PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111711}

Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna

Bom yeoreum gaeul gyeoul geurigo bom
7,8 23 637
ocen
7,8 10 1 23637
7,6 12
ocen krytyków
Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna
powrót do forum filmu Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna

Niestety istnieje wersja z ocenzurowaną końcówką, przez co film traci nieco sens.

pawbed

[SPOILERY]
A jakie jest pierwsze i drugie zakończenie? U mnie skończyło się na głównym bohaterze i małym chłopcu w świątyni.

chica guapa

[SPOILERY]
W zakończeniu normalnym, mały uczeń męczy zwierzęta - rybę, żabę i węża, wpychając im do środka kamień. W zakończeniu ocenzurowanym uczeń puka jedynie w skorupę żółwia.

pawbed

[SPOILERY]
To w takim razie ja widziałam niestety to ocenzurowane. To rzeczywiście zmienia wymowę filmu, bo skoro główny bohater najpierw przywiązywał zwierzętom kamienie, a jako dorosły człowiek zabił żonę, to w takim razie do czego w przyszłości byłoby zdolne to drugie dziecko?

chica guapa

Mnie bardziej zastanawia czy mistrz tego drugiego chłopaka też mu później włożył kamień do brzucha i patrzył jak umiera.

ocenił(a) film na 7
pawbed

Czyli mam rozumieć, że w kinach była tzw. "nieocenzurowana" a na dvd ukazała się przycięta? Czy może tę inna wersję można było zobaczyć gdzieś indziej? Camerimage itp.?

ocenił(a) film na 9
Beret_2

znalazłem to nie ocenzurowane
http://www.youtube.com/watch?v=sy3T-4O3AUQ&list=PL6E3262FC8C5EC4D9

big_l

W wersji puszczanej od kilku lat w TV ( na różnych kanałach) - zawsze ta końcowa scena jest wycięta:(

ocenił(a) film na 9
pawbed

boziu straszne te zakończenie

ocenił(a) film na 10
ROZTRZEPAK

ono nie jest straszne... po prostu cały koło czasu zaczyna się kręcić od nowa... w każdym człowieku jest agresja i okrucieństwo. Co stanie się dalej z tymi uczuciami - nie wiemy.

aa2xa

Ja widzę, że jest coraz gorzej. Stary mistrz też pewnie miał jakieś przewinienie względem tych zwierząt, może wiąże się to ze sposobem, w jaki odszedł. W każdym razie młody mistrz miał jeszcze szansę te zwierzęta uratować, a nawet nic by im się nie stało, gdyby stary mistrz zareagował. Z kolei młodego mistrza nawet nie było przy chłopaku, gdy karmił zwierzęta kamieniami. Rozumiem, że w ten sposób dzieciak wyciąga naukę z własnego zachowania, ale to go nie chroni przed dalszym popełnianiem błędów, tymczasem na zachodzie dostałby pasem albo usłyszałby kazanie, o ile rodzice się interesują, i być może w przyszłości nie zrobiłby nic równie głupiego.

ocenił(a) film na 10
Vettii

Dawno, dawno temu to oglądałem więc trudniej już teraz odnieść mi się do tego co piszesz.

Natomiast to co piszesz, że jest gorzej, trochę kojarzy mi się z narzekaniem ludzi na każdą obecną rzeczywistość. Kiedyś zawsze było lepiej. Ludzie byli lepsi. Młodzież grzeczniejsza. Agresji mniej etc. Ludzie w czasach PRLu wzdychali za II RP, obecnie wzdychają za II RP i PRLem. A w drugiej RP wszyscy wzdychali za czasami sprzed rozbiorów.
Ale to oczywiście nie tylko cecha Polaków. To uniwersalne zjawisko.

aa2xa

Ja to pisałam w odniesieniu do filmu. To o czym ty piszesz chyba wynika z sentymentu i niechęci do zmian, chociaż nie zawsze. Tak myślę.

ocenił(a) film na 9
ROZTRZEPAK

Okrucieństwo dzieci nie ma końca.
Nigdy się nie kończy.
Jest nieskończone.
Potem dorasta i czyni jeszcze większe szkody.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones