Zleciało się stado smutnych twórców do koprodukcji i kraczą, że Islandia to kraj seksualnych patologii,do wyboru w wersji kazirodczej,alkoholowej i narkotycznej
Piekielnie męczy, aczkolwiek ubtrygująca próba ukazania islandzkiej prowincji, świata gdzie nigdy nie zachodzi słońce. Świetne pomysły takie sobie wykonanie.