...za bardzo hollywoodzki.
Szczerze? Przyczajony Tygrys, Hero, Dom latających sztyletów niestety
biją go na głowę. Na niekorzyść wpływają przede wszystkim sceny walk.
O ile ktoś wcześniej wspomniał, że nie ma 'fruwania' i innych nierealistycznych bajerów, o tyle same sceny są wielokrotnie montowane
z kilku kamer. Brak walk z jednego ujęcia...to wszystko powoduje, że
tak jak w amerykańskich produkcjach walki są sztuczne i nie dają żadnej
przyjemności oglądania. Odnośnie w/w przedmówcy, który tak nie lubi 'nierealistycznych' bajerów - w tym filmie mimo tego co pisałeś...kilka ich było i akurat przy tym poziomie kręcenia scen potyczek - wyglądało
to śmiesznie. Choreografia na wysokim poziomie jednak filmów, które wymieniłem niestety nie przebije. Kostiumy ok i gra aktorska wporządku.
Muzyka jak zwykle miła w odsłuchu w takich produkcjach.
Za całokształt 6/10, więcej nie dam - raz warto obejrzeć.
ps. ktoś wcześniej również napisał o bezsensownym 'uganianiu się za karawaną' przez cały film...współczuję, bo chyba ktoś tu nie wie co to
'jedwabny szlak' i jakie były realia podążania tym właśnie szlakiem.
polecam najpierw zapoznać się z historią...a potem nie pleść bzdur.