Film to jeden wielki wyścig bo prawie oprócz niego nie ma nic trochę akcja przyćmienia fabułę że potem człowiek zapomina tak naprawdę po co to wszystko .Na szczęście film dostarcza wiele emocji a pościgi naprawdę mogą podnieść ciśnienie .W filmie jest jedna scena której ja się nie spotkałem jeszcze jeżeli chodzi o wyścigi .Nie wiem jak to napisać jest to scena pościgu ale my nie widzimy samochodu na ekranie gdy trwa scena pościgu to zrobiło dla mnie spore pozytywne wrażenia .Szkoda że sceny wyścigów przyćmiły film .Wiadomo że sceny wyścigów mają dominować w tym filmie ale według mnie jakaś równowaga by mogła być po nawet oglądając najlepsze sceny wyścigowe przez cały czas w trakcie oglądania filmu może to pewnym czasie nużyć jak nie będzie jakieś odskoczni .6/10