PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=653659}

Wypisz, wymaluj... miłość

Words and Pictures
6,3 8 345
ocen
6,3 10 1 8345
4,7 3
oceny krytyków
Wypisz, wymaluj... miłość
powrót do forum filmu Wypisz, wymaluj... miłość

Aby się wypowiadać trzeba spełnić warunek nr.1 . Piszę bo niektórzy są jasnowidzami i oceniają bez oglądania...
Bardzo cenie komentarze osób oglądających w oryginalnej wersji językowej. Tłumaczenia komedii niestety nie dodają im uroku...

mrtmv1849

Widzialem. Mieszane uczucia. Jako film bardzo przecietny. Ale jako ktos lubi juliette:) pytaj o wiecej to postaram sie odpowiedzieć.

pawel_zarzycki_poczta

Ja tam lubie Owena..

mrtmv1849

Właśnie wróciłam z seansu. Film jest świetny. Miałam racje co do tłumaczenia. Osobom znającym angielski spodoba się bardziej. I od strony "Words" rzeczywiście był fajny a dialogi inteligentne. Przykład: w ostatniej scenie "gry słownej" Dina mówi jakieś słówko związane z masturbacją i jej następne zdanie jest przetłumaczone na "sam sobie graj" podczas kiedy mówi "play with yourself" co w tym kontekście brzmi nieco inaczej.. Takich smaczków jest sporo.
Nie podobała mi się strona "Pictures" Zachwyt uczniów i całej reszty nad obrazami bohaterki był strasznie napompowany. Są obrazy która naprawdę zapierają dech w piersiach. Te takie nie były. Sama postać za to bardzo mi się spodobała.
Komedia jest tak na prawdę mało śmieszna. Jest inteligentna. Taka trochę komedia romantyczna dla nie-romantyków.

ocenił(a) film na 5
mrtmv1849

Piękna Juliette - to jest jedyny walory tego filmu. Film dla mnie na 5 - mało zabawny, nudnawy, dialogi na poziomie gimbudy, a zakończenie bardzo przewidywalne.

mrtmv1849

Proszę przestań epatować i przechwalać się znajomością języka angielskiego. Obecnie to żadne odkrycie. Co krok to wlepiasz słówko bądź zwrot angielski i tak w kółko o tym samym jak katarynka . Do tego nadużywasz słowa "inteligentna" jak na tak krótki wpis (jakby Ci czegoś brakowało) i wówczas czytanie Twoich wypowiedzi jest mało przyjemne a wręcz zniechęcające, bo zachowujesz się jak tzw. pępek świata. Nikt Cię nie nauczył umiaru, pokory - a to są właśnie dobre cechy i maniery a nie samochwalstwo. Dolałaś oliwy do ognia w opisie samej siebie: "...jeśli to jest normą to ja jestem definicją przeciętności". Jesteś i to irytującą, bo są ludzie, którzy nie takie rzeczy potrafią a się nie obnoszą. Przecież są poligloci, więc jak Ty się masz w zestawieniu z nimi czy z odkrywcami i Noblistami. Proszę, nie zachowuj się groteskowo. Zawsze znajdzie się ktoś lepszy. Chciałam poczytać co masz do powiedzenia na temat filmu a górę wzięło trajkotanie.

1vinga

Swietnie to ujęłaś :)

1vinga

Wybacz że dopiero teraz odpisuje ale nie było mnie przez jakiś czas na tym wątku. Odwołuje się do znajomości języka bo film z językiem jest bezpośrednio powiązany. Staram się pisać dość precyzyjnie ale zwykle piszę w pośpiechu i często powtarzam niektóre słowa.

mrtmv1849

Widziałam niedawno i szczerze mówiąc lekko się rozczarowałam. O ile Owen wypadł bardzo przekonująco, tak postać grana przez Binoche momentami bardzo mnie irytowała, wręcz żenowała.
Ogólnie całość myślę, że nie wypada najgorzej.
Bardzo podobały mi się ukazane relacje uczeń-nauczyciel i myślę, że to jest dużym plusem całego filmu.

WaitForMe

Dla mnie odwrotnie-bardziej Binoche mnie przekonala,chociaz sam film zdecydowanie rozczarowuje.

mrtmv1849

Bardzo przyjemny. Pomysł wojny bardzo fajny. Scena przed obrazem bardzo mi się podobało, bardzo śmieszna, całe kino się śmiało. Dobra gra aktorska z jednej i z drugiej strony, chociaż.... naciągane sceny miłosne nie miały uroku. Chemii między aktorami nie widziałam, z miny Owena podczas pocałunków (choć go uwielbiam) chciało mi się śmiać. A ten wybuch śmiech na końcu filmu to już zupełnie naciągany. JEDNAK film ogólne dobry, warto zobaczyć, polecam.

ocenił(a) film na 8
mrtmv1849

ja również dziś wróciłem z Żoną z seansu i obojgu nam się podobał, temat nam bliski, ale gra obojga aktorów rewelacyjna, pomysł wojny jak i jej "prowadzenie" w trakcie zajęć perfekcyjne, zachęcanie uczniów, wydobywanie z nich jakichkolwiek słów, odczuć super pokazane i to co właśnie było pokazane na zajęciach z języka angielskiego czy na sztuce uważam że nie było to "na pompowane", ale finał wojny myślałem że będzie inny, ale to nie ja byłem reżyserem :) ja dałem 8 :) polecam

ocenił(a) film na 6
mrtmv1849

A ja się zawiodłem. Po świetnych zwiastunach, gdzie jak zwykle było jakieś 95% dobrych scen, sam film nie zachwycił. Niby wszystko było na swoim miejscu, scenariusz, dialogi, gra aktorska, ale jakoś mnie nie porwał. Liczyłem na więcej.

ocenił(a) film na 7
slusar_o2

o to to to! slusar dobrze prawi :) zwiastuny ostatnio coraz częściej mają to do siebie, że sprzedadzą wspaniały obraz tego, co wspaniałe nie jest...

ocenił(a) film na 6
mrtmv1849

Ja oglądałem w oryginalnej wersji językowej. Do dupy. Nic nie zrozumiałem. Za to z lektorem mi się podobał. Dobra odpowiedź? Zaimponowałem ci pretensjonalna forumowiczko?

roman_zabawa

Niestety nie. Ani nieudanym sarkazmem ani brakiem znajomości języka.. polskiego. Bo gdybyś rozumiał polski to zrozumiałbyś że nie wymagam od wszystkich znajomości języka ale zaznaczam że ci co znają będą mieli lepszy ubaw. Ale za to jeśli wyrazisz rzeczową opinie składającą czegoś więcej niż "Do dupy" i "mi się podobał" to może jeszcze ci się uda.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones