PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=437160}

Wiara czyni czuba

Religulous
7,4 6 975
ocen
7,4 10 1 6975
6,3 6
ocen krytyków
Wiara czyni czuba
powrót do forum filmu Wiara czyni czuba

Czytanie tych dyskusji na forum jest przezabawne. Tak samo jak ten film.
Odnośnie produkcji: nie spodobało mi się kilka kwestii (Bill za mało uwagi poświęcił islamowi, za dużo chrześcijanom, pominął wiele ważnych religii; kpił, szydził i wywyższał się, jakby sam wszystko wiedział,,,).
Urywki filmów wplatane w dyskusje naprawdę komicznie się z nimi komponują. Wielokrotnie mnie rozbawiły i są zdecydowanym plusem produkcji.
Ale niewiele tu miejsca było na racjonalne rozmowy (prócz księdza-recydywisty czy księdza-naukowca), choć prawdopodobnie takie było założenie - ukazać irracjonalność religii, które wyznają ludzie na całym świecie.
Nie wierzę w Boga, religie i wierzenia generalnie mnie bawią - nie czuję potrzeby walczenia z nimi. Intencja Billa była w porządku (nie wierzmy we wszystko, co nam powiedzą - wątpmy), ale... czy ten film coś wnosi? Tak naprawdę to były przepychanki. Jakie od zawsze toczyliśmy między sobą (niestety - często dość krwawe). I ZAWSZE będziemy toczyć. Po co się łudzić? Dyskusje nic nie dadzą. Wierzący nie przestaną wierzyć po obejrzeniu filmu lub rozmowie z ateistą - są zbyt utwierdzeni w swej wierze. Tak samo ateiści nie zaczną spijać z lubością słowa bożego z ust księdza, choć przez 20 lat nie wierzyli w to, że Jezus chodził po wodzie. Jesteśmy zbyt przekonani o tym, że racja jest po naszej stronie. Dlatego czytanie dyskusji na tym forum trochę mnie męczyło. Rozmowy są w porządku, ale na płaszczyźnie religii chyba nigdy się nie dogadamy. :)
Według mnie jest tylko jedna rzecz, z którą wszyscy powinni się zgodzić: nie wiemy, czy Bóg istnieje. A religia jest zła dopiero wtedy, gdy wykorzystujemy ją do niecnych celów. I tyle.

użytkownik usunięty
MsChocolate_2

Albo wykorzystujemy ją jako pretekst do modlitwy, czyli nic nierobienia i czekania na losowy rozwój wypadków.

ocenił(a) film na 10
MsChocolate_2

Mi ten film jako niewierzącemu o tyle pomaga, że przyprawia mnie o szczyptę uśmiechu pośród frustracji związanej z życiem pośród ciemnogrodu :) Wygrać z nimi nie wygram, ale też się nie dam złamać ;)

użytkownik usunięty
rozkminator

Czekam na drugą część "Ateizm czyni czuba". Może niech o swojej niewierze opowiedzą np. gimboateiści czy antyklerykałowie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
rozkminator

A. Nie jestem katolikiem.
B. Nazywanie kogokolwiek "downem" świadczy o Twojej nietolerancji i dyskryminacji osób niepełnosprawnych.
C. Ten film był żenujący i świadczy o ignorancji Mahera.

A. Chrześcijaninem, lecz niereligijnych łatwo z tej pozycji krytykować. Wierz, albo nie, ale poza wierzącymi i niewierzącymi są bardziej oświeceni - agnostycy, ludzie racjonalni, niewykluczający istnienia istoty boskiej, ale i nie przeczący jej istnieniu, gdyż jednego i drugiego nie można potwierdzić, czy wykluczyć, będąc szczerze obiektywnie myślącym bytem inteligentnym.
B. pół-fakt; psychologia jest bardziej skomplikowana, niż żeby dochodzić do tak pochopnych wniosków. Trudno przez jeden komentarz wejrzeć w świadomość użytkownika.
C. Jest to jedynie Twoje zdanie; żadne to świadectwo.
Piszę do Ciebie, ponieważ uznałem, że warto, ponieważ jest szansa, że nie olejesz i autentycznie przemyślisz te oraz uprzednie, swoje zdania. Nie bronię użytk. "rozkminator". Zastanów się nad swoimi poglądami.

użytkownik usunięty
Wilkolak_Autograf

Naturalnie; co do: "ale poza wierzącymi i niewierzącymi są bardziej oświeceni - agnostycy"- to jest subiektywne, zarozumiałe i płytkie, "mój bardziej oświecony rozmówco", "gdyż jednego i drugiego nie można potwierdzić"- właśnie to jest istota wiary i dlatego jest ona piękna, "zastanów się nad swoimi poglądami"- chętnie, ale domyślam się, że Tobie chodzi o kilka aspektów, które mam lepiej zgłębić (które?).

No cóż, myliłem się, jednak jesteś zindoktrynowany. Chęci to za mało, kiedy wyłącza się myślenie, bądź dźwiga brzemię ograniczeń. Oczywiście zamiast choćby przemyśleć podważone wypowiedzi po wyłapaniu w niej wytkniętych luk zaczyna się zabawa w głupiego i miotanie cytatami. "to jest subiektywne, zarozumiałe i płytkie" No cóż. Jest to prawdziwe, bo racjonalne i niepodważalne. Jest to jedna z tych niewielu ostatecznych prawd, które blokować może jedynie indoktrynacja totalna umysłu bądź niemożność udźwignięcia tak prostej logiki. Wiara to ucieczka przed rzeczywistością i wkładanie sobie ograniczeń do mózgu. Nie szczera "wiara", lecz religie w ludzkich umysłach, zawsze były powodem ludobójstw, bo zakrywały ludziom oczy na różne sytuacje. Wiara jest nieszkodliwa, ale FANATYZM objawia się, kiedy głosisz, że bóg "JEST". Urzekłeś mnie. Szczególnie swą projekcją psychologiczną, potwierdzoną tą wypowiedzią. Językiem upośledzonym: przykro mi, lecz sam jawnie robisz, co innym zarzucasz. :]
Skoro faktycznie "wierzysz", jak twierdzisz a nie jesteś fanatycznie "pewien", to dlaczego tak nieskromnie sam sugerujesz, że Twoja ideologia jest właściwsza, ateizm jest głupotą, przecząc wytoczonym przeze mnie logicznym spójnościom? Wychwaliłem agnostycyzm, jako najbardziej poprawna, racjonalna postawa ideologiczna, co udowodniłem. Agnostyk może wierzyć. Problem w tym, że Ty już nie wierzysz, lecz propagujesz, co narzuciło Ci otoczenie. Wnioskując całość: dowód na mój obiektywizm, a Twój subiektywizm aż świeci neonowym blaskiem. :] Tudzież jak niejedna religia robi sieczkę z mózgu, więc realizm tego filmu także.

użytkownik usunięty
Wilkolak_Autograf

"No cóż, myliłem się, jednak jesteś zindoktrynowany."
Oj, chyba zapominasz jakie mam prawa nadane mi konstytucyjnie...

"kiedy wyłącza się myślenie" Ja mam włączone, teraz Ty je włącz.

"Jest to jedna z tych niewielu ostatecznych prawd, które blokować może jedynie indoktrynacja totalna umysłu bądź niemożność udźwignięcia tak prostej logiki."
Indoktrynacja totalna umysłu- czasami ludzie prześcigają się w pojęciach, np. Grzegorz Braun ma "kondominium...", Ty masz "Indoktrynacja totalna umysłu"- jakaś mantra?

"Wiara to ucieczka przed rzeczywistością"
A według mnie: "Wiara to mężne stanie, a nie ucieczka."

"FANATYZM objawia się, kiedy głosisz, że bóg "JEST" "
Tutaj mnie rozwaliłeś... Fanatyzm, to teizm? Chyba Ty jesteś antyklerykałem i ateistycznym fanatykiem.

"dlaczego tak nieskromnie sam sugerujesz, że Twoja ideologia jest właściwsza, ateizm jest głupotą"
Naucz się czytać! Nigdzie tego nie napisałem. Jedynie zaproponowałem drugą część filmu- skoro "WIara czyni czuba", to dlaczego nie ateizm? Ty jesteś fanatykiem, bo obrażasz teizm, a kiedy stosuję analogiczną uwagę o Twoim światopoglądzie, nazywasz mnie fanatykiem.

"Problem w tym, że Ty już nie wierzysz, lecz propagujesz"
Jesteś śmieszny... Mam takie konstytucyjne prawo (chyba w Twoim świecie też jest konstytucja?), mogę wierzyć i nauczać!

"co narzuciło Ci otoczenie" Tu się mylisz! (co w Twoim wypadku nie jest nowością)

użytkownik usunięty
Wilkolak_Autograf

Poza tym nie życzę sobie, aby jakiś pseudointeligent mnie obrażał. Kultura do czegoś zobowiązuje ;)

To sobie nie życz, ale skoro sam obrażasz to twoje prawa mocno się kurczą, co powinieneś wiedzieć, skoro taki prawnik z Ciebie. ;] Nie rozróżniasz wiary od bezkrytycznego przekonania. Co psychologicznie kategoryzuje Cię niebezpiecznym dla społeczeństwa fanatykiem. Już nie tracę więcej czasu życia na Twoje papki słowne, bo przez kabel śmierdzisz siarką i nie mam pewności, że będę miał jakieś kolejne po śmierci ;p
Miłej zabawy w miotacza cytatów. Podpisy pod nimi są tak absurdalne, że trudno by zdefiniować tak świeży poziom ciemnoty. Nazwij mnie sobie tchórzem, jeżeli Cię korci, ale papa! x']

użytkownik usunięty
Wilkolak_Autograf

"Co psychologicznie kategoryzuje Cię niebezpiecznym dla społeczeństwa fanatykiem."
To Ty mnie obrażasz, a ja Ciebie ani razu,
Ale to ja jestem "ciemnotą" i "fantatykiem", a Ty w swojej skromności nazwałeś siebie "oświeconym"...

Uwielbiam "argumenty" w stylu:
1. "Nakręcił film krytykujący katolików? Jak taki kozak, to ciekawe kiedy nakręci film krytykujący muzułmanów?"
2. "Nakręcił dokument o pedofilii w KK? Ciekawe kiedy nakręci o pedofilii wśród nauczycieli?"
3. "Wyśmiał religie? Ciekawe kiedy wyśmieje ateizm?"

Osoby je piszące uważają się zapewne za strasznie sprytnych i niesamowicie bystrych?
Faktycznie jednak są dość ociężali umysłowo i jedynie bezmyślnie powtarzają zwroty nie mające większego sensu.

ad. 1. Ktoś krytykuje katolicyzm, a nie islam, bo w Polsce nie ma problemu z islamskim zamordyzmem, jest natomiast olbrzymi problem z zamordyzmem katolickim.
ad. 2. Ktoś robi dokument o pedofilii w KK, bo to KK ukrywa pedofili, tuszuje ich spray i przenosi z miejsca na miejsce. Pedofile wśród nauczycieli też się zdarzają, ale środowisko nauczycielskie ani ich nie ukrywa, ani nie mataczy, ani nie przenosi do innej placówki.
ad. 3. Ktoś krytykuje religiantów za ich irracjonalne i bezsensowne poglądy, bo trudno na poważnie podchodzić do kogoś wierzącego w świętość kawałka meteorytu. Za co ma niby krytykować ateistów? Za ich dążenie do racjonalnego i koherentnego postrzegania świata? Wolne żarty.

No i to powoływanie się na Konstytucję? Paradne.
To, że Konstytucja daje ci prawo do głoszenia religijnych głupot wcale nie zmienia ich statusu poznawczego. Dalej są wyłącznie religijnymi głupotami. Poglądami obrażającymi naukę i zdrowy rozsądek.
No ateiści nie muszą niczego udowadniać jeżeli chodzi o religijne przesądy.
Gdyby tak było, to niczego innego bym w życiu nie robił, tylko ciągle próbował udowodnić, że nie istnieją: pegazy, centaury, cyklopy, krasnale, latające węże, Jahwe, Kriszna, Mzumi itd. itp.
Jeżeli ktoś wierzy w różową, sześcionogą żabę, która stworzyła świat i otacza do opieką, to powinien podać jakiekolwiek argumenty na rzecz jej istnienia. Ja wcale nie muszę udowadniać jej istnienia. Dla mnie jej istnienie jest tak samo absurdalne i nielogiczne, jak istnienie Jahwe.

Film jest bardzo dobry i zabawny. Nie dyskutuje z jawnymi absurdami i idiotyzmami religii. One je po prostu wyśmiewa, bo na nic innego piramidalne głupoty nie zasługują.
Z religiami się nie dyskutuje, je się wyśmiewa.

gramin

"Jeżeli ktoś wierzy w różową, sześcionogą żabę, która stworzyła świat i otacza do opieką, to powinien podać jakiekolwiek argumenty na rzecz jej istnienia. Ja wcale nie muszę udowadniać jej NIEistnienia"

gramin

Dziękuję, ja już się zmęczyłem po wymianie słów z powyższym tam osobnikiem ;)

ocenił(a) film na 1
rozkminator

Tyle, że to istnieje. Duchy.

ocenił(a) film na 8
MsChocolate_2

Wiara w bajki to otwarta furtka dla dyktatorów, jak wierzysz w gadające węże i osły to i uwierzysz że dostaniesz dziewice za wysadzenie się w powietrze. Religia jest zła z natury, bo sprawia że normalni ludzie robią irraconalne żeczy, coś co normalnie robiliby tylko uszkodzeni od urodzenia socjopaci.

ocenił(a) film na 1
Shiroiro

W bajki nie trzeba wierzyć. One są oczywiste i realne.

ocenił(a) film na 8
AlexRener

Gadające węże i osły nie są ani oczywiste ani realne. Jeżeli uważasz, że są, to tylko i wyłącznie dlatego, że urodziłeś się w kraju w którym większość tak uważa. Jakbyś się urodził na bliskim wschodzie to oczywiste i realne byłoby to, że Mohamet odleciał na ognistym koniu do nieba, a gdybyś urodził się w Indiach to oczywiste i realne byłoby to, że świat stworzył Brahma, bóg o czterech twarzach który narodził się z kwiatu lotosu który rozkwitł z pępka Vishnu. Jeżeli zaś któraś z tych grup mogłaby szczerze opisać swoje wierzenia jako "oczywiste i realne" to nie byłyby one już wierzeniami a racjonalnymi opiniami opartymi na rzeczywistości. Jedna jedyna prawdziwa religia nie wymagałaby wiary właśnie dlatego, że byłaby oczywista i realna. Wiary wymagają jedynie oszuści, dyktatorzy, politycy i naciągacze. Zaufanie - czyli wiara oparta o wcześniejsze doświadczenia, racjonalne oczekiwanie prawdopodobnego rezultatu jest niepomiernie bardziej logicznym wyborem w kwestii wyboru pomiędzy prawdą a fikcją.

Shiroiro

Dlaczego tak mało ludzi to dostrzega? Żyjemy w wielomiliardowym świecie, który zawiera dziesiątki (jeżeli nie setki) wierzeń, i w każdym znajdą się ludzie, którzy będą ponad wszelką wątpliwość twierdzić, że "moja racja jest najmojsza". Przecież można być tolerancyjnym dla innych wyznań (w ramach ludzkiej moralności - tak - ludzkiej),

ocenił(a) film na 8
Crazy_Ivan

Można tolerować odmienność ale nie ignorancję i głupotę. Zwłaszcza jeżeli ta prowadzi do przemocy, zabijania i nienawiści.

Shiroiro

Dlatego napisałem, w granicach ludzkiej moralności.

Shiroiro

Znanym jest, że inne religie przestawały tolerować - stąd większość wojen i ludobójstw. Ale ludzie, którzy mogliby coś zmienić, dążą i pragną autentycznego pokoju, moralności i tolerancji, jak Ty - trudno, żeby wyplenili tę machinę zła. Dlatego żyjemy w takim błędnym kole. Żeby więc coś zmienić na lepsze, trzeba ironicznie poświęcić pokojowe nastawienie, tolerancję i moralność dla dobra świata.

ocenił(a) film na 8
Wilkolak_Autograf

Oczywiście nie jestem za tolerancją dla ludzi którzy odcinają głowy niewierzącym członkom własnej rodziny itp. Nie z każdym można prowadzić dialog, nie każdego można przekonać. Powiem wręcz, że są przypadki, w którch nie zastosowanie przemocy w celu powstrzymania niesprawiedliwości i nietolerancji jest oznaką moralnego upadku. Gdybyśmy posłuchali Ghandiego i potulnie szli do komór gazowych to mówilibyśmy teraz po niemiecku i służyli naszym aryjskim panom.

Shiroiro

:] Nikt nie mówił o absurdalnie bezgranicznej tolerancji. To czysta głupota. Tolerancja musi mieć rozsądną granicę, ale bezgraniczna, wyolbrzymiana i napędzana bez namysłu nietolerancja, prędzej czy później inicjuje mord masowy na niewinnych.

MsChocolate_2

Religie; interpretacja lub jej brak; sekty i fanatyzm zlewają się często w jedną breję.

ocenił(a) film na 1
Wilkolak_Autograf

Wilkołaki, duchy istnieją.

AlexRener

Ćśśś, trollu, ćśśś

ocenił(a) film na 1
Wilkolak_Autograf

Nie jestem trollem. Jestem biednym chłopakiem, 12 lat leczę się na zaburzenia i podobają mi się chłopacy. Ale to będzie zawsze moja tajemnica, lol.

AlexRener

Też klepię biedę. Też było leczonko (depr. i zaburz. lęk.). No i jestem w związku z chłopakiem ^^ Co nie zmienia, że trollujesz, nawet jeśli masz DID.

ocenił(a) film na 1
Wilkolak_Autograf

Nie wiem co to znaczy słowo: "trollujesz". Ja wierzę w swoje wierzenia tyle mogę powiedzieć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones