W "poniedziałek" Maniek (Grzegorz Borek) i Dawid (Paweł Kukiz) weszli w posiadanie brudnych pieniędzy, pochodzących z egzekucji długów. We "wtorek" postanowili je zainwestować w klub go-go. Wszyscy apelują o przedsiębiorczość i zaradność. Mówi się, że możliwości są w zasięgu ręki, że pieniądze leżą na ulicy. Moi bohaterowie postanawiają odpowiedzieć na te apele - powiedział nam Witold Adamek. Okazuje się, że prowadzenie knajpy wcale nie jest takie proste. Bardzo szybko w ich lokalu pojawiają się przedstawiciele lokalnego bossa, którzy żądają od nich haraczu. Sytuacja się odwraca. W "Poniedziałku" to właśnie Maniek i Dawid zajmowali się ściąganiem długów, we "Wtorku" sami stali się ofiarami tego procederu. Mój najnowszy film jest przede wszystkim opowieścią o ludziach, którzy chcą zrealizować swoje marzenia. Bohaterowie, którzy pojawiają się we "Wtorku", to ludzie zagubieni w nowej rzeczywistości.

Maniek i Dawid w małej, sennej miejscowości, jakich setki w całej Polsce, zakładają klub "go-go", który zaczyna świetnie prosperować. Zwraca to oczywiście uwagę mafii, mediów, budzi też święte oburzenie miejscowych dewotek. Pojawiają się także dawni wierzyciele, z którymi wcale nie ma żartów.

Maniek (Bolec) i Dawid (Paweł Kukiz) w mało uczciwy sposób zarabiają pokaźną sumę. Wchodzą w spółkę z Jerzym (Jerzy Pilch), podupadłym inteligentem-erotomanem, który trudni się handlem ogrodowymi krasnalami. Wspólną inwestycją jest night-club "Eden". Pomysł okazuje się trafiony. Chłopy zjeżdżają się na traktorach, by wypić piwo i popatrzeć na pląsające dziewczyny. Przeciwko wspólnikom występuje lokalna mafia. Dochodzi także do szturmu dewotek na przybytek rozpusty. Maniek i Dawid stają na głowie, by nie dać się gangsterom i wyjść na swoje.

Jeden dzień z życia tych panów powie Wam więcej o polskiej rzeczywistości niż niejeden naukowy referat. Szczera, lecz optymistyczna opowieść o małym miasteczku, wielkiej kasie, krasnoludkach, seksie i dwóch kolegach z wojska, którzy dzielnie i przy pomocy paru roznegliżowanych panienek stawiają czoła otaczającej ich beznadziei.

 Maniek i Dawid, żyją na ponurej śląskiej prowincji i stosują się do brutalnych zasad świata dookoła. Główna z nich brzmi "Lepiej być bogatym i zdrowym, niż chorym i biednym", dlatego też panowie gotowi są na wszystko, by tylko zdobyć poważniejszą gotówkę. "Poniedziałek" to dla Mańka i Dawida dzień wypłaty. "Wtorek" to czas inwestycji i szansa za wyrwanie od losu trochę radości - koledzy bowiem postanawiają otworzyć w swoim miasteczku klub ze striptizem. Traf chce, że w tym samym czasie Jurek (Jerzy Pilch), intelektualista na zakręcie i jednocześnie właściciel hurtowni gipsowych krasnali postanawia dramatycznie odmienić swój los. Jest więc już nie tylko pomysł, ale także i lokal. Wkrótce powiększa się też i ekipa początkujących biznesmenów. Pierwsza do dwójki dołącza żona Mańka - Małgosia (Małgorzata Kożuchowska). Zamiast posłać męża do kąta, wciela się w "specjalistę do spraw castingu" i rozpoczyna poszukiwania miłych i seksownych panienek. Pomaga jej przy tym dziewczyna Dawida, była narkomanka Kinga (Kinga Preis). Wkrótce klub rusza, ku wielkiej radości okolicznej gawiedzi i jego właścicieli. 

Tymczasem łamacz damskich serc Jerzy odnajduje miłość swojego życia (w tej roli Shazza) i postanawia spędzić resztę dni w spokojnej oazie, jaką jest dla niego mały kiosk z piwem. Jego decyzji nie zmieniają ani lamenty jego dawnych dziewczyn, ani protesty kolegów, czyli Mańka i Dawida.

Maniek i Dawid na zlecenie gangstera odzyskują od jego dłużnika dużą sumę pieniędzy, ale nie kwapią się z oddaniem ich przestępcy. Decydują się zainwestować gotówkę. Wchodzą w spółkę z intelektualistą Jerzym, który handluje krasnalami ogrodowymi. Wspólnie z nim otwierają klub ze striptizem o nazwie "Eden". Żona Mańka, fryzjerka Małgosia, włącza sie do biznesu i występuje w barze. Niestety, lokalem zaczyna się interesować mafia.

Jak szybko zdobyć pieniądze, kobiety i sławę? Działając. „Wtorek" to akcja, akcja i jeszcze raz akcja, a także humor i mnóstwo zaskakujących gagów. Obsada pełna gwiazd, nie tylko aktorskich: Małgorzata Kożuchowska i Kinga Preis, Bolec i Paweł Kukiz - rockman i lider zespołu „Piersi", Jerzy Pilch - laureat literackiej nagrody NIKE i Shazza - niekoronowana królowa polskiego disco-polo. Bolec i Paweł Kukiz w małej, sennej miejscowości, jakich setki w całej Polsce, zakładają klub „go-go", który zaczyna świetnie prosperować. Zwraca to oczywiście uwagę mafii, mediów, budzi też święte oburzenie miejscowych dewotek. Pojawiają się także dawni wierzyciele, z którymi wcale nie ma żartów.