To nie jest żaden wielki film ,trudno by go nawet nazwać westernem.Ale ma on niewątpliwie jeden wielki walor który powoduje że powinien co dziesięć lat być pokazywany dzieciom i młodzieży.Tak jak powieściach Maya zawiera tyle pozytywnych wartości/propaguje przyjaźń,tolerancję dla żyjących inaczej/że trafił do kanonu filmów dla bardzo młodych ludzi.Na tych filmach ,a zwłaszcza powieściach wychowały się pokolenia.Dlatego wypuszczenie go w wersji z lektorem to skandal.W latach 60-tych w kinach ten film miał rewelacyjny dubbing.Jeżeli uległ zniszczeniu należało zrobić nowy,tym bardziej że WERSJA NIEMIECKA/czy jakakolwiek inna/TO TEŻ DUBBING.Dzieje się tak dlatego że grają tam aktorzy bodaj siedmiu nacji.
Nie wiem, czy wiecie, ale te filmy mogą naprawdę wspaniale brzmieć po wybraniu wersji anglojęzycznej - dostępnej na płytach blu-ray (edycja niemiecka ; w Polsce póki co jeszcze nie ma) i na dvd (również ta opcja dostępna jedynie w edycji niemieckiej). Wtedy "szprechanie" słychać tylko przy dialogach kilku aktorów niemieckich - bo oni faktycznie mówili jedynie po niemiecku na planie filmowym. Nic innego, jak na tę ścieżkę dać dobrego lektora z dobrym polskim tłumaczeniem ... Dziwię się, że TV tego nie robi !
Prawie tak dobrze jak... anglojęzyczny dubbing do "Okrętu / Das Boot". Dziękuję, wolę nie.
Czyli nawet dubbing jest OK., byle tylko nie był to dubbing polski? I byle był przykryty jakimś Borowcem?