PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1290}

Wybór Zofii

Sophie's Choice
7,6 25 340
ocen
7,6 10 1 25340
7,3 13
ocen krytyków
Wybór Zofii
powrót do forum filmu Wybór Zofii

ja może się on wam podobać.w tym filmie okazuje się że to Polacy planowali
holocaust,są antysemitami,alkoholikami a Polki to k..

użytkownik usunięty
Poman

Stara teza. Poza tym jakoś ta k... mnie nie razi, bo znam prawdę. W dodatku wypowiada to schizofrenik i narkoman, więc gdyby mówił coś zupełnie przeciwnego to to nie mogłoby być uznane za prawdę. Poza tym ten film opisuje jednego polskiego profesora- rozprzestrzenianie tego na każdego Polaka to wielkie uproszczenie.

Tą tezę potwierdza Bogusław Linda w wywiadzie dla Gali
http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/boguslaw-linda-1

ocenił(a) film na 9
Poman

nie zrozumiałeś filmu?

ocenił(a) film na 7
pablo_yabollo

Zawsze jak jest Polak pokazywany w tak antysemickim a raczej antyzydowskim swietle to sie mowi ze to jest tylko wyjatek i nie mozna tego odnosic do calego Polskiego narodu .... niestety w calym swiatowym kinie tych wyjatkow jest tak duzo ze taki: beztroski amerykanin czy francuz utozsamia Polske jako kraj ktory pczyczynil sie do calego holokaustu . Ojciec tytulowiej Zofi jest zagorzalym antysemita ktory widzi rozwiazanie kwesti zydowskiej na terenach polski jedynie przez eksterminacje tego narodu......bardzo dziwne zeby polak wierzyl w tak radykalny i przerazajacy pomysl w tamtych czasach jezli nawet Niemcy nie mieli pojecia o polityce hitlera i nie przypuszcali jaki jest jego glowny cel ..... Fakt ze rezyser jest polskiego pochodzenia dodaje jeszcze niesmaku ..Polacy potrafia sie dolowac dlatego nie dziwi mnie 13 nominacji dla tego filmu w koncu Zydzi Amerkanscy caly czas maja wyzuty sumienia czy nie zamalo robili podczas drugiej wojny dla ocalenie swoich braci w europie a najlpiej leczyc swoje poczucie winy kosztem Polakow.Tyle w tej materi .Pozdr

użytkownik usunięty
Wielki_ted

nie uważam żeby film był antypolski. jeśli już to jest antyniemiecki. myślę, że w miarę trzyma się realiów. polacy często mają styl i są wykształceni (Zofia, która mówi chyba pięcioma językami, jest niewyobrażalnie piękna (a przynajmniej taka ma być), jest katoliczką (a co, niby nasz kraj nie jest "katolicki"?), zna się na winie, czyta poezję i jest bardzo bardzo zagubioną, oszukaną przez los Matką Polką Femme Fatale). Żydzi (amerykańscy) jak to Żydzi amerykańscy są bogaci, wykształceni, potrafią się zdobyć na perfidię (podejście Nathana do Zofii--schizofreniczna huśtawka między miłością i nienawiścią), ale są też ciepli i zabawni (pani, która wynajmuje im mieszkanie, nie pamiętam nazwiska). Niemcy--zimni, wyrachowani, sterylni. A Stingo--pisarz z południa USA--zabujany w Polce prawiczek, który tragiczny koniec podsumowuje mniej więcej tak, że co było to było, a tu w NY wstaje nowy dzień. Myślę, że chłopcy z Południa USA, przy całej swej inteligencji nie są w stanie współodczuć tragizmu jaki spadł na Środkową Europę w czasie drugiej wojny światowej.
Mnie najbardziej podobało się, że film nie jest propagandowy. Zdrowy rozsądek Zofii, jej idealizm, niezwykła empatia (od współczucia ludziom w getcie po współczucie--moim zdaniem przesadzone i tragiczne--dla Nathana) prowadzą ją do znienawidzenia ojca, który był jej ideałem. Córka polskiego zwolennika nazizmu staje się tego nazizmu ofiarą. To ostrzeżenie przed tym, by uważać na to, kogo i co się popiera. "Rewolucja" zjada swoje dzieci, ale także dzieci swych zwolenników.

ocenił(a) film na 7

Ja chciałem tylko zauważyć, że w Polsce nigdy nie było zinstytucjonalizowanego antysemityzmu, nie było żadnych zakazów siedzenia żydów obok Polaków w jednej ławce, ani żadnej świętej wojny. I jeszcze jedna nieścisłość. Scena, gdy Zofia z dziećmi wysiadła z pociągu w Oświęcimiu. Żaden Niemiec nie podszedłby do polki/żydówki/czeszki (niepotrzebne skreślić), kobiety z niższej według nich rasy, a zwłaszcza więźniarki, i nie zwracałby się do niej tak bezpośrednio, mówiąc na ty. Gdyby chciał, to wziąłby ją za włosy, zaciągnął gdzieś na bok, i zrobił, na co miałby ochotę. I pamiętajmy, że to była ekranizacja książki. Wszelkie błędy popełnił pisarz, zapewne pochodzący z południa. Ale u nich to normalne, tak jak kiedyś, w pewnym amerykańskim filmie, klasy z, żydzi polskiego pochodzenia, wspominali jak w Polsce świętowali Boże Narodzenie, wieszając na choince pisanki...
Ale i tak uważam, że film był poruszający, i podobał mi się.

użytkownik usunięty
Dzejkob

Bzdura. Nieslyszałes o gettach ławkowych? (http://pl.wikipedia.org/wiki/Getto_%C5%82awkowe)

Co do Polek i Niemcow, masz bzdurne wyobrazene. Niemcy wcale polakow zle nie traktowali. Wyobraz sobie ze oprocz ss-manow istnieli zwykli niemieccy zolnierze, nie zindoktrynowani. Moja babcia przytaczala zawsze smieszna historyjke, jak ja jednego dnia niemic zlapal w lapance do wywozki do pracy w obozach. Ona uciekla z pociagu, a pare dni pozniej spotkala tego niemca co ja zlapal... I co pewnie myslisz ze ja za wlosy targal i kazal roztrezlac bo nie chciala wspomoc roboczo wilekiej 3 rzeszy??? Nic podobnego, pamietal ja, to sie przywital, usmiechnal i powiedzila: panienka zuruckt?

użytkownik usunięty

dodam tylko, ze moja wypowioedz jest zupelnie oderwana od glownego tematu dyskuzji tj. filmu, gdyz filmu nie ogladalam.

użytkownik usunięty
Wielki_ted

Rodzice rezysera byli polskimi zydami (ale bez obaw - wojny na oczy nie widzieli, wiec pewnie ma takie samo pojecie o polakach i 2ws co przecietny amerykanin)

Poman

Film mi sie podobał, wzruszył choć rzeczywiście, jednocześnie po jego obejrzeniu poczułam pewien niesmak. Bo z niego naprawdę wynika jakby pomysł eksterminacji Żydów zrodził się wśród Polaków - co gorsza wśród polskiej inteligencji - naszej elity. To ojciec Zofii - profesor UJ mówi o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej. W filmie jest to przedstawione tak jakby był to jego autorski program, co sugeruje, że Polacy popierali nazistów w tym temacie. Myślę, że to trochę niesprawiedliwe i wprowadzające w błąd. Oczywiscie, żaden film nie ma obowiązku być całkowicie zgodny z faktami, może być fikcją lub zupełnie subiektywnym podejściem reżysera, aczkolwiek pewne prawdy historyczne muszą zostać zachowane. A wrzucenie pomysłu eksterminacji w usta polskiego profesora jest nadużyciem, bo założę się, że takie pomysły nie pojawiały się wtedy wśród polskich uczonych. Na taki pomysł wpadli przecież naziści. To przekręcanie historii, wiedząc zwłaszcza skąd Amerykanie czerpią swoją wiedzę historyczną. Dla nas jest to oczywiste, ale dla reszty świata niekoniecznie. Wkurza mnie, że takie filmy utrwalają fałszywe i krzywdzące opinie o nas jako antysemitów. Nie należę do przewrażliwionych pseudopatriotów i nacjonalistów, którzy oburzają się gdy tylko pojawi się jakaś negatywna opinia o Polakach, ale to było przegięcie, choć nie wydaje mi się, żeby reżyser zrobił to celowo. Ale tak wyszło.

ocenił(a) film na 9
Polly_81

"W filmie jest to przedstawione tak jakby był to jego autorski program" - Ja tego jakoś zupełnie nie odczułem...

Polly_81

W tej chwili po wprowadzeniu nowelizacji ustawy o IPN taki film już by nie przeszedł, w tej chwili dwa razy każdy się zastanowi czy taki myk zrobić (szkoda że nie można tego załatwić pozwami), jak widać dzieje się to o dziesiątki lat za późno.

ocenił(a) film na 9
Poman

A nie zauważyłeś, że gł. bohaterem tego filmu jest Polka i jest przedstawiona w sposób jak najbardziej pozytywny? Jest kobietą, która stara cieszyć się życiem, mimo traumatycznych przeżyć i dodatkowo obdarzona jest takim urokiem, że rozkochuje w sobie kogo chce. Twoim zdaniem taki widz z USA zapamięta z całego filmu tylko tego profesora (postać epizodyczną), a gł. bohaterki nie?

Sqrchybyk

Nie twierdzę, że to jedyne co amerykański widz zapamięta. Zofia jest zdecydowanie pozytywną bohaterką. Ale chodzi mi o scenę, kiedy jej ojciec prowadzi wykład na uniwersytecie i głosi, że jedynym rozwiązaniem kwestii żydowskiej jest - eksterminacja. Jego wypowiedź zaś nie spotyka się ze sprzeciwem. Scena ta budzi we mnie pewien niesmak. Sugeruje ona, że część polskiej inteligencji miała podobną wizję co do przyszłości Żydów, jak naziści. Nie tylko nie bronili ludności żydowskiej, nie tylko nie współczuli im, ale sami inicjowali i podsuwali takie pomysły, popierali hitlerowców. A to już przesada. Zresztą Nathan w chwilach furii też ma o to do niej pretensje, zwraca się do niej pogardliwie nazywając "polską ..(coś tam)" jakby przypisywał Polakom część winy za to co spotkało jego naród. Naprawdę, nie staram się na siłę znaleźć zaczepki, "jak to znowu niesprawiedliwie oceniają nas inne kraje", ale takie po prostu takie odnioslam wrażenie -trochę przesadzili- nie ujmując oczywiście klasy filmowi. Pzdr.

ocenił(a) film na 9
Polly_81

Hmmmmm... OK, ale czy użycie słowa "antypolski" było zasadne? Czy sądzisz, że Alanem Pakulą kierowała nienawiść do Polaków i chęć pognębienia ich, gdy decydował o wyglądzie tej sceny? IMO chciał raczej pokazać, że 1) Żydzi mieli przerąbane jeszcze bardziej niż się niektórym wydaje, bo i w kraju ich zamieszkania byli tacy, którzy by ich jeno na rzeź posłać chcieli, oraz 2) Zofia, mimo bycia córką takiego człowieka, nie ma w sobie żadnych uprzedzeń. I dlatego, choć rozumiem, że ta scena wywołała w tobie niesmak, nie zgadzam się na nazywanie filmu antypolskim. Pzdr.

PS Ty chyba nie uważasz, że wśród ówczesnej inteligencji polskiej nie było antysemitów?

Sqrchybyk

Nie, nie nazwałabym go filmem antypolskim. Nie uważam żeby był on wymierzony w Polaków ani, że celem Alana Pakuli było pognębienie nas (zresztą scenariusz powstał na podstawie książki). Przede wszystkim relacje polsko-żydowskie nie są tematem tego filmu, bo w "Wyborze Zofii" chodzi głównie o pokazanie próby ułożenia sobie życia po traumatycznych przeżyciach, czy to w ogóle jest możliwe i to przez dwójkę takich wypalonych wykolejeńców, tkwiących w trochę masochistycznym związku. Ale gdzieś tam przewija się ten stosunek Polaków do Żydów, może dla innych nacji jest to niezauważalne, ale ja jestem Polką, więc to oczywiste, że zawsze zwracam na to uwagę, gdzieś tam staram się wyłuskać jak nas inni postrzegają. Choć Zofia jest pozytywną bohaterką i nie reprezentuje antysemickich poglądów, to ona właśnie jawi się jako taki wyjątek-wiesz jedna z niewielu wrażliwych osób w narodzie, która współczuje Żydom(ale nawet ona nie bierze ich w obronę, nawet przed swoim ojcem, brak jej odwagi, zawsze jest pod czyimś wpływem najpierw ojca, później Nathana). Zdaje sobie sprawę, że antysemityzm pojawial się wśród pol.społ. nawet wśród inteligencji, ale nie wydaje mi się żeby któryś polski prof.zwł. UJ wprost głosił unicestwienie Żydów. Myślę, że nawet jeśli nie przepadali za Żydami, zazdrościli im bogactwa to jednak wizja eksterminacji całego narodu również ich przerażała. Więc to mi sie nie podobało + to, że ton Nathana zawsze gdy mówił coś o polskości byl oskarżycielski. Podsumowując, choć nie uważam, że film był antypolski, to jakbym miała ocenić jaki obraz Polaków wyłania sie w nim to raczej -niestety negatywny.

Polly_81

To zależy po której stronie stał profesor (czyli scenarzysta w marcu 1968r.) - żydów w aparacie państwowym i po za nim wspieranych zza oceanu, czy żydów przy władzy wyćwiczonych w Moskwie.

ocenił(a) film na 10
Poman

porównanie tego filmu do antypolskiego jest jak porównanie "Kabarateu" do filmu pro-nazistowskiego. Zupełnie powierzchownie potraktowałeś temat i nie zrozumiałeś z niego kompletnie nic.

ocenił(a) film na 7
blondadamek

Mam rozumieć że to ja powierzchownie oglądałem i nie zrozumiałem filmu? Wydaje mi się że odbieranie i rozumowanie filmów/książek to subiektywna sprawa. Nie uważam że źle zrozumiałem ten film. Nie twierdze też że film jest antypolski, tylko że przeinacza istotne fakty historyczne i obyczajowe.

ocenił(a) film na 10
Dzejkob

o jakich faktach historycznych i obyczajowych mówisz konkretnie?

blondadamek

Polski widz nie da się zmanipulować.

Ale wyobrażasz sobie co z tego obrazu wyciągneli przeciętni obywatele USA, Francji czy Wielkiej Brytanii?
Oni NA PEWNO zrozumieli... tak jak nie trzeba.

ocenił(a) film na 10
Poman

mnie rowniez sie wydaje ze ten film nie jest antpolski.

użytkownik usunięty
Poman

"Polacy planowali holocaust,są antysemitami,alkoholikami a Polki to k.."

- nie wiem czy polacy planowali holokaust (jesli tak to bardzo dobrze), ale reszta sie zgadza - wiec o co chodzi?

ocenił(a) film na 10
Poman

Na pewno ten film nie jest antypolski. Nie chodzi już o to, czy prawdą jest, że eksterminacja Żydów to pomysł Polaka, Niemca, czy osoby innego pochodzenia. Wydaję mi się, że w filmie jest bardzo mocno podkreślona złożoność relacji niemiecko-polsko-żydowskich w czasie wojny. Moim zdaniem w filmie jest bardzo wyraźnie podkreślony fakt, że żaden naród nie jest całkowicie czarny lub całkowicie biały. Złego Polaka reprezentuje ojciec Zofii, jednak główna bohaterka (Polka!) czuje wstyd za niego i nie zgadza się z jego poglądami, współczuje Żydom i nie chce ich śmierci. Pojawiają się także dobrzy i źli Niemcy (młoda Niemka, córka Hoessa i Niemiecki żołnierz stawiający Zofię przed wyborem). Myślę, że moje przykłady są odpowiednimi argumentami w tej dyskusji. Uważam, że ten film nie jest antypolski, a wręcz przeciwnie, pokazuje, że wszyscy są równi: Żydzi, Polacy, Niemcy.

Dodam jeszcze na koniec, że na pewno jest to lepszy film pod tym względem niż "Lista Schindlera". Jeśli chcecie oskarżać któryś film o antypolskość to jest to świetny kandydat. W filmie tym, w przeciwieństwie do "Wyboru Zofii" role są podzielone: źli, nienawidzący i cwaniakujący Polacy, okrutni Niemcy, z wyjątkiem Schindlera oraz nieskazitelni Żydzi.

ocenił(a) film na 7
adam_

Nie można stawiać znaku równości pomiędzy Polakami Żydami i Niemcami. Ci 1-wsi to ofiary II wojny a Naziści to kaci. Bagatelizowanie problemu zakłamywania histori jest bardzo niebezpieczne bo za 20 ,30 lat może skutkowac tym że ludzkość będzie pamiętała o 200 liczbowej opozycji antyhitlerowskiej w Niemczech a Polacy będa współwinni zagładzie Żydów.

To co piszę może wydawać się radykalne ale opieram się na faktach. Otóż od kilku dobrych lat w światowej prasie wielokrotnie i regularnie pojawia się stwierdzenie 'polskie obozy'. Ma to miejsce zarówno w usa , hiszpani, i co najbardziej zabawne w Niemczech. Na nic zdają się interwencje polskich władz, REGULARNIE mamy z tym do czynienia. Kolejno...wizerunek Polaka w Izraelu jest gorszy niż Niemca. Potwierdzają to Polscy Żydzi którzy wyemigorwali w 68 roku. Winni zagłady narodu żydowskiego nie są 'Niemcy' ale 'Naziści', odnośniki narodowe w zasadzie zanikają. Do pojęcia nazista coraz częściej pasuje Polak. Stosunki państw Niemcy -Izrael już dawno zostały ustabilizowane a Polak to nadal antysemita.
Inny znamienny przyklad niebezpiecznbego zjawiska to pozycje filmowej w Niemczech. Coraz częściej produkowane są filmy pokazujące bohaterstwo lub martyrologię narodu Niemieckiego. Badania opini pokazują że około 50 % Niemców widzi pozytywy w rządach Hitlera. Coraz to nowo odradzające się młodzieżówki neonazistowskie, i w końcu pani Steinbach perfidnie zakłamująca historię i co gorsza działająca w największej frakcji Parlamentu Europejskiego.
Krótko mówiąc trzeba bacznie obserwować i kategorycznie regować na wszelkie przejawy antypolskich działań. Tak jak to robią inne kraje w przypadku ich oczerniania. Niestety Polska i Polacy dopiero uczą się nowoczesnego patriotyzmu.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Faktycznie prawda historyczna jest bardzo ważna, jednak należy zwrócić uwagę na to, że nigdy nie będzie ona jednakowa w każdym narodzie. Podam przykład. Na Ukrainie Chmielnicki, który w naszym kraju kojarzony jest jako zbrodniarz jest bohaterem narodowym. Polacy boją się przyznać do faktu, że nie wszyscy byli idealni, nie wiem dlaczego. Przecież to zrozumiałe, że większość ludności cywilnej była ofiarami nazizmu, jednak istnieli przecież tacy, którzy wpisywani byli na folkslisty i byli zagorzałymi antysemitami. O tym właśnie napisałem w powyższym poście. Nie można mówić o tym, że wszyscy Polacy są wspaniali, a wszyscy Niemcy źli. I wydaje mi się, że nawet Ty ze swoimi radykalnymi, choć moim zdaniem uzasadnionymi poglądami po prostu musisz się z tym zgodzić. W filmach bardzo irytuje mnie jednak, kiedy cały naród jest przedstawiony jako ofiara lub winowajca i dlatego spodobał mi się "Wybór Zofii", ponieważ przedstawia, że wszyscy ludzie są równi, a dopiero sytuacja społeczno-polityczna zmienia poglądy całej zbiorowości. Rozumiesz mnie już teraz?

ocenił(a) film na 7
adam_

Głupotą byłoby mówić że Polacy nigdy nikomu krzywdy nie zrobili, nie o to chodzi... Natomiast na tle wydarzenia jakim była II wojna światowa to Polacy byli największymi bohaterami i zaraz po Żydach największą ofiarą nazizmu. W tym kontekście nie można mówić 'Byli żli Niemcy i żli Polacy'.To dezawuuje fakty.
Czym innym są historyczne postacie ,np. Piłsudski ,Chmielnicki które na wschodzie i tu się zgadzam mają zupełnie inne wizerunki niż w Polsce.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

No widzisz dokładnie to samo chciałem powiedzieć. Polacy jako naród i zbiorowość byli bohaterami i ofiarą, natomiast nie brakowało wśród nich złych ludzi. Tyle

ocenił(a) film na 10
Poman

"ludzie,przecież to jest antypolski film" Przepraszam, a co to ma do rzeczy, że jest wybitny... Polacy byli źli i dobrzy w czasie wojny, wielu ukrywało Żydów, a jak wiemy, za ukrywanie Żydów była kara śmieci. Ale tak samo w czasie wojny byli dobrzy Żydzi i źli tzn. szmalcownicy, którzy sprzedawali nawet swoje rodziny, bo myśleli, że tym sposobem się uratują. Ja nie odbieram tego filmu w ten sposób, zresztą książki, na której kanwie on powstał też nie, aczkolwiek co do antysemityzmu Polaków... No cóż trochę niestety nimi jesteśmy, nie wszyscy oczywiście, nie generalizujmy. A co do tego jak piszesz, że Polki to k.. Po prostu główna bohaterka po tak makabrycznych przeżyciach próbuje sobie jakoś na nowo ułożyć życie, w taki sposób na jaki ją stać, może nie potrafi już żyć normalnie, bo po Oświęcimiu nie da się już normalnie żyć, to nie możliwe. Najgorsze jest to, że to się nigdy nie kończy. Uwierz, osoby po czymś taki, nie potrafią zapomnieć, próbują, ale to niemożliwe. A nie wynaleziono jeszcze pigułki na zapominanie, na wymazywanie takich okropieństw. Zofia radzi sobie tak, a nie inaczej... Pozdrawiam:)

anialek36

Ja bym do twojej wypowiedzi dodała jeszcze, że nie wszyscy Niemcy byli wtedy źli i nie wszyscy Niemcy to byli naziści... prawdę mówiąc historia mojej rodziny, dość zawikłana, dowodzi tylko, że gdyby nie Niemcy, mieszkający na terenie Polski jeszcze w czasach zaborów (to były czasy przed odzyskaniem niepodległości), nie zostałaby uratowana moja prababcia, a tym samym nie byłoby mojej rodziny. Ludziom to się wydaje, że świat jest czarno-biały

ocenił(a) film na 10
tolerancja91

Moja babcia miała 16 lat jak trafiła na roboty do Niemec do Bawarii, tak jak mój dziadek, tam się zresztą poznali. Oboje mieli lepiej niż w swoich domach, gdzie kupa dzieci, bieda na wsi, często głód. Babcia była przez tego gospodarza, u którego pracowała i jego rodzinę traktowana po ludzku i dziadek przez rodzinę u której pracował to samo. Nie przymierali głodem, babcia siadała z tymi ldźmi i jadła przy jednym stole, byli dla nej dobrzy.

ocenił(a) film na 9
Poman

Film jest świetny, Streep genialna. Antypolski nie jest z pewnością.

KrecikJ23

jak czytam, że coś jest antypolski to widzę macierewicza.....
i koniec rozmowy

ocenił(a) film na 10
tisoc

o ja tez ha, ha, ha<3

użytkownik usunięty
anialek36

Bo coś może być antysemickie, ale antypolskie już nie,nawet jeśli próbuje przekłamywać historię? Spało się na lekcjach historii, prawda? :P Rzeczywiście, film świetnie zrealizowany, świetne aktorstwo, ale niestety powiela stereotyp Polaka antysemity, a nawet próbuje zrobić z nich zbrodniarzy winnych holocaustowi. To prawda, Polacy nie lubili Żydów, ale ci nie pozostawali im nigdy dłużni.Ta antypatia była wzajemna.Bądźmy obiektywni.Pewnie wiesz, ilu Żydów zginęło w obozach, ale ilu Polaków już nie, bo z tego typu filmów (zamiast z wiarygodnych źródeł historycznych) czerpiesz wiedzę o świecie, a tu powtarza się to,że tylko Żydzi ginęli w obozach, i może tam kilku Polaków,Romów czy homoseksualistów, a tych ludzi było setki tysięcy.Tragedia...

użytkownik usunięty

Polacy raczej nie lubili Żydów, bo to odmienna kultura, ludzie są zazwyczaj nieufni wobec inności itp, ty pewnie też w szkole krzywo patrzyłaś się na dziewczyny z rodzin o np innym statusie społecznym niż ty.Odmienność jest zawsze nieufnie i niechętnie przyjmowana na tym dziwnym świecie, nie tylko w Polsce.

użytkownik usunięty
anialek36

Ja np lubię kulturę żydowską, w Polsce były miejsca, gdzie Polacy żyli z Żydami w zgodzie, i takie gdzie była WZAJEMNA niechęć i nieufność.

użytkownik usunięty
KrecikJ23

Niestety jest antypolski, bo powiela stereotyp Polaka antysemity i przekłamuje historię, robiąc z nas sprawców holocaustu.

ocenił(a) film na 10

Niestety Polacy są antysemitami, oczywiście nie wszyscy nie można generalizować, ale teraz widać to niestety teraz i to bardzo na przykład tu: http://damianmaliszewski.natemat.pl/228995,bogdan-zalewski-pisze-o-zydach-szokuj ace-wpisy-dziennikarza-rmf-fm
Ja na nikogo krzywo nie patrzę, ani na kolor skóry, wygląd, kulturę, strój, inna orientację, tak zostałam wychowana po prostu. A do szkoły chodziłam w latach 80, gdzie nosiło się fartuszki, nic nie było w sklepach, a jak coś rzucili do sklepu w moim miasteczku, to wszyscy to kupowali i wyglądali zazwyczaj tak samo.

ocenił(a) film na 10
anialek36

Ostatnio Ziemkiewicz prawicowy dziennikarz i Marcin Wolski żartowali na antenie z „żydowskich obozów” Nie polskie, nie niemieckie czy nazistowskie. – Stosując taką terminologię można powiedzieć, że to żydowskie obozy. Bo w końcu kto obsługiwał krematoria? – kpił Marcin Wolski w programie „W tyle wizji” w studio TVP Info. – No i kto w nich ginął? – dopowiadał Rafał Ziemkiewicz.reszta tu: http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/ziemkiewicz-i-wolski-zartowali-o-zyd owskich-obozow-smierci-,artykuly,422558,1.html Ja nie mam wątpliwości, że duża część Polaków to jednak antysemici. Przykładów obecnie jest całe mnóstwo. Pozdrawiam

użytkownik usunięty
anialek36

A żydzi antypolonistami

użytkownik usunięty
anialek36

Miał prawo to powiedzieć po ostatnich zachowaniach Izraela i USA wobec Polski i próbe zrobienia z nas sprawców holocaustu, bo przedwojenni Polacy, anie wy,polaczki to byli szlachetni ludzie i odmówili Hitlerowi,gdy proponował im sojusz w podboju Europy i wspolne mordowanie ludzi. I to wy sami swoim zachowaniem potwierdzacie stereotyp kłótliwego,małego polaczka pirprząc takie głupoty,bo historii wam się uczyć nie chciało, tylko oglądać amerykańskie filmy i z nich czerpać jakąś pseudowiedzę.

ocenił(a) film na 10

Nie miał, ale nie będą z Tobą dyskutować, bo nic nie jest czarne i białe, są jeszcze rożne odcienie szarości i po co się tak denerwujesz, co jedyny słuszny pogląd to Twój. Mnóstwo można poczytać o antysemityzmie Polaków, ale nie będę pisać, bo pewnie zaraz polecą bluzgi pod moim adresem. I nie przesadzajmy z tą szlachetnością Polaków przed wojną, bo ludzie byli, są różni, co nie znaczy, że nie było takich, co ryzykowali swoje życie, by ratować Żydów, jak choćby Irena Sendlerowa. Ja akurat dużo czytam i nie muszę się z tego Tobie spowiadać i zluzuj trochę, nie ma co się tak denerwować. Ja mam swoje zdanie, Ty swoje. Radzę nie oglądać narodowej telewizji. Ja jestem dumna ze swojego kraju i z historii, ale niestety nie wszystkie karty naszej historii były chlubne, trzeba umieć przyznać się do błędów, to potrafią ludzie świadomi i obiektywni. Myślę również przyznanie się do winy wymaga dużej odwagi i dojrzałości.A na koniec dodam, ze jest to portal o filmach i na tym się skupmy. Pozdrawiam. PACE

ocenił(a) film na 9
anialek36

Popieram w 100 procentach brawo:)

użytkownik usunięty
anialek36

Poza tym kapo w obozach śmierci byli celowo wypuszczeni z więzień sadystyczni mordercy pochodzenia głównie żydowskiego,bo psychopatę Hitlera rajcowało to,ze swoi znęcają się nad swoimi, a nie zwykli,normalni ludzie .Polecam książki Kazimierza Piechowskiego, niunia. Tego pana, o którym pewnie nawet nigdy nie słyszałaś,któremu w przebraniu SSmana udało się wraz z żydem i Ukraińcem uciec z obozu w Oświęcimiu. A o holocauście świat się dowiedział dzięki raportom Pileckiego,którego w podziękowaniu zamordowali żydowscy ubecy

użytkownik usunięty

*NKWD

użytkownik usunięty
anialek36

treśćhttp://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/szewach-weiss-by%C5%82y-dwie-sto do%C5%82y-w-jednej-mordowano-w-drugiej-mnie-uratowano/ar-BBJJP9a?ocid=ientp

ocenił(a) film na 9

Jedno zdanie w ponad dwugodzinnym filmie i już cały film powiela stereotypy? W Polsce, jak w każdym innym kraju byli ludzie tolerancyjni i nietolerancyjni, to normalne - i to w stosunku do wszystkich "niepolaków", nie tylko do Żydów. A były też oficjalne stowarzyszenia, które miały typowo antysemickie hasła i działania w dwudziestoleciu międzywojennym (zresztą w czasie wojny też działały, choć oczywiście w podziemiu). To część naszej historii i trzeba sobie zdawać z niej sprawę, a nie wypisywać o "antypolskich" filmach.

ocenił(a) film na 10
KrecikJ23

dokładnie

użytkownik usunięty
anialek36

Masz wyprany mózg przez mainstreamowe media i nie odpowiedziałaś mi na pytanie,ilu Polaków,Romów i homoseksualistów zginęło w obozach. I nie liczy się ,że było ich mniej.Nie ma ważnych i ważniejszych.Każde jedno życie jest tak samo ważne.Hitler chciał wykończyć tak samo Polaków,jak i Żydów i innych,których uważał za tzw.podludzi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones