A widziałeś Mad Maxa 2? Niestety to gorsza podróba, nawet postacie podobnie niektóre i charakteryzacja, tylko z pustyni na morze się przenieśli, a wątek z tym, ze najpierw tak wrogo był do dziewczyn nastawiony a potem chciał za nie ginąć jest już tak często i do znudzenia wykorzystywany i przewidywalny że ręce opadają,, dlatego film się nie zwrócił i był uznany za porażkę, ale z braku laku obejrzeć można
Mad Max dla mnie był lepszy ale i tak Wodny świat mi się podobał bo lubię Costnera a z tymi dziewczynami to fakt ale w końcu to bajka.
to znaczy mi się też ten Wodny świat chwilami fajnie oglądało ze względu na plenery no i pomysł akcji na wodzie, tylko kurcze nie mogę do teraz zrozumieć, że wyłożyli taką kasę, a nie zadbali o jakiś ambitniejszy scenariusz i te postacie ni to straszne, ni śmieszne, gdzieś się pogubili, może za dużo mieli problemów w trakcie produkcji i zapomnieli o samej fabule, bo kłopotów było z tym filmem sporo
gdyby był dobry, to by nie przyniósł strat. był przewidywalny i tyle, jak się daje taką kasę, to trzeba nad akcją trochę popracować, nie wystarczy sam Kevin
czy korporacje tytoniowe przynoszą straty, czy policja jest uczciwa? szkoda że Kevin nie został reżyserem tego złego filmu. gdyby...
"Gdyby film był dobry nie przyniósł by strat". To jest baaardzo zły argument Panie Martin_stone. 'Zmierzch' nie przyniósł strat, 'Kac wawa' też nie. Jest takie pojęcie - komercja. To, że coś np. film przynosi dochody to nie znaczy, że coś jest dobre i wysokiej jakości. A to, że coś się nie sprzedaje to nie znaczy, że jest złe. Pozdrawiam.
Wiem, ale oglądając go pierwszy raz po 10 minutach powiedziałem jak się skończy i się sprawdziło...kumpel nie wierzył, że oglądam go pierwszy raz! sorry, ale to nie świadczy o historii najlepiej, a fabuła jakby nie było to w filmie tego typu podstawa. Mnie się pomysł podobał, zdjęcia, ale nie historia