"Wybawiciel" to poważne kino, w którym nie ma miejsca na żarty czy rozładowujące napięcie sceny (...). O ile okazjonalnie ograniczony budżet produkcji może dać się odbiorcy we znaki, w ogólnym rozrachunku Kristian Levring przyłożył się do swego filmowego dziecka niczym linijka do ekierki (...). Ciekawy, kinematograficzny eksperyment zakończył się nadspodziewanym sukcesem (...). Jak na obecny stan wymarłego gatunku, recenzowany tytuł jest drobną perełką nieśmiało mieniącą się jasnym blaskiem w zalewie szarości. więcej

Jako że w ostatnich latach pełnokrwistych westernów kręci się bardzo niewiele, fani gatunku mogą odczuwać niezaspokojony głód kowbojskich strzelanin i dziewiczych prerii. Poszukiwania śladów Dzikiego Zachodu gdzie się da grożą jednak jeszcze poważniejszym skurczeniem żołądka. Tymczasem dla wygłodniałych widzów pojawił się na horyzoncie nadzwyczaj smakowity kąsek - pominięta w naszej dystrybucji duńska produkcja zatytułowana "The Salvation". więcej