jak dla mnie to on powinien dostać Oscara za najlepszy film no ale cóż Wróg nr jeden o Amerykanach mówi źle a Argo Wychwala ich pod niebiosa.
Argo jest zwyczajnie lepszym filmem czy to się komuś podoba, Wróg zasłużenie przegrał
ps. rzygam już tym jak na FW wszyscy narzekają na różne amerykańskie filmy w stylu : a bo wychwala jankesów, czemu jankesi robią tylko filmy o sobie a nie o XY, etc
Argo jest bajką dla dzieci. powinni ją puszczać przed wieczorynką. Nie dorasta nawet do pięt Wrogowi numer jeden.
co masz na myśli pisząc bajeczka ? to jak się te filmy mają do prawdy historycznej ? To wiedz że postać Mai powstała z połączenia kilku jak nie kilkunastu agentów a dwa o akcji zabicia bin Ladena gówno wiadomo bo to zbyt świeża sprawa, a to wszystko co piszą jest pewnie w dużej części bzdurami
zaś co do Argo
http://www.polskatimes.pl/artykul/693187,operacja-argo-cia-wywiozlo-szesciu-dypl omatow-pod-nosem-iranskiej-bezpieki-video,id,t.html
więc jakoś dla mnie bar4dziej bajeczka jest Wróg, a sam film Argo przyjemniej mi się oglądało, nie mam nic do filmu Bigelow( choć moim zdaniem i jej wlasny Hurt Llocker był lepszy od wroga) to Argo był najlepszym filmem roku
http://stopklatka.pl/news/ben-affleck-zmyslal-jak-naprawde-wygladala-operacja-ar go