koni tutaj dostatek i fabuła kręci się wokół nich. Pewien pan, któremu średnio idzie prowadzenie sklepu, za namową znajomych zabiera się za odławianie mustangów. Kwestia, jak szybko złapać jak najwięcej z nich, mało się narobić, a dużo zarobić. Ktoś sugeruje do tego drut kolczasty, którego nadmiar leży na zapleczu...