Wystarczyłoby wymienić tych dziennikarzy. Natarczywą bezpruderyjną babę parodiującą psychologa i jej fotografa, który nie pojmuje istoty swojego zwodu. Niestety cały odbiór psuł mi ten duet mający aspiracje grać główne skrzypce.
Ciekawe gdzie jest teraz bohaterka filmu, gdzie jest teraz ta dziennikarka, może syn Marcela zrobiłby dokument o tym, co działo się z tymi Paniami po nagraniu tego dokumentu po dziś dzień.