W filmie jest scena gdy nagiego członka w przybliżeniu Basia dotyka ręka gdy uprawiają dość anemiczny stosunek. Czy to jest do cholery aktorstwo czyli granie seksu czy rzeczywiste uprawianie seksu?

Może zanadto się oburzam, ale owa scena plus banalne zakończenie plus słabe oddźwiękowienie filmu postawiło mnie w...

Jacek Borcuch tutaj prochu nie wymyślił. 25 lat wcześniej Radosław Piwowarski nakręcił "Yesterday". Co nie znaczy że WCK jest zły. Obydwa te obrazy są godne uwagi.

Ktokolwiek zna realia wczesnych lat 80. ten wie, ze Fiat 132 byl w latach 80. dobrem absolutnie nieosiagalnym, dostapnym wylacznie dla partyjnej wierchuszki albo dla "badylarzy" ewentualnie dla roznych szemranych postaci: cinkciarzy, prostytutek czy przestepcow.

Dzialacz solidarnosci byl szczesliwy jak mial...

Jest nawet dosyc dobry , ale jak czytam ,że film był obsypany nagrodami za realizm widziany
oczyma reżysera to dostaje czkawki ze śmiechu . Niezły film dobre sceny erotyczne ale reżyser
miał wtedy 11 lat , był po prostu gówniarzem i chodził do podstawówki na jakimś zadupiu
(przepraszam mieszkańców Kwidzynia) , a...

Tak czytam komentarze pod filmem i dochodzę do wrażenia,że niektórzy nie powinni w ogóle sięgać po ten tytuł. Nie chodzi już tutaj o samą nieznajomość i ignorancję tamtych czasów,ale o brak elementarnej wiedzy na temat punk-rocka: czym on był wtedy dla młodzieży... Punk Rock to nieodłączny element buntu młodzieży 80',a...

Często wracam do tego filmu. Jest w nim „przemycona” autentyczność minionych lat, którą trudno dostrzec w filmach dokumentalizowanych [Polskich czy zagranicznych].
Nie ma Marlboro tylko Popularne, kije baseballowe zastępowane były kijami do hokeja. A pragnienie wolności – zwłaszcza u ludzi młodych, którzy nie...

Nigdy jakoś nie ciągnęło mnie do polskich filmów, ale postanowiłam obejrzeć WCK bo czytałam pozytywne opinie o tym filmie. I muszę powiedzieć że nawet mi się podobał ;) Jak na polski film nie było tak źle. Może czasami trochę przynudzał ale ogólnie było nieźle. Podobało mi się jak zostały ukazane w tym filmie lata 80,...

To trochę za mało ...

....po prostu BOSKA i tyle

liryczną muzyką, przerywaną buntowniczym punkiem. Niektóre sceny świetne, dobrze zagrane z Chyrą w 2 planie na czele. Ciekawe ile Wartburgów miał reżyser do dyspozycji?

skąd ta ocena 7,1? film to totalny gniot a największa porażka to przedstawiony w nim obraz
punków w Polsce z początku lat 80. Potencjał tematu ogromny, aż nie chce się wierzyć, że przy
takiej obsadzie (Chyra) wyszła taka porażka. Moja ocena 1.

Dobry

Film bardzo interesujący, ciekawy i w ciągający.
A tak od siebie to chciałbym mieć taką sąsiadkę jak Sokołowska

W kilku scenach leci taka muzyka w tle, grana na pianinie i nigdzie jej nie mogę znaleźć. Wie ktoś co to za utwór? :)

Tak , film jak to film, przetoczył się i nic z niego nie zostało. Zadziwiająca pochlebna fala krytyki. Oglądałem ten film 2 x nie z własnej woli tylko puszczali ot i co. I dochodzę do wniosku , że najfajniejsza to jest ta dojrzała sąsiadka trochę nie wyżyta ot i tyle. Aktorzy za starzy do tych ról, widać to i nic nie...

Jest to mój ulubiony film, po prostu go kocham. Ale trzeba go zrozumieć, poczuć...
Może to głupie ale najbardziej uwielbiam końcówkę, gdy Janek biegnie i w końcu wyskakuje, a w tle napis wolność. To dopiero wolność...

Mialem go w tv nie ogladac, czytajac o jakiej epoce opowiada. Zrobilem inaczej i nie zaluje. Nie
przelaczylem kanalu ze wzgledu na aktorow, film mnie wciagnal.

...moim zdaniem jego najlepsza rola, choć drugo planowa to świetna. Ogólnie WCK jest całkiem
niezłe choć mogli lepiej wypracować klimat, który jednakże nie był najgorszy. Jak na polskie kino
myślę, że niezły.

W tym filmie wygląda centralnie jak młody DiCaprio :D A co do filmu, to bardzo fajnie nakręcony
pod względem techniki. Wykonanie nie zalatuje polskimi produkcjami typu "Tylko mnie kochaj" i
"Dlaczego ja?" i za to wielki plus.

To moje jedyne zastrzeżenie do tego filmu. Nie wystarczyło chyba środków a może pomysłu. A to jest z tego co wskazuje tytuł filmu, najistotniejsza rzecz. Sentyment do lat 80-tych - którego nie podzielam ale rozumiem. Brak jest całkowicie feeling'u, bauns'u, tamtego okresu. Tego co ma bardzo podobny w odbiorze niemiecki...