a ja uważam,że był świetny!:) wszystko posklejane do kupy,więcej takich filmów :D

Popieram autora tematu, pomijajac beznadziejny scenariusz, komedia w ogole nie byla komedia... liczylam na swietny humor gdyz mialam okazje ogladac wczesniej "Zgon na pogrzebie", ktory uwazam za brytyjska perelke, jedna z lepszych komedii jakie widzialam, ale tutaj? tutaj nie bylo totalnie nic smiesznego.

no popatrz, a mi się z kolei 'zgon na pogrzebie' bardzo dłużył i jakoś baaardzo nie rozbawił, raczej tak umiarkowanie. Za to przy tym filmie świetnie się bawiłam, czarny, absurdalny humor. Jak dla mnie film fantastyczny, ale patrząc na oceny widzę, że albo się go kocha albo nienawidzi ;) pośrednich ocen niewiele.

Ciężko mówić o angielskim humorze bo według mnie ten film nie ma humoru. Jest to bardziej film obyczajowy/ dramat. Inaczej się go nie da opisać. Wątki sklejają się w logiczną całość i domyśleć się o co chodzi można już w połowie filmu.
Na wyróżnienie zasługują jednak aktorzy grający w filmie gdyż udało się tu zebrać śmietankę kina światowego. Jednak to oceny nie podwyższa, nuda przeplatana dialogami, a potem dla odmiany nuda. 4/10

Ciekaw jestem, co za kretyn sklasyfikował ten film jako komedie...chyba sam Atkinson mówił że to NIE BĘDZIE komedia, w przeciwieństwie do jego poprzednich filmów.
Nawiasem mówiąc bardzo mi się film podobał...

Dla mnie również słabiutki, może raz się zaśmiałam...