Allie Fox (Harrison Ford) to ekscentryczny mężczyzna, sfrustrowany tym, co się dzieje na świecie: polityką, pieniędzmi itp. Zabiera swoją rodzinę do Ameryki Środkowej, aby tam rozpocząć życie z dala od cywilizacji, gdzieś w buszu. Chce stworzyć Raj - niestety, tworzy Piekło...

Bohaterem filmu jest Allie Fox (Harrison Ford) - samouk, wynalazca, człowiek wszystkowiedzący i jednocześnie głęboko przekonany o tym, że Ameryka stoi u progu zagłady. Pewnego dnia postanawia wraz z całą rodziną wyjechać do Ameryki Środkowej, by tam w tropikalnej dżungli Nikaragui stworzyć idealną społeczność. Ofiarą eksperymentu pada jego rodzina, której miłość w ostateczności przeradza się w nienawiść. Również pomysły Foxa obracają się przeciw niemu.

Jak daleko można się posunąć, aby urzeczywistnić swoje marzenia?
Allie Fox (Harrison Ford) swym zachowaniem pokazuje, że zbyt wysoka motywacja i chęć osiągania coraz bardziej nierealnych celów prowadzi do utraty kontroli i szczęścia. Jako genialny wynalazca urządzeń mechanicznych i architekt z umysłem dalece przekraczającym możliwości zwykłych ludzi,
postanawia wyjechać z USA do dżungli w Ameryce Środkowej, znajdującej się na tytułowym Wybrzeżu Moskitów niedaleko Hondurasu. Jest zdegustowany i zmęczony "brudem zachodniej cywilizacji", chce stworzyć swój własny, lepszy świat. Zabiera rodzinę i buduje od podstaw osadę Geronimo - "miejsce historyczne i piękne". Po pewnym czasie zaczyna płacić cenę za swoją determinację - cierpią na tym wszyscy, którzy mu zaufali.

Pewnego dnia utalentowany wynalazca Allie Fox oświadcza rodzinie, że cywilizacja, w której żyją, skazana jest na zagładę. Sprzedaje więc dom i wraz z najbliższymi opuszcza Stany Zjednoczone. Wyjeżdżają do Hondurasu, gdzie zamieszkują w biednej osadzie, która dzięki zabiegom Alliego staje się zadbanym i schludnym osiedlem. Niestety, wkrótce głowa rodziny zaczyna tracić kontrolę nad sobą i w miarę upływu czasu coraz bardziej popadać w konflikt z otoczeniem.

Są ludzie, którzy nawet w Stanach Zjednoczonych, "kraju nieograniczonych możliwości", nie mogą rozwinąć skrzydeł. Jednym z nich jest Allie Fox. Kocha swój kraj i buntuje się widząc jak nadprodukcja wyczerpuje jego zasoby, jak śmieci i odpady nuklearne zatruwają środowisko. Pracuje na farmie, ale jest genialnym choć niedocenianym wynalazcą. Kiedy jego szef nie chce uznać, że kolejny projekt Alliego - chłodnia - zawiera przełomowe unowocześnienia, miarka się przebiera. Nie pytając rodziny, pakuje walizki i okrętuje siebie, żonę i dzieci. Będzie szukał szczęścia z dala od cywilizacji. Znajduje swój raj na odludnym Wybrzeżu Moskitów w honduraskiej dżungli.