość, filozofię nie tylko sztuk walki, ale może nawet przede wszystkim życia.
Ten człowiek był w istocie bardzo uduchowiony. Doskonale udowadnia, że sztuki walki to nie tylko sprawność fizyczna, ale przede wszystkim panowanie nad umysłem.
Reszta filmu trochę słaba. dziś 8, kiedyś była by 10 ;)