Jej gra to jakieś koszmarne nieporozumienie. Naprawdę trudno o większe drewno, serio. Ona plus górnolotne wynurzenia Rennera to największe mankamenty filmu.
Gra Olsen to faktycznie porażka, ale mam wrażenie że specjalnie tak grała. 'Widzisz kogo nam tu przysłali?'
"Cierpienie nas przytłacza, kiedy nie ma się w tym doswiadczenia"
Olsen zagrala slabo?.. Jej gra i Rennera,to olbrzymi atut filmu.